[...] mnie z nozem,czy z bronia,ludzie nie sp*****laliby gdzie popadnie tylko podeszliby z bronia i wycelowali gosciowi w leb i by zrezygnowal,albo mnie zabil i przy tym sam by zginal.A teraz widzac goscia,ktory przyklada pistolet komus do glowy,czy noz uciekaja,bo sami nie mieliby jak sie obronic. Zmieniony przez - daniosfd w dniu 2013-01-18 12:26:24
[...] pod własnym nazwiskiem. Krzychu jest już niestety bardziej aktorem niż zawodnikiem :-( Generalnie w tym filmie zawodnicy uczestniczący bezpośrednio w fabule mają fikcyjne, a ta pokazani albo z powtórki z UFC albo na trybunach jak Wand są jako oni sami :-D Najlepsze jest cameo Sonnena :-D Zmieniony przez - lord raV w dniu 2013-01-19 10:13:27
Odłączyli się od Cyberka pewnie bo zauważyli, że są już popularni i sami mogą robić wałki i więcej zarobić... nie wierzę, że nie wiedzieli, że suple są robione w garażu na podłodze czy tam stole :-P
[...] najbardziej ambitnych celach zawsze się coś sypnęło. W K-1 nie wygrał całego turnieju(do tego wszystkie walki z Hoostem przegrał), w Pride nie pokonał Fedora, w UFC no to sami wiemy jak było. I mam wrażenie, że on ciągle ma coś sobie i światu do udowodnienia. Ja sam byłem strasznie zawiedziony jak go Mir i Nelson nokautowali, bo w jego [...]
Najbardziej rozwala mnie ich gadanie o zaufaniu do firmy. Sami przemycają to swoje g**** przez granicę, walą przez jakiś słup w PL, żeby ludzie nie znali ich adresu w USA, filmiki robią w jakiejś klitce itp. W Las Vegas nie ma żadnego laba, więc ciekawe gdzie oni walą te swoje suple %-) Napisałem coś na pw mu to bana wyłapałem }:-(
Walka Szpilka - Zimnoch została odwołana. Trener Szpili zamknął swojego podopiecznego na cztery spusty, dając do zrozumienia, że nie jest dostatecznie przygotowany do pojedynku. Zgodnie z honorowym zakładem PRAWUSA o wykasowaniu konta, od dziś dotyczy on tylko walki wieczoru Endrju-Pshemek. Golota wygrywa PRAWUS zostaje.Saleta zwycięża, PRAWUS [...]
[...] swięta musze przerwac treningi do przyszłego czwartku, bo jade do domu. mysle ze ta przerwa dobrze zrobi , da nowy power do treningów . diete bede starał sie trzymac, jednak chyba sami wiece ze w swieta to ciezko jest..:) Pozdrawiam, wesołych swiąt i dobrego jaja, do zobaczenia za tydzien ;) Zmieniony przez - canecorso w dniu 2008-03-18 15:20:39
Dzien 10.10.2009r ! Czwartek regeneracja totalna ! Wczoraj gralismy tylko mecz w lidze szostek (wygralismy 4:3 z druzyna ktora miala niesamowity sklad a my sami juniorzy po 17 lat) dzisiaj w planach silownia + aeroby gdyz dietka byla na 80% przez te dwa dni ! napewno zalicze dzisiaj po poludniu Nogi + Bary + Brzuch. Wieczorem wejdzie jakies [...]
Nie no ja na uczelni mam spoko ziomków, ale jest parę, że tak powiem łbów?, ale ich olewamy, po prostu skoro sami biorą a pomóc nie chcą to niech spadają.
W stanach tez fast foody robia za restauracje,fast food to okreslenie od ktorego amerykance chca uciekac,pisza o tym w gazetach,ale sami miedzy sobia nie uzywaja takich pojec.Wiem,bo robilem w Burgerze przez krotki okres czasu .
Podejrzewam ze Chuck jest na styk w swojej kategorii wiec dla przeciwnikow z nim walczacych nie jest takim znowu "chudzielcem" a Minotauro moze wielki sie nie wydaje ale wazy chyba troche ponad stowke. Walczylem kiedys z kolesiem wazacym ok.110kg i to duzo lepszym ode mnie technicznie.Reszty mozecie domyslec sie sami...
W****ia mnie troche niesmiertelnosc ruskich i demonizowanie ich w tym serialu. Ruscy to tacy sami przestepcy jak Polscy. Nie wiem co ma na celu ten serial w pokazywaniu ich w takim swietle. Przecirz w latach 90 jak Pruszków był na najwiekszej fali to nawet Ruscy nie podskakiwali a nasi nie bali sie ich zabijac i dawac zlecenia na Ruskich i [...]
Fajną macie ekipe na treningach jak sobie zorganizowaliscie ten trening sami. W większosci przypadkow frajerzy by sie zmyli bo nie ma trenera i do domciu.
My też ostatnio sobie sami robiliśmy trening, bo trener miał angine Ale u nas nie było taryfy ulgowej. Skoro już przyjechaliśmy na trening to trzeba się zmęczyć solidnie
[...] tych ludzi. I stwierdzam, że jest tym coraz gorzej. Nie tak dawno, bo raptem dwa lata temu, byłem jeszcze dowódcą plutonu i swoich żołnierzy wypuszczałem do cywila. Były chusty (łącznie z podpisami kadry - żołnierze sami zawsze chcieli), ale nic poza tym. Żadnych wrzasków, żadnego pijaństwa, żadnych ekscesów na stołówce. Jakoś tak - normalnie...