do pracy

powiem Ci,ze to takie uzalezniajace jest...normalnie jak trzasne saszetke,to lece na silke,wracam,myje gary,gotuje,myje gary,myje siei jeszcze siadam na kompa,spie 4-5h,wstaje i normalnie ide do pracy...czuje sie spoko,wczesniej spac nie moglem,ale teraz zasypiam normalnie,a sieka zaj**ista:D oj to objawy jak po pewnym magicznym białym proszku :-d

[...] uzalezniajace jest...normalnie jak trzasne saszetke,to lece na silke,wracam,myje gary,gotuje,myje gary,myje siei jeszcze siadam na kompa,spie 4-5h,wstaje i normalnie ide do pracy...czuje sie spoko,wczesniej spac nie moglem,ale teraz zasypiam normalnie,a sieka zaj**ista:D oj to objawy jak po pewnym magicznym białym proszku :-d Cicho,kurde,nie [...]

[...] uzalezniajace jest...normalnie jak trzasne saszetke,to lece na silke,wracam,myje gary,gotuje,myje gary,myje siei jeszcze siadam na kompa,spie 4-5h,wstaje i normalnie ide do pracy...czuje sie spoko,wczesniej spac nie moglem,ale teraz zasypiam normalnie,a sieka zaj**ista:D oj to objawy jak po pewnym magicznym białym proszku :-d po zoltym tez :-)

taa daroga zaj**iste wizualnie, można w nich normalnie śmigać do pracy/ szkoły gdziekolwiek zaj**iste są

[...] kocham go bardzo %-) jak wzialem pierwszy raz pol saszetki,to czulem sie jak w GTA,duzo nie brakowalo,a skakalbym po samochodach rzucajac w przechodniow molotowami,a do pracy (godzine po treningu) nie szedlem jak zwykle,tylko prawie truchtalem :-D swoja role spelnia niesamowicie,jedyny,ktorego polecilbym w ciemno,bo generalnie [...]

W Anglii,jesli jestes na chorobowym,to nie placa ci tak jak w Polsce,placa 1/3-1/5 wyplaty,zalezy,czy jestes na miesiecznej,czy na tygodniowce itd.W Anglii sie nie choruje,bo cie tutaj na to nie stac,tak jak ma to miejsce w Polsce,sciemnianie itd.Leca ludzie w ch**a,ale potem wychodzi,ze na kartach kredytowych itd,zamiast do pracy chodzic.

[...] itd.W Anglii sie nie choruje,bo cie tutaj na to nie stac,tak jak ma to miejsce w Polsce,sciemnianie itd.Leca ludzie w ch**a,ale potem wychodzi,ze na kartach kredytowych itd,zamiast do pracy chodzic. Jak to mój profesorek jeden mawia: "W innych krajach tego nie ma ale w Polsce, Polska jest tak bogatym krajem, że możemy sobie na to pozwolić"

nie chce mi się iść jutro do pracy na 12h

Sheep, to pojedyńcze w Twoim filmiku wygląda na niewykonalne :-) A wiesz jak kusi? \-) szkoda że piłkę do pracy wywlokłam bo bym już kombinowała teraz ;-]

rany, poszłam pobiegać... niby 6km, ale z moimi styranymi nogami to i tak żenada wyszła a nie trening %-) biegłam i myślałam sobie, ty głupia ...., w zeszłym roku przy sobocie goniłaś po 20km po czym szłaś do pracy

Jakbym taki bonik 800zł dostał było by pięknie :D edit: Jutro do pracy - trzeba zarobić na nowy sprzęcior ;D Zmieniony przez - ejlan w dniu 2010-02-16 22:10:37

P4TR Nr.1: Pomarzyć chwilę chyba mogę ? :D Wróciłem z treningu , jutro znowu o 5pobudka i do pracy + siłka ;p

u mnie właśnie też twaróg poleciał jutro rano owsa kefir serek wiejski do pracy 100gr ryż tuna i później 100gr ryżu i 7 białek i 300gr cyca jak i póżniej 100gr ryżu 400gr cyca i klacja twaróg i coś tam jeszcze ale nie wiem właśnie co ;-)

ja mam dobrze z ojcem wiec za chate daje 150zl , 100zl miesiecznie za mandaty szame sam kupuje mi co chce bo i tak na emeryturce siedzi i ma dobra wiec nie szkoda mu sianka jedynie wydaje na soki i podstawy jak wiadomo:) i nie cierpie wstawac nawet jak bym mial jechac na 8 rano do pracy...

[...] sok z cytryny, pokrzywa. W sobote byl babski wieczor i pokusilam sie na whiski:'-(. Cholera musze zaczac nad tym pracowac i nauczyc sie mowic -NIE!!! Aktywnosc fizyczna nie za wysoka. W sobote ogarnialam ogrod i podworko a w niedziele opalanko na tarasie. Wrocilam dzisiaj do pracy po 4 tygodniach zwolnienia- Nie moge sie z niczym ogarnac!}:-(

bylo ostro a walke ogladalem w robocie w necie, obraz i dzwiek bajeczka, produkcja stala, majster nie mial slowa zeby nas gnac do pracy :D

Z dzisiaj: robię nogi lekko, bo do pracy czasem rowerem jeżdżę :-D

Jade pocisgiem do pracy... Eh, cant ne bother'

Malinowa, zależy, gdzie mieszkasz i dokąd do pracy dojeżdżasz ;-) jak stoisz długo w korkach, to i owszem... automat jest bezcenny.. ale zimą??? ;-) zimą dobry jest manual ;-)

W trase najlepszy ;-) Do pracy nei dojezdzam