strony

też myślałem nad tym, z tym, że nie wiem czy to nie jest takie wymyślanie na siłę. Te 2,5kg/tygodniowo było mocno życzeniowe, chciałbym tyle ale nie mam. Z drugiej strony waga leci wręcz książkowo czyli w granicach 1kg/tydzień i 2cm w pasie na tydzień. Nie chcę zmieniać założeń tylko dlatego, że rzeczywistość nie chce się nagiąć do moich założeń. [...]

[...] można w nim utopić ile się tylko chce. Wiadomo, że może to dać przewagę nad innymi więc jeśli kogoś stać to czemu nie. Jedyne czego ja nie rozumiem to osób które z jednej strony utrzymują że robią to tylko dla siebie a z drugiej np pakują 1500zł w aerodynamiczny kask bo wierz, że pozwoli im przejechać trasę w 12 sekundy szybciej ;-) Ale tak [...]

No kto by pomyślał. Jak wdać, można i biegać i dźwigać ;-D Z mojej strony wygląda to niestety trochę inaczej. Ciężko nazwać bieganiem stan podzawałowy po 210 metrach truchtu. A i dźwignąć mogę mniej przez te harce marszobiegowe. Może jednak fans miał racje? :-? :)) 5x 170 , przy moich obliczeniach , + 2.5kg co miesiac , - czas na deloud ,przy [...]

"zawsze chcemy tego czego aktualnie nie mamy, pokręcona ta nasza psychika." To nie jad ze strony Gwida, to odrobina refleksji nad złożonością ludzkiej natury... To jest esencja dążenia do rozwoju i super, ze tak mamy! Inaczej siedzielibyśmy w najlepszym wypadku przy ognisku. Mnie martwi, kiedy nie zauważamy i nie cieszymy się z tego ca już mamy. [...]

Czołgu teraz dopiero po wpisach kolegów i koleżanek zobaczyłem tempa Twoich interwałów. Trochę to robisz od dupy strony. Myślałem, że u Ciebie wygląda to, że marsz przeplatasz truchtem a ty zap*****lasz %-) Oczywiście jak na swoje możliwości. Tak jak powyżej doradzają truchtaj choćby i 7'30/km albo i wolniej. To żaden wstyd a organizm się szybko [...]

[...] temu. Trener kazał biegać to się szło do lasu i się biegło. Bez myślenia o tempie, kadencji, tętnie i postawie :- Sami sobie niepotrzebnie utrudniamy sprawę. Ale z drugiej strony to też nie tak, że kiedyś była tylko radosna twórczość i bieganie przed siebie ;) Myślę, że jednak kiedyś też zwracano uwagę na tempo, ale nie w formie gps tylko [...]

zakuło coś z boku kolana, z wewnętrznej strony. zapomniałem na chwilę ze trening to nie tylko pląsanie wśród drzew:)

zakuło coś z boku kolana, z wewnętrznej strony. Wczoraj to samo miałem, ale dziś rano już o tym zapomniałem(do Twojej wypowiedzi) czego i Tobie życzę.

[...] mógłbym mieć deficyt około 24000kcal tygodniowo co by dało ponad 3kg tłuszczu. Gdybym jadł więcej niż teraz to pewnie bym miał więcej siły na treningu siłowym. Z drugiej strony akurat węgli to ja dokładać nie chcę bo po nich robię się głodny. Tłuszczu, jak Pan pisze, dodawać nie ma sensu. Więc chyba trzeba się pogodzić z brakiem sił i lecieć [...]

[...] się trenując i jedząc co chcę. Niestety dieta musi być na 100% aby schudnąć przy takiej ilości siedzenia, kiedy zdarzają się dni kiedy jedynym ruchem jest trening. Z drugiej strony, w tym momencie jest dobre 15kg mniej niż w najgorszym punkcie wiosną. Samopoczucie - były momenty kiedy było ciężko i czułem się osłabiony. Ale aktualnie jest OK, [...]

Po części chłopaki mają rację. Ja już objętości biegowej zrobiłem dość. Teraz próbuję siłownię łączyć ze sprintami (20-30) minut biegu na interwałach. Z drugiej strony patrzcie na Xzaara, wygląd i pełny IM bez problemu.

Dziękuję ale z mojej strony to wygląda tak, że bohatersko pokonuję trudności nieznane osobom które przez swoje lenistwo tak się nie zapuściły }:-(

Dziękuję ale z mojej strony to wygląda tak, że bohatersko pokonuję trudności nieznane osobom które przez swoje lenistwo tak się nie zapuściły }:-( Znam ten ból z autopsji :-( dlatego tym bardziej Ci kibicuję i trzymam kciuki :-). Co prawda ja zaczynałem schodziłem z 95 kg ale z trudem robiłem przysiady 40 kg na plecach }:-(

[...] kontuzje, nie wiem, nie znam się. Ale to co jest teraz to nie jest wynik braku bazy tylko ............................ Ogólnie to ta kontuzja nie ma nic wspólnego ni z bieganiem, ni z koszykówką. Ot, wypadek, przypadek. Zasadniczo chciałem Ci tylko powiedzieć iż całe to bieganie rozpoczynasz od dupy strony, za przeproszeniem. Zdrowia życzę.

[...] góry nogami. Zresztą, komu jak komu ale Szajbie chyba tego tłumaczyć nie trzeba. Prawda jest taka, że jeśli bym miał słuchać wszystkich którzy mówią mi, że zaczynam od dupy strony albo że to moje bieganie jest nie dla mnie to bym nie biegał w ogóle. Bo "jesteś za ciężki", bo "poczekaj aż schudniesz", bo "rower zdrowszy", bo "jesteś do czego [...]

[...] i musiałem lecieć do góry do kompa. Ciężko w takich warunkach o progres skupiam się więc nad tym, żeby nie zmarnować tego co już się udało. Jakby nie patrzeć to pół roku temu zdychałem po minucie biegu. z drugiej strony z tego co właśnie widzę u fansa to on przebiega bez wcześniejszych treningów tyle co ja teraz więc progres jest mizerniutki.

Dla mnie głównym plusem bieżni jest czas. Z uwagi na masę nie chcę/nie moge klepać asfaltu. Więc muszę liczyc co najmniej 15min(w dwie strony) na samo dojscie w teren gdzie mogę pobiegać. Do tego w terenie tym nie pobiegam po zmroku lub przed wschodem słońca. Na bieżni mogę zrobić krótki trening w 20 minut i może to być nawet w nocy. Zmieniony [...]

[...] Na szczęście w pewnym momencie odzywa się ambicja i "biegnę". Ale przed wyjściem z domu ambicja śpi. Mi się to kojarzy w wyjściem do dentysty :-) Wiem, że muszę... z jednej strony się boję... ale z drugiej bym chciał to mieć jak najszybciej za sobą więc idę jak najwcześniej danego dnia mogę aby mi to nie zaprzątało głowy. To ja mam na odwrót, [...]

[...] się nie da :-) Można oczywiście zachowywać jakieś przyzwoite osiągi w jednym i w drugim ale wtedy nigdy nie osiągniemy dobrych rezultatów (względem swoich możliwości oczywiście) w żadnej dziedzinie. Z drugiej strony patrząc każdy z nas trenuje/ćwiczy bo ma hobby a nie, że się na olimpiadę wybiera więc jak ktoś lubi to nie widzę nic w tym złego.

Z drugiej strony patrząc każdy z nas trenuje/ćwiczy bo ma hobby a nie, że się na olimpiadę wybiera więc jak ktoś lubi to nie widzę nic w tym złego. na olimpiadzie niby też się da, pewna Czeszka udowodniła ostatnio że można zdobyć złoto na nartach i snowboardzie ;-), ale to były jednak pokrewne konkurencje i zaangażowane te same rodzaje włókien ;-)