:) dochodzimy do momentu w którym mamy przed sobą 2-3pow zaledwie, ale ból jest tak silny, że chcemy odłożyć sztangę/sztangielki, jednakże satysfakcja później, że wygraliśmy sami ze sobą - nie do opisania:)
[...] w pelni sie z Toba zgodze co do stanu kung fu na swiecie, co do parteru to zalezy jak szeroko masz rozumiec parter, widzisz ja nie mieszkam w polsce i wasze dyskusje mnie czasami bawia bo swiat juz minal etap w ktorym w jestescie i ludzie jak Silva, Sakuraba i wielu innych zupelnie nieznanych czy choc mniej znanych (jak Shungo Oyama robiac idiote [...]
[...] Ci pomogą. Za taką kwotę przecież można by mieć nie najgorszy pakiet od prywatnych ubezpieczycieli, który działa 100x lepiej od państwowego. Gdyby było "normalnie" to ludzie sami mogliby sobie wybrać czy chcą żeby ZUS ich okradał czy sami się troszczą o kontakt z lekarzami. Swoją drogą gdyby nie znajomości na wyższym szczeblu to prawdopodobnie [...]
[...] Mógłby tez spotkać kogoś, kto spytałby go, jak to się stało, ze złapał wirusa nie polując na nie z siatką. Wdychamy wirusy każdego dnia, teraz też nimi oddychamy, wirusami przeziębienia, zapalenia nosa. Dlaczego nie wszyscy jutro się przeziębią? Gdyby Chińczyk chciał użyć francuszczyzny, powiedziałby, że dlatego iż milieu musi być [...]
[...] wrażenie, żenajlepiej by było jakby zawodnicy zrezygnowali z tego sportu i byłoby poproblemie. Co mnie denerwuje najbardziej? Wchodzę na stronę związku a tam w czołówce sami brązowi ponapinani w kolorowych gaciach. Filmy i obszerne relacje z sportów sylwetkowych a o ts nic, pozawynikami i komunikatami. Jest profil związku na faceboku i co? [...]
[...] jedno odwołane (hotel tylko, zobaczymy co LOT z biletami zrobi, kasa na "atrakcje" przepadnie na 100%); a drugie biję się z myslami co zrobić (dopłacić i czekać az odwołają sami, albo nie dopłacić i stracić 2 tys. zaliczki). Więc zamiast ochoty na cięcia mam ochotę za zajadanie stresu i niepewności. Jasne - jestem wdzięczna za ten stres bo w [...]
[...] nie zmieni. Po ruskim zapadłam na kanapie. Wreszcie przyjechała @ plus w robocie dowalili - mam zamiar ćwiczyć stan "mam wszystko w doopie". Niech się naczynia piętrzą, niech chłopaki robią sobie sami kolację... Reaktywacja planowana na jutro rano. "... ale kot może zostać" - bardzo mi się spodobało. Ale już nie mogę czytać/oglądać wiadomości.
[...] to łatwe i oczywiste się wydawało - normalnie pójdę, ustawię się tak jak mówią i hyc - świeczka w górę.... No więc NIE, nie szło. I tak se fikałam - aż przyleźli znowu Ci sami ludzie co mi od tygodnia życie na siłce zatruwają - i w teorii sobie nie przeszkadzaliśmy bo ja macie na środku salki ćwiczyłam - ale jak tu wywalać się pokracznie przy [...]
Night coś jest nie tak z Twoimi omletami? Ja pierwszy raz zrobiłam zupę rybną i jest pyszna :) Nie - dla mnie są pyszne. Teraz akurat z mąką kokosową i rodzynkami. Ale są na zimno - to raz. A dwa u mnie w robocie mięsożercy sami.
dzięki za wypełnienie :) jasne że tu są prawie sami zwolennicy bb :) myślę, że mało jest takich aparatów, jak ja, co rzuca monetą "czy artysta czy miłośnik bb" :D ale każdy wybiera co chce - ankieta jest anonimowa.
Akurat dzisiaj byli Ci sami co w czwartki rano :) W każdym razie trenerów akurat kojarzyłam. Pierwszy raz wzięłam przedtreningowke bo miałam próbkę i nie podobało mi się. Jak na jakimś haju :P
po prostu warto być dociekliwym i poznawać siebie. Eliminacja jakiegoś składnika obojętnego na dłużej może przełożyć się na spadek jego tolerancji tak na prawdę. I w ten sposób sami wywołujemy problem.
I tych parę lat sporo ludzi chce przeskoczyć - bo ma być na już, na teraz, zaraz. To przecież działa w każdej dziedzinie - czy to budowa mięśni czy zrzucanie tłuszczu cud-dietą w miesiąc, czy sześciopak w dwa tygodnie, lek na łysienie działający w kilka dni... ;) Wokół sami cudotwórcy i ich pomysły.