I

Pieczoną dynię podsmażyłam z ciecierzycą konserwową, czosnkiem i przyprawami, dodałam mleko kokosowe i parmezan. Na koniec zblenowalam na krem.

to ja tak bez ciecierzycy ostatnio robiłem, i jeszcze dodałem rosołku trochę bo został z niedzieli, no i rybę dodałem żeby białka coś tam było

Zamówiłam salsę mexicanę z polecenia Pauli i Przyznam, że bardzo wszystkim smakuje! W sobotę robiłam wieczór meksykański i świetnie sprawdziła się jako dodatek do tacos :-)

8 serii i krótkie przerwy brzmi dość ciekawe :-) można ten plan gdzieś znaleźć? Ja robiłam w lekko zmodyfikowanej wersji. Przerwy po 45s i wszystkie ćwiczenia 8x8 oprócz tych ostatnich, gdzie jest napisana ilość powtórzeń. Trening A - 8x8 (45s) 1. Przysiady high bar 2. HT 1+1/4 3. Wznosy tułowia z opadu ze sztangielką 4. Uginanie nóg na [...]

Dzień dobry Krosfity ;-) Zmieniony przez - FighterX w dniu 2021-11-18 07:19:03

Muszę kiedyś spróbować w ramach urozmaicenia :-) Mnie się bardzo spodobał i na pewno do niego wrócę za kilka miesięcy :-) Dużą zaletą są krótkie przerwy więc dość szybko to idzie, ostatnio zrobiłam sobie rdl właśnie w formie 8x8. Nie lubię treningów z długimi przerwami bo dużo czasu zajmują, a ja go zwykle nie mam na tyle. Dostałam od trenerki [...]

Muszę kiedyś spróbować w ramach urozmaicenia :-) Mnie się bardzo spodobał i na pewno do niego wrócę za kilka miesięcy :-) Dużą zaletą są krótkie przerwy więc dość szybko to idzie, ostatnio zrobiłam sobie rdl właśnie w formie 8x8. Nie lubię treningów z długimi przerwami bo dużo czasu zajmują, a ja go zwykle nie mam na tyle. Dostałam od trenerki [...]

Ja to mam w tej chwili trening minimalistyczny. Bardzo mało ćwiczeń, sporo serii każdego ćwiczenia i tyle. Nie mam za bardzo możliwości i chęci jakichś większych eksperymentów bo ciężko mi się zregenerować dobrze. Za dużo spraw na głowie.

Ja to mam w tej chwili trening minimalistyczny. Bardzo mało ćwiczeń, sporo serii każdego ćwiczenia i tyle. Nie mam za bardzo możliwości i chęci jakichś większych eksperymentów bo ciężko mi się zregenerować dobrze. Za dużo spraw na głowie. mam podobnie

Mimo wszystko jestem dobrej myśli :-) przed nami bardzo ciekawy okres. Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2021-12-01 13:10:03

Dzięki! :-) i tak fajnie, że się udało w końcu przyjechać i zobaczyć z rodzicami.

Kupiłam tez nowe gumy, poza tymi na zdjęciu jeszcze kilka długich, klasycznych gum. Akurat udało się kupić na wyprzedażach gym shark 70% taniej :-P /SFD/2021/12/22/b5e44c494ff349028785892dd1eb8a9b.jpg Zmieniony przez - missInvincible w dniu 22/12/2021 14:53:48

Moja żonka ma z movo i jest bardzo zadowolona. Parę razy je używałem i są klasa :-))

Hej, wracam (znowu) do wypisek. Była mała przerwa, najpierw spowodowana świąteczną przerwą a później wirus mnie dopadł. dokładnie jak u mnie, z tym że u mnie w połowie grudnia pierwsza choroba, później święta, na tydzień udało mi się wrócić do normalnego trenowania i znów mnie rożłożyło, z tym że gorzej bo gorączka po 39 stopni i kaszel taki, że [...]

mi też spacery weszły w krew, wstaję nawet 20min. wcześniej i idę na około do pracy :-D dzięki temu jak zalegnę na krześle w robocie to nie mam 2k kroków tylko 5-6k - i od razu lepiej na duszy ;-)

Mój garmin normalnie liczy kroki jak mam ręce w kieszeni kurtki. Jak siedzę przy biurku i przebieram papiery to nic nie liczy, więc tu akurat mu wierzę. ale miałam kiedyś taką opaskę co liczyła ruchy ręki jak kroki- to przy biurku robiłam i ze 2tysie }:-(

Mój garmin normalnie liczy kroki jak mam ręce w kieszeni kurtki. Jak siedzę przy biurku i przebieram papiery to nic nie liczy, więc tu akurat mu wierzę. ale miałam kiedyś taką opaskę co liczyła ruchy ręki jak kroki- to przy biurku robiłam i ze 2tysie }:-( Garmin to inna półka cenowa :p więc też bym wierzyła :p

mi też spacery weszły w krew, wstaję nawet 20min. wcześniej i idę na około do pracy :-D dzięki temu jak zalegnę na krześle w robocie to nie mam 2k kroków tylko 5-6k - i od razu lepiej na duszy ;-) Dokładnie tak! Też mogłabym wstawać sporo później ale zawsze daję sobie wystarczająco dużo czasu na poranny spacer :-)

Dreptanie dreptaniu nierówne. Jeśli faktycznie maszerujesz to zliczy. Zliczy nawet kroki robione w miejscu ;) Ale jak jesteś w maleńkim aneksie kuchennym i gotujesz, robić coś, to realnie zrobisz przez godzinę sporo kroków, ale Garmin nie ogarnie, bo robisz coś rękami. Jakbyś przy gadaniu telefonem dużo gestykulowała to też by raczej nie zliczył. [...]

Aj tam - Ty zawsze jesteś w fajnej formie. Nawet jakbyś nie wiedziała ile tych kroków robisz to by niewiele zmieniło. :-D ale odkąd wiem mam lepsze wyczucie i szybciej tą formę robię ;-) i szybciej do niej wracam - taki motywator ;-)