do pracy

No cóż to chyba nie mam wyjścia, postaram się jakieś porobić :D. Wpis z wczoraj 01.06.17 Nie miałem zbytnio czasu żeby wczoraj dodać wpis, bo dużo pracy a do tego walczyłem z komputerem bo coś mi się j**ie -_-. Póki co 1:0 dla mnie, ale zobaczymy na jak długo xD. Trening z wczoraj: Dół ciała: 1.Martwy ciąg klasyczny RAMPA 6 - [...]

Zaległa wypiska z wczoraj. 14.06.2017r Wypadł mi dzień treningu klatki i bicepsu. W pracy o 15:00, potem od razu na siłownie. Puuuustki strasznie, wszystko wolne, a o tej porze zawsze w środy był kocioł. Fajnie się ćwiczyło, mega szybki trening. Zrobiłem co miałem zrobić, do tego cardio i do domu. Wieczorem wpadł cheat... Zachciało mi się trochę [...]

Marian, takie już życie genetycznych grubasków i obżarciuchów %-) 15.06.2017r Tak jak napisałem rano, dziś cały dzień po za domem. Ładna pogoda, wolne od pracy to trzeba było wykorzystać. Pojechałem rodzinnie nad jezioro, na grilla. Wypad się udał, ale kurde doszedłem do wniosku, że takie leżenie na słońcu bardziej męczy niż trening i cardio :-D [...]

31.08.2017 Dzis DNT, pokręciłem tylko cardio z rana i popołudniu. Ogólnie dzień spoko. Szlak mnie tylko trafia, że muszę siedzieć w pracy w taką pogodę, a oczywiście przyjdzie weekend i temperatura dwa razy mniejsza z deszczem przez cały dzień... }:-(( Dziś ww tylko w dwóch ostatnich posiłkach to i głód dużo mniejszy w ciągu dnia. TRENING 30min [...]

[...] zdecydowanie wyróżnia się na siłce, stwierdził, że widać po mnie niesamowity progres. Kurcze, strasznie to fajne, nie znam się z nim, a jednak zauważa efekty ciężkiej pracy i mówi Ci to. Aha, jeszcze jedno. Miałem dzisiaj cholernie stresową sytuację - przed lotem dowiedziałem się o pewnych sprawach i przez 4 godziny lotu - bez informacji z [...]

[...] się znaleźć racjonalny powód dla którego HIIT na rowerku po treningu mnie "zabija" pomimo tego, że wg pomiaru pracuje na niższym tętnie niż np na bieżni. Po 4 segmentach pracy jestem bliski ... wiadomo czego. Potem przez dobre 40-50 minut nie potrafię dojść do siebie. Nie wiem, czy to fakt, że na rowerku HIIT wykonuje się na siedząco czy coś [...]

[...] raczej Rafał ma większe doświadczenie. Osobiście uważam, że najlepsza jest zbilansowana ale na niej ciężko wysuszyć się do końca. Teraz idę w UD2 zobaczymy, dzięki własnej pracy mogę ją rozpocząć ponieważ autor zaleca dla startującego BF poniżej 15% a nie wszystkich na to stać. Wojtek tobie trener zalecił robić po 4 serie a nie po 3 i 2 razy [...]

sorry ze tak na raty,ale na ile mam chwile wolnego w pracy. Fakt,ze patrzac tylko pod wzgledem rytmu dnia to wrazliwosc jest najwyzsza rano,ale.......ale jesli jest trening silowy to po treningu jest najwyzsza. Malo tego glikogen uszczuplony,wiec jest miejsce ale insulina dziala jako antykatabolik i anabolik. Ale pytanie dotyczy DNT. Moze sie [...]

[...] Ci w osiągnięciu sukcesów w koszykówce, a także pozwolą osiągnąć zamierzony cel w innych dyscyplinach sportu. Poznasz i zrozumiesz wartość i znaczenie poświęcenia i ciężkiej pracy . Program ten pomoże Ci poprawić swój stan fizyczny, psychiczny, i w szybkim czasie staniesz się dobrym sportowcem odnoszącym sukcesy. Ponieważ program nasz służy [...]

[...] szybki strzał z obu nozdrzy. Sposób nie nadaje się na masowe biegi uliczne i jak jesteś lekko przeziębiony (można wywołać krwotok - ale wtedy to nawet zwykła chusteczka to potrafi). Jako człowiek zmuszony do zgłębiania tajników pracy z osobami niedosłyszącymi ostrzegam Cię również przed równoczesnym dmuchaniem obu dziurek nosa w chusteczkę. :-)

[...] Czy są jakieś granice przyzwoitości na bieg po lesie 23 km? ( oficjalny limit to 4 h). 2. Czy przebieżki na czas - na przykład 5 km do utraty tchu to dobra technika pracy nad szybkością? 3. Czy biegnąc większość czasu z tętnem > 170 nie zrobię sobie krzywdy? 1. Tak. Dla Ciebie. Dla wszystkich innych - NIE. Ukonczyc, znaczy zwyciezyc. [...]

Osobiście uważam, że bardziej kontuzyjny i cieższy dla organizmu jest maraton an płaskim. Wymuszone ruchy w tempie, wymuszone tętno, wymuszona intensywności, jednostajność pracy mięśni, większe obciążenie dla stawów. Sama nie wiem. Kiedy biegałam na asfalcie, ciągle coś mi dokuczało, od kiedy szlajam się po górkach mocno muszę sobie na kontuzję [...]

[...] i mokro. Trzeba wypróbować każdy kawałek szpeju, jaki się ma na sobie, plus mieć w plecaku coś na różne ewentualności. Dobre, wybiegane buty. Second skin na stopy. Cała masa pracy przed Tobą :) http://www.biegusiem.pl/?p=16315 https://www.festiwalbiegowy.pl/biegajacy-swiat/deszczowy-maraton-beskidy-i-trasa-pelna-niespodzianek Relacje [...]

[...] trochę, porozciągaj się itp. Czadu masz dać jutro, a nie dzisiaj ;) Nie mam pewności co do tego czadu jutro :) Jeśli pojechałbym, to pewnie oderwałbym się na 1,5 godziny od pracy, włożył buty, pobiegł i wrócił. Teren na życiówkę raczej bez szans - spore przewyższenia ( jak dla mnie ). Bardziej myślę o tym, żeby potraktować ten bieg jako okazję [...]

Dziś skromnie pobiegałem z rana i do Malborka - pokibicować choć parę godzin Marcelowi i Xzaar'owi. Wielki szacunek dla chłopaków za wysiłek i determinację - pogoda nie do pozazdroszczenia. Teraz już w domu, przy pracy. /SFD/Images/2015/9/6/e43964dd4dc1471ab352b0969c103068.jpg

Dzięki Panowie:) %bf nawet nie mam co mierzyć póki co, okolice pasa jeszcze wymagają dużej pracy - jest tam ze 2,3 kg do zrzucenia. Co znaczy, że całościowo jeszcze kilka kilo musi polecieć:( Nie upierałbym się, gdybym nie biegał i nie miał ambicji do tri, ale ponieważ biegam i mam, to każdy niepotrzebny kg zwalnia mnie i obciąża stawy.

[...] km to muszę jeszcze popracować... @Ron - z tym pływaniem to wiesz, nie jest tak różowo wcale... @Marcin, Twoja rozpiska jest genialna. Staram się ją wpasować w dni i godziny pracy. Czy mogę ją zmodyfikować w poniższy sposób bez szkody? 1. Poniedziałek: Rower 2h / Bieg 30 min, zakładka 2. Wtorek: Siłownia ( WOD ) 2. Środa: Pływanie wcześnie rano, [...]

PODSUMOWANIE Po sześciotygodniowej walce o zdrowie i sylwetkę przyszedł czas na rozliczenie z mojej pracy. Kolejny raz muszę wszystkim powiedzieć, że Wojtek zna się na rzeczy i gdy mu zaufałem pierwszy raz nie wiedziałem, że dojdę do tego etapu w swoim rozwoju. Ktoś kiedyś mi powiedział (prawodpodobnie z rodziny), że nigdy nie będzie kraty na [...]

Wczoraj typowo regeneracyjny dzień sportowca amatora, przed co prawda o mniejszym znaczeniu, ale zawodami ;) O 18stej wróciłęm z pracy i korzystając z pogody zabrałem się za jesienne porządki - bo cholera wie, kiedy znowu będzie względna pogoda. Obcinanie drzewek, przycinanie żywopłotów i koszenie trawy potrwało prawie do 21, a potem rzuciłem się [...]

Powodzenia w tatrach :-) Oby pogoda siadła. tfu, tfu ;) nie dziękuję ;) Dzisiaj już w Zakopanem, dzień pracy zdalnej i koło 15 do Murowańca. Na razie leje