do pracy

[...] bodźców i że każda zasada z czasem staje się nieskuteczna. Teraz wróćmy do bombardowania. Dla przeciętnego człowieka najlepiej jest wybrać dzień, kiedy nie trzeba iść do pracy czy do szkoły. Jest to niezbędne, bo tego dnia będziesz ciągle pracować nad ramionami, od samego ranka aż do wieczora (co najbardziej pasuje tym, którzy mają jakiś [...]

ja też nie, niestety za godzinę idę do pracy Night zarzuć linkiem do tematu gdzie wrzucałeś kawałki, na yu są tylko 2..

paula ja nie umiem rano się zmusić do podniesienia głowy z poduszki. Rano mój mózg działa w zupełnie nieracjonalny sposób, np powinnam iść do pracy na 8 jest 7.30 a ja leżę w łóżku i ustawiam 15 min drzemkę (WTF?!?!) bo przecież jak trochę się spóźnię to nic nie szkodzi, a jak nie umyję włosów to mam dodatkowe 15 min, a jak umyję zęby robiąc siku [...]

no na razie nigdzie się nie ruszam..chociaż dziś się "wysiedzę", bo idę do pracy (a pracuje przy biurku), a później jadę do domu (podróż trwa 4 godziny)

uciekam do pracy. do pozniej!

Ja bym mogła siedzieć do 3 nad ranem - to jest moja godzina na chodzenie spać. Problem w tym, że muszę przed 7 wstać do pracy, więc chodzę kulturalnie spać między północą a 1-szą.

Może w tym roku się zmobilizuję do dojeżdżania na rowerze chociaż nie przepadam za moją trasą do pracy ze wzgledu na podjazdy na których jest bardzo tłoczno i czuję się zagrożona :P Ja jestem dumna- ciągle nie palę. Zapaliłam ostatnio jakoś przy winku ale po za tym się trzymam bezproblemowo i już mi fajki śmierdzą :D

Nie wierzę w przyzwyczajenie się do pracy. Takie zjawisko nie zachodzi w przyrodzie. :-D Ja się od dziecka nie mogę przyzwyczaić do porannego wstawania, a odkąd pracuję, to jest w tej kwestii coraz gorzej.

a i eszcze dzis mialam poranek wariata.... jadac do pracy zorientowalam sie , z enie wzielam laptowa %-) wrocilam do domu, a gdy wysiadalam z auta zahaczlam spodnica o cos w aucie i podarlam ja %-)

Kto dziś z Was idzie do pracy/szkoły? Mi zostało niecałe 2 tygodnie do wakacji :-P

No ja dziś posłuchałam sygnałów - wstałam jak paralityk - cała góra w domsach, łydki w domsach, @ na horyzoncie, więc stwierdziłam, że skoro do sopotu nie jade, a poza tym to nie zawody tylko pokazy, to się jak człowiek w kieckę ubiorę i pojadę do pracy. nikt mnie nie pozna, a trening jutro

bo to media nakręciły taką spiralę- nikt nikogo nie wyrzuci - przecież tubylcy na wiele stanowisk nie pójdą do pracy bo są "stworzeni do wyższych celów" a fachowców z merytoryczną wiedzą też nikt nie odeśle bo to strzał w kolano. Ludzie którzy pojechali kraść to mogą się bać wydalenia - ale pracujący - moim zdaniem nie mają czego

Lecę do pracy. Do zobaczenia za jakiś czas.

[...] mialam taka dziure, ze sie poryczalam, bosie przerazilam :P na szczescie ostatnio to zapominam butow/ skarpet na silownie, zablokouje co jakis czas jakies konto. wyjde do pracy bez laptopa etc. bo mialam okres gubienia kluczy i dokumentow rowniez. ae tfu tfu narazie mam to za soba ja gubie telefon klucze portfel swoim pokoju 10razy dziennie [...]

[...] no ta samo jak na przykład ja: jak się dowiedziałam,nie umiem siadać low barem, to na razie nie opłaca robić siadów, bo ogólnie mam slaby pośladkowy, nie zmuszę go do pracy i całą robotę będą robiły czwórki ....a pamiętam jak z kolegę tłukłam jego plan,żeby go zmotywować do nóg, to był harkdor %-) Zmieniony przez - kebula w dniu 2016-09-02 [...]

[...] prace na silce codziennie. Do tego sauna regularnie. Itd.teraz auto mi się popsulo i nie chce mi się iść na nogach na silke. Wiec w tym momencie jedynym wysiłkiem fizycznym jest godzinny spacer do pracy. Staralam się na swieta wagę utrzymac. Mam nadzieje ze wam też się udalo. Buziaczki Zmieniony przez - shineonyou w dniu 2016-12-28 17:25:23

a nas dzisiaj szefuńcio zabiera na lunch i kazał zrobić całą robotę do 1:30 czyli że po lunchu już chyba wracać do pracy nie będziemy :-P takie piątki to ja razumiem

[...] w miasto :P teraz ciagle ktos przychodzi i pytaja gdzie sie bedziemy przenosic i ze nie mozemy zamknac :P Paula troche kasy mamy zamrozonej w kaucji za lokal, troche w kaucji za mieszkanie, ja chyba tez sprzedam auto wiec cos tam sie uzbiera. No i raczej w miare mozliwosci jak najszybciej pojde do pracy, bo inaczej to kasa sie szybko rozplynie.

Ja ostatnio mam pobudki o 5. Ale do 6 w łóżku. Teraz już kaska wjeżdża. Nene do pracy tak wcześnie czy jesteś ranny ptaszek?

Bo do Policji to specyficzny rodzaj ludzi idzie do pracy.