I

i zamuła znowu

i mnie ostatnio nic nie bierze, na szczęście

cayek, napar z lipy z kurkumą, imbirem, cynamonem, pieprzem cayenne i cytrynką :-))

będzie jak zawsze.. tylko dzisiaj podciaganie dorzuce a waga rośnie więc będzie chyba ciężko i biceps zmeczony po wczorajszym treningu.

i wzajemnie;) ale w weekend, w dnt nie będzie już tak kolorowo;)

ja mam w sobo ur żony i wysoko WW także na pewno jakiś placek wpadnie :-D

U mnie poszła jajecznica grubo podana oliwą i trochę odpadów mięsnych do tego. Dzisiaj kole 17km na rowerku zaliczone, jest git.

myślę, że i ja spokojnie bym dała radę, ale bf to minimum 50% %-)

miałem tak przez jakiś czas, waga 113-115 , i niewygodnie jest bardzo

porażka byla poszedłem na boks i w połowie rozgrzewki padłem %-)

Żadne LC jak na razie jadę mniej więcej po 130g fatu i białka, reszta węgle.

a teraz najczęściej Ski i XSki znikają;-)

i do konta

a taki serial sobie ściągam i oglądam;)

Też muszę zacząć bo jako tako pogadam i powiem coś po angielsku jak Burneika po polsku, ale np. te artykuły t-nation to opornie. Muszę fiszki porobić w końcu %-)

dobry wieczór,.. wpadłem na chwile, zjem , prysznic, biało i w kime

a w ogóle to jem omleta rodzyny winogrona i jabłko. kozak %-)

Kumple kiedyś się tak przezywali i jeden zarzucił, że jest tępą parówą więc humorystycznie zdarza mi się tak kogoś nazwać jak mi pociśnie w żartach %-)

co z tym sfd kuźwa...wypisałem wszycho co zjadłem i zapisać nie mogę...

i ja się dziś zmachałam, nawet na żaden spacer ni nic ni wyszłam, tylko tak zamulam