do pracy

Amcia i sen zimowy? - a łyżka na to: to niemożliwe Żaden niedzwiedz by przy niej nie zasnął ... Witojcie Amciu, Finko und Szefu, lecz czas chyba powoli się do pracy brać choc się tradycyjnie nie chce ... PS. słońca niet either Zmieniony przez - Tyka w dniu 2004-03-17 09:01:27

jak tu cicho o zmierzchu .... w zasadzie to wpadłem powiedzieć dobry wieczór i dobranoc - telefon wyciagnął mnie z wanny do pracy, przynajmniej weekend nie był monotonny hrhrhr

czas sie zbierac do pracy milego dnia

stety loob niestety o tej porze sie boodze dzis na przyklad bylo to krootko po piatej o tym czy mnie za to loobia wole nie myslec bo pewnie nie hehe nic na mnie jooz czas a dokladnie czas na spacer do pracy wszystkim marooderom ktoorzy jeszcze nie wstali zycze milego dnia pa Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-04-08 07:10:19

bry Krooszasty :D cudna pogoda mozna brac sie do pracy

moze wam w uszach dzwoni witam i ... odbiło mi ... dostałam własnie zapału do pracy, załatwienia zaległych maili, rozmów przeczytania artykułów itd... hmmm...o tej porze w niedziele to chyba niezdrowy objaw

<pshygarnij> -to powazna sprawa <pshytOOl> -na to możesz liczyć zawsze chyba juz mi przeszła chęć do pracy... troszkę przyjemnosci i lulu dobranoc

witam w ten poniedzialkowy ranek nieziemski tydzien czas zaczac Finniu, troche spoznione, ale mnie nie bylo... <przytul> Szefu, Ciebie to w realu Czas wziac sie do pracy... <brak_odpowiedniej_buzki_wyrazajacej_wszystkie_przezywane_w_zwiazku_z_tym_uczucia> Milego dnia!

tsymaj sie ksiesznicko milego leniuszkoffania obijania sie byczenia odpocyffania a potem spania porannego aerobowania wstawanie i dzielnie do pracy poginania http://www.szybkieczytanie.net/fun/luty/06_lutego_2004/ilovedeath.swf hrhrhrh dl fsystych strudzonych

a ja co naprawilam sobie dzis rano sprzet tzn wymienilam w nim kilka czesci teraz zmykam do pracy aeroby beda jootro czesc btw a moje kreski pewnie gdzies blakaja sie po polszcze echh

hehe grasia TO się czuje w powietrzu (i po łaczach najwyraźniej też) zwłaszcza jak sie jest facetem przestańcie bo ja musze nieodwołanie ze skutkiem natychmiastowym zabrac sie do pracy...a nie mogę jak Was czytam Zmieniony przez - f_inka w dniu 2004-04-27 13:02:56

dzien dobry loodu spiacy ama pewnie przygotowooje obiecane nam fotostory mam nadzieje ze czekanie bedzie warte zachodu ja od 2 godz czekam na materialy do pracy i nic a nie moge dzis zostac dloozej gdyz na 18 ide na mecz Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-04-28 10:55:34

czas cos zjesc i chyba wyskocze na kwilke do pracy...choc juz tam powinienem byc

ja wpadłem na świetny pomysł aerobowania na piechotę do pracy, a że mam jakieś 6km to wychodzi ładne 50min szybkim marszem... I mam i na czczo i z rana - i w ogóle rewlacja. A powtarzam 4 razy w tyg po treningu jeszcze pół godzinki. Już prawie mnie nie widać . Ale jaki kaloryfer się robi....mmmmm - będzie się działo tego lata....

wlasnie jestem po zastanawiam sie tylko czy ucieczka wszystkich z pokoju spowodowana jest niechecia do pracy czy zapachem mojego loonchu hrhr btw oho znoow mam problemy z sfd

grysik wez sie do pracy

czyli siostra niejednokrotnie przelozna przygotowan nie robie bo z wyjazdu nici... a jutro jak zwykle do pracy -> ciesze sie bo chyba bym sie zanudzil w domu

czas cos zajesc i do pracy rodacy milego dzionka

dobry pada czas do pracy rodacy milego dnia! Zmieniony przez - xxxxxl w dniu 2004-05-22 09:06:07

oj boli główka ): dzien dobry i <hej ho hej ho do pracy by sie szło>