I

Ale bym jadła.... Ja to ruskie najbardziej lubię i koniecznie polane tłuszczem ze skwarkami...

Ale bym jadła.... Ja to ruskie najbardziej lubię i koniecznie polane tłuszczem ze skwarkami... też pyszne

Tak najlepsze są podsmażone! Z cebulka mmmmm Dlatego tylko obgotowuję i jak sie rozmrożą to siup na patelnie :)

Piękne pierożki :) z apteczną dokładnością hihi ja też pierogowa jestem, do tego śmietana, smażona cebulka i skwarki z boczku :-))

Cześć i czołem! DT 24 kroki: 16 150 Środa 05-09-18 TRENING A Wioślarz: 5min - 1100m - ładnie poszło, najlepiej do tej pory. 1. pompki damskie 3xmax 10,10,8 10,8,8 9,8,6 8,8,6 2. Goblet squat 3x10 R: 12kg, 12kg /// 10x16kg, 10x16kg, 10x16kg (kettle) R: 12kg, 12kg /// 10x16kg, 10x16kg, 10x16kg (kettle) R: 12.5kg, 12.5kg, /// 10x15kg, 10x15kg, [...]

Mi też by się legginsy przydały, tylko 3/4 albo za kolano, albo cienkie przynajmniej, bo długie już mam... i buty też muszę kupić niedługo, a to już większy wydatek niestety }:-(

ja leginsów mam dużó, a nowe i tak by się przydały %-)

Tsu - z jaką sztangą?! A legginsy to nie służą do tego żeby dobrze na siłce wyglądać? Mam trzeć sztangą po nówkach? Chyba żartujesz! A tak na serio - zobaczymy. Póki co nie miałam takich, a wszystkie dotychczasowe sobie świetnie ze sztangą radziły, wiec nawet nie pomyślałam ze może być kłopot... I to prawda - nigdy dość.

lepiej tak niż depilować piszczele co tydzień - u mnie tak było że się normalnie rany robiły a potem to człowiek na nowo zrywał i tak w koło Macieju.

Może samej uda Ci się twaróg zrobić? Kiedyś na studiach mieliśmy fazę na domowy i czesto robiłam, a serwatkę piliśmy do obiadu.

Oj słabiutki bardzo jest - jest nad czym pracować :-)) Ale z 9kg na skośnej to dumna jestem i tak, bo niedawno dopiero dołożyłam :))

stek piekny a do ashwy dorzuc jeszcze magnez na noc - mnie w nocy budzi tylko dziecko, rzygajacy pies i chrapiacy maz; zadne alarmy, skaczace psy z lozka itp

Zacząłem brać ashwagandhę. I mam pytanie w związku z tym - czy któraś z Was miała przy stosowaniu tego jakieś problemy skórne. Kurcze czuję się jakbym znów przechodził etap dojrzewania. Jak tak dalej będzie to chyba sobie odpuszczę to ziele.

Nie miałam, ale też i wpływu nie czułam mimo zjedzenia całego słoiczka ashwy...

Aż w domu sprawdzę czy to sama czy z dodatkami. I też żadnego efektu więcej nie czułem - poza tym że trądzik mi wrócił po latach %-).

Tez mi nic sie ze skóra nie dzieje. Dołożę magnez. Dzieki! I chyba mężowi tez takie proszki zapodam, bo sa u niego stresy w pracy

To ja jestem jakiś odmieniec. No nic potestuję jeszcze z tydzień i jak się nie uspokoi to przestanę brać najwyżej.

No i super pomysł. Jest cel, jest motywacja - będzie się działo.

Kiecka świetna i super w niej wglądasz. Ja jak się zabierałam porządnie za działanie to też miałam rozmowy z mężem, że musi wspierać

Teapot, obleciałam temat i powiem Ci - WOW! :)