I

Szlak o wymownej nazwie ’Ścieżka Bogów’ z Ageroli do malowniczego Positano, sorbet podwójnie cytrynowy i powrót najlepszy środkiem transportu na Amalfi :-) /SFD/2022/7/19/a6f5b20871c1426b992f627b7e3ce333.jpg /SFD/2022/7/19/f966c737a50d4e8c8bc578c23f71a489.jpg /SFD/2022/7/19/47085865d3a54d179626997ab9108d2e.jpg [...]

Kajaczkowe wyprawy w poszukiwaniu ukrytych plaż przy Amalfi i Atrani, cudowna pomidorowa pizza, lody. /SFD/2022/7/19/f0928c188a764faba3869bf3f4cd8d5a.jpg /SFD/2022/7/19/f0504c23de7b493fad03446c23439407.jpg /SFD/2022/7/19/2a7a2b610f474294910c12d70bf3c771.jpg /SFD/2022/7/19/32ce74b53cb3419a8f6b6c6a1cd07698.jpg [...]

Amalfi, cytrynowe królestwo :-) i jeszcze więcej dobrego jedzenia. /SFD/2022/7/19/33e7146fd28f428092dc9d9e1b4ad2a6.jpg /SFD/2022/7/19/b2b6f197172c49f7ab2f238815161015.jpg /SFD/2022/7/19/73c82debb7444613b448ed0849eca9ec.jpg /SFD/2022/7/19/670f10f980734b0ca0ce36fb634ac80d.jpg /SFD/2022/7/19/0715b6f2f1464a85a7cf0c7354206047.jpg

Podsumowując - piękne widoki, bardzo dobre jedzenie (unikaliśmy typowo turystycznych miejsc, chodziliśmy głównie tam, gdzie lokalni), tanie jedzenie (bardzo tanie wino!), mega hiper wysoka temperatura, która nawet mnie pokonała do tego stopnia, że nie miałam siły być tak aktywna, jak zazwyczaj jestem na urlopie, słaba komunikacja miejska (poza [...]

Ja miałam krem 30tkę, górę cały czas dokładnie smarowałam ale generalnie wróciłam cała w patriotyczne paski :-P to ja bym po jednym dniu nie wyszedł z wanny z lodem :-D ja zawsze filtr 50, jak mogę to się chowam w cieniu, a jak za długo na Słońcu to już koszulka musi być założona - witaminę D łapię tylko buzią, przedramionami i łydkami :-D

Ja chciałam w roku covidowym do New York'a - ale tylko kasę zmarnowałam. Dawno temu podróżowałam trochę - Montana, Yellowstone i Niagra - super było. Ale od dużych miast trzymałam się z daleka. Ciekawe jakie Stany Miss ma wymarzone?

Pięknie mam nadzieję, że jeszcze uda nam się z żonką gdzieś wyskoczyć na takie wakacje. Pięknie Miss i pozytywnie zazdroszczę :-))

ale cudnie <3 sądząc po jedzeniu,widkach i limoncelo, to jakiś region zbliżony do tego, coi ja bylam w tym roku

Ja miałam krem 30tkę, górę cały czas dokładnie smarowałam ale generalnie wróciłam cała w patriotyczne paski :-P to ja bym po jednym dniu nie wyszedł z wanny z lodem :-D ja zawsze filtr 50, jak mogę to się chowam w cieniu, a jak za długo na Słońcu to już koszulka musi być założona - witaminę D łapię tylko buzią, przedramionami i łydkami :-D Cały [...]

ale cudnie <3 sądząc po jedzeniu,widkach i limoncelo, to jakiś region zbliżony do tego, coi ja bylam w tym roku Z tego co pamietam to Ty bardziej na północy byłaś, ja za to na południu :-) ale widoki zbliżone, to fakt.

O kosztach wyjazdowych ciężko rozmawiać, bo na pewno można zrobić taki wypad bardziej na budżecie a jak ktoś chce zobaczyć dużo atrakcji, dużo się przemieszczać i spać w przyzwoitych miejscach to te koszty się nabijają. W tym roku najbardziej odstrasza mnie koszt transportu, a bez samochodu to ani rusz.

Tak, dokładnie. Jak już się leci tyle drogi i wydaje tyle pieniędzy, to warto zrobić to raz a porządnie. Jego wycieczka wydaje się bardzo fajna. Nigdy nie byłam na wycieczce zorganizowanej, ciekawe czy to by było coś dla mnie :-)

Tak, masz rację przyda się więcej serii. Zapomniałam zaznaczyć, że w tej rozpisce wpisałam tylko serie robocze w MC, przysiadach i HT. Robię 2-3 serie rozgrzewkowe :-)

Na stałe. Przenosiliśmy się do nowego biura i mieliśmy obsuwę z remontem, stąd dwa miesiące pracy zdalnej wyszły. Wszystkim na rękę ;-)

Ja cały czas normalnie i bardzo to sobie cenię. Lubię mieć bezpośredni kontakt z ludźmi.

Ja bardzo różnie. Na samym początku pandemii pracowałam hybrydowo i to było super jak był normalny rytm- typu tydzien w biurze, tydzien w domu. A teraz tylko awaryjnie tak pracuję albo jak mam wielką potrzebę to trudniej się przestawić.

Moje strony. Ja pochodzę z Olecka. To są mniej znane Mazury. Większość woli jechać bardziej na zachód, gdy tymczasem te północno-wschodnie rejony są cichsze i łatwiej wypocząć.

Poszło na mail :-)) jeszcze rowery były na wyposażeniu. Jedyny minus to za domkami kawałek jest droga i ją było momentami słychać ale miejsce dla mnie klasa. Również bym poprosił na PW namiar, to moje klimaty, a z żoną od jakiegoś czasu planujemy udac się w końcu w kierunku Mazur :-)

A ja nigdy nie byłam na Mazurach. Wiem, wstyd %-) mam sporo do nadrobienia No to koniecznie musisz się wybrać. Może to nie Włochy, ale też są piękne miejsca. Ja mam wielki sentyment. Szczególnie lubię takie jeziorka daleko od większych miejscowości. Można fajnie się zrelaksować. Bardzo bym chciała i na pewno się wybiorę przy najbliższej okazji. [...]

Ja namawiam, a w tym roku sam nie zdążyłem pojechać. Ale gdybym mógł, to bym wyskoczył co najmniej na tydzień. Ja mam z Olecka fajną bazę wypadową. Mój ulubiony kierunek to Filipów a stamtąd albo jezioro Rospuda, albo jezioro Krzywólka fajne jest też jezioro Czostków. To są takie jeziora bez tłumów ludzi. Tzn. kiedyś można było je mieć całe dnie [...]