[...] tak więc nadal możecie do mnie mówić Tykoos Jednoręki (co przy moim zamiłowaniu do fantasy nawet mi się podoba buhehe ). Anyway, zakonczyłem okres lenistffa i wróciłem do pracy, której mam multum. Jak sie przekopię przez zwały roboty to będę tu czestszym gosciem I hope Pozdrawiam, Leniwy Tyka *** Utyłem w Fitnessie *** - Przecież mówiłaś że [...]
Tak, czas wracać do pracy... Wracając z uczelni moja tak-jakby-prawie-drooga-połówka wyciągnęła mnie do biblioteki.. pożyczyłem sobie świetną książke - "Leki beta-adrenolityczne" ... bede miał świetną lekturę na zimne wieczory albo do aerobów Pozdrawiam, Dezir - Uaciaty moderator działu "Fitness" [...]
[...] w jakiś sposób przywrócić do granic widełek testosteron? 250e6, może nie bić aż do momentu badania? (ostatni strzał był 9 marca), Nie bij już, przed ewentualnym badaniem (w pracy/do pracy jak się domyślam) zrób prywatnie badanie i będziesz wiedział jaki masz poziom i mniej stresu przed badaniem będzie. Po tych 2 tyg jest szansa, że wejdzie w [...]
176cm, waga aktualnie 88.7kg. 4x squash przepalam tak ok 3200kcal łącznie, rower do pracy po pracy jakieś po 30min i siłownia 5x ok 50min liczone bez rozgrzewki. Od ostatniego nawpie...lania się słodyczami jak mi waga skoczyła do 96kg to zbijałem na 3300kcal przez 3tyg i doszedłem do 88kg i staneło. No to troche obciąłem kcal i dalej stoi czasem [...]
[...] na przodzie służacym do łaczenia wagonów i przcinania na pół wrogich samochodów Nie myslałem Weronko że jestes aż tak prostolinijna No dobrze, pożartowali a teraz do pracy - toż to dział fitness Mam pytanie - stałem się dumnym posiadaczem Orbitreka, nazywanego przez Brutusa wieszakiem Fajnie się nawet na tym ćwiczy. Będę go używał do [...]
[...] wrażeń i emocji starczy na cały rok, do następnego kwietnia. Nie pasuje mi spojrzenie na życie poprzez pryzmat kasy - czyni ona niestety ludzi swymi niewolnikami, zmusza do pracy nad jej pomnażaniem, generalnie im jej więcej tym trudniej się bez niej obyć. Wiele marzeń realizuje się łatwiej w studenckich wytartych jeansach niż sącząc szampana w [...]
[...] parę groszy się przyda...na suple! A poza tym to ja na samą myśl o takim ciągu jestem martwa... Veronko - ja też na początku nie wyrabiałam...Przed każdym wyjściem do pracy zaopatrywałam się w syropek na gardło Ale jakoś się do siebie przekonaliśmy - myślę, że nawet mnie polubili - zwłaszcza, że uczę klasę, której nikt z psorów nie trawi, [...]
Ech...czas do pracy się zabrać! i dojść w końcu do kuchni na sniadanko... Także proszę mi się tu nie obijać! Do zobaczenia! Grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją. Zmieniony przez - Grasik w dniu 2003-03-19 07:49:36
Ledwo dziś żyję ,ale wracam do formy chyba ... W zasadzie to miło wrócić do pracy, tylko żeby choć trochę mnie tu wyręczyli a Ci wspaniali koledzy tylko dokładali dokumenty do sterty rosnącej na moim biurku i niestety musiałam się z tym uporać. Nici też z derzemki w fotelu prezesa bo wyjątkowo wcześnie się zjawił dzisiaj ,ale jutro mam zamiar [...]
Blondynka siada pierwszy raz do kompa, uruchamia aplikację wg. instrukcji, i w pewnym momencie rozbiera się do naga, idzie w róg pokoju, wykonuje dwukrotnie szpagat, po czym ubiera się i wraca do pracy. Jak brzmiało polecenie z ekranu? "Wszystko jedno gdzie się żyje, Raz się chudnie, raz się tyje..."
czesc Grasiu, ja mam gorzej bo w sobote wieczorem lecę do pracy hehe Pozdrawiam, Leniwy Tyka *** Utyłem w Fitnessie *** "Mąż który idzie na kompromis - idzie do knajpy albo do kochanki"
Co by o nich nie moowić, wszystkie wiedźmy po tych akrobacjach na miotłach muszą mieć nieźle przećwiczony dosiad ... khe, khe ... co to ja chciałem powiedzieć ? .... Eeee, lepiej juz chyba wróce do pracy ... Pozdrawiam, Leniwy Tyka *** Utyłem w Fitnessie *** "Mąż który idzie na kompromis - idzie do knajpy albo do kochanki"
espeszali 4 tyka: Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy [...]
Cześć Finiu Wstałam Rześka i świeża przystępuję do kawy Ale na tyle jeszcze niewystarczająco rześka i świeża, że zamiast zabrać się do pracy zabieram się do kawy I odsłuchania nowych nabytków Dopiero po kawie i prysznicu nastąpi gwałtowna zmiana włączonych i używanych programów Zmieniony przez - Amazone w dniu 2004-12-14 03:22:11
[...] razu trafiasz na imprezę. Żyjesz sobie spokojnie jako starzec w domku. Stajesz się coraz młodszy. Pewnego dnia dostajesz odprawę w postaci grubszej gotówki i idziesz do pracy. He! Pracujesz jakieś 40 lat i poznajesz uroki życia. Zaczynasz pić coraz więcej alkoholu, coraz częściej chodzisz na imprezy no i coraz częściej uprawiasz seks. [...]
Hi Shelly! dzień zapowiada się znkomity. Po raz pierwszy do jakiegoś czasu poszedłem z ochotą do pracy! Grasiczku, nie osądzaj dnia przed zachodem słońca, a słońce niedawno wstało! Jeszcze będziesz zadowolona!
Nie wiem, czy mogę liczyć na uświadomienie ze strony Siwego (różnych rzeczy mi odmawia ), więc pozostanę przy swojej, marnej bo marnej, dedukcji Wracam do pracy Oj dziś będzie jeszcze dłuuga :-/ Może do rana się wyrobię Nie powiem, by wczorajszy wypadek-o-którym-nie-chcę-wspominać nie miał na to żadnego wpływu :-/ ps. nie wiecie co to może [...]
dzien dobry :D i do widzenia %) czas wychodzic do pracy :((( artystyczny leniwy' grasik księżniczka-mafia.suple.hardcor.pl ~doradca w dziale suplementacja~ Bądź silnym i niezłomnym, aby umocnić słabość tych, którzy się chwieją.
pobudzić można mózg do pracy, sie do działania po budzić wszystkich wkoło itd... dlatego pytałam a o tej porze może zaufaj naturze... daj się unieść fali która zaprowadzi na zasłuzony odpoczynek btw1 ale macie z grasia pomysły hehe btw2 to ty dezirek już nie jestes roobinek tylko rudzielec?
yyy ja bym bardzo chętnie, ale muszę się zebrać do pracy, a wiem że jak napiszemy 'cześć, cześć, cześć' to się nie zbiorę do trzeciej ale następnym razem bardzo chętnie i z przyjemnością