[...] że kobiety by tak nie gryzło sumienie jak faceta. Sam mógłbym sobie potem wmawiać żę zachowałem się jak cio*a przechodząc i pozwalając by ktoś podrywał mi kobiete. Z drugiej strony jednak wydaje mi się że to bardzo dużo zależy od sytuacji bo co innego gdy ktoś powie fajną masz dupe a co innego gdy ktoś powie Ty dzivko. Jak wiadomo i tacy [...]
Mam podobny problem do kolegi ze strony 127... Tyle że z tym wątkiem że: Raz nieprzypadkowo pewien koleś uderzył mnie z barka, ale lekko sie odepchnąłem, że on też to odczuł. Od tego wszystko się zaczęło. Mam niebieski pas w Kyokushinie, czuje sie w miare pewnie. Tego samego dnia(działo się to przed świętami) czekali na mnie w 10-ciu, schowałem [...]
@ Ncro- koncept dobry, ale jak to ja- temat muszę obejść z każdej strony. Wydaje mi się, że to niezłe założenie, ALE- sądze, ze musiałbym być na naprawdę niezłej stopie znajomości z kolesiami, żeby się na nich powoływać, bo będą kredki, jak tamci ich znają, a owszem-lubią razem wypić, meczyk zobaczyć i zapragną się dowiedzieć, czy jest jak mówię- [...]
[...] sportowa a nie przeznaczona do typowej walki, weźnie cie na parter i masz pograne, jakbyś choć cwiczył MMA to inna bajka, a po drugie skończ z boksem bo masz chyba nie rowno pod sufitem jak za takie coś chcesz sie bic... kvrwa to jest piłka zdarza się... nie umisz wyluzować to siedź na ławce a nie graj z ludzmi ... tyle z mojej strony dziekuje
[...] juz jest taka sytuacja się zdarzy to nie ma się co zastanawiać i gadać, że nei przy ludziach, bo to żadna różnica (no chyba, że presja większa bo się chcesz pokazać z dobrej strony). No i jak pisali koledzy przede mną - solo to solo, a nie: "to moze dojsc do tego ze bedzie grubsza walka- wrazie jakbym ja nie dawal rady to koledzy pomoga i [...]
Taka sobie sytuacja... poznalem dziewczyne, spotykam sie z nia ale taki typ z mojej klasy mial na nia chetke. Dostal kosza a ja nie. No i wtedy zaczely sie z jego strony obrazliwe texty na moja kobiete, d***** i takie tam. Wysmiewal sie jej w twarz. Musialem zareagowac a ze mialem reke w gipsie to wzialem kolege n w razie czego. ostrzeglem typka, [...]
[...] dwóch -jak widać potrafił ustalić gdzie mieszkasz -potrafił się dowiedzieć kim jest Twoja laska to znaczy ze,albo ma ogromne plecy albo bardzo mu zależało na tym by Cię postraszyć. Jedna i druga opcja jednak sprawi że zwykłe spuszczenie mu łomotu przez Ciebie spowoduje ze w każdej chwili będziesz mógł spodziewać się akcji odwetowej z jego strony.
Tej spece, kilka tematów niżej: http://www.sfd.pl/zycie_wiezienne%2Csymbole_i_takie_tam_...-t97269.html 244 strony o tym, a ci się zastanawiają, co łezka znaczy...
[...] Tak myślę czy może nie przesiedzieć tych kilku dni w domu. Z dziewczyną się nie spotykać, minie tydzień, może dwa i koleś zobaczy że się nie boje, a potem odpuści. Z drugiej strony nawet jak nie odpuści to będę wiedzial że On tylko straszyć umie. Jak myślicie, przeczekanie tego to dobre wyjście? Dzięki za wszystkie porady. Zmieniony przez - [...]
przeproś kolegę, powiedz szczerze że nie wiedziałeś i więcej na rodzinę nie właź wk***iają mnie żarty typu "twoją mamę nazywają grypa bo ją każdy miał" itp, żart jest śmieszny gdy śmieszy obie strony, a nikt nie będzie się cieszył jak mu się wchodzi na rodzinę
[...] nie ma i nie uczymy takich rzeczy przez forum,więc radzimy rzeczy najprostrze i najskuteczniejsze,które nastolatkom wydają się dziwną ujmą na "honorze i dumie",konfidenctwem itd.Cwaniactwo należy najpierw tępić formalnie i prawnymi środkami. Z mojej strony jest koniec tematu. Zmieniony przez - słaby 56 w dniu 2010-11-06 19:17:01
Z mojej strony popieram pomysł d0l4r99'a- kiedy ja kończyłem gimnazjum/ liceum pedagog niestety nie był w stanie działać w inny sposób, niż tylko za pomocą tekstów: "zastanów się nad tym co zrobiłeś, czy tobie byłoby miło będąc na jej miejscu?" Oczywiście, że nie, ale idiota z idiotką wychodzą z założenia że są zbyt spoko, żeby im się to [...]
[...] jest zbedne. Dojdzie lekki stres, nogi zaczna sie "lamac" . Tak jak mowilem - jezeli czujesz do kogos "nienawisc" to jest jeszcze trudniej. Z drugiej strony - pamietaj - to jest tylko organizm. On nie jest -raczej- zadnym dobrym zawodnikiem, nic nie cwiczy jak Ty. Przemysl to. Dla mnie jedynym wyjsciem byloby oraz bylo [...]
Queblo. Tutaj nie chodzi o ring. Popatrz na to z drugiej strony. Tamci nic nie cwicza, a po miesiacu bedzie potrafil wyciagnac tego lewego prostego. Zawsze daje to wieksze szanse. Wolalbys sie z kims 'potyczkowac' co bedzie caly czas cepowac, czy osoba ktora w miare potrafi uderzyc? Bylem w podobnej sytuacji. Nie szukam tutaj od razu chlopow, [...]
Z drugiej strony nie ma co tez polegac na takich osobach jezeli jest to mlodziez. Nie kazdy sie sprzeciwi takim osobnikom. Queblo ja nie lubie mowic, ze cos trenuje bynajmniej jak mialem jakies problemy to nie mowilem, ze cos trenuje bo uwazam to za glupote " ej, nie cwaniakuj , ja trenuje "- mija sie z celem:d To tez zalezy od [...]
[...] do bohatera". Mike Tyson tez za dzieciaka byl ponizany bo byl "grubszy", bal sie jak cholera. Teraz malo kto chcialby do niego podskoczyc. Taroo, z drugiej strony moze Ty uwazasz, ze nic nikomu nie robisz. Na pewno? Nie chcesz pokazac innym, ze jestes "fajny" na przyklad dogryzajac w glupi sposob nauczycielom? Tak mi [...]
[...] chodzisz ale moje liceum jest jednym z najlepszych w województwie .jak bym im wypierdzielił w mordę to już bym od razu zbierał papiery . (HA HA) Nie zapominaj ze jeszcze 2-3 strony temu opisywałes akcje w autobusie z ktorej bochatersko nie wyszedłes wiec nie pucuj sie z tym jakim to ty prawilniakiem nie jestes tylko..ale itp ;) Znajdz se szmule [...]
Kvrwa, a co może trenować, skoro na ADCC startuje - skoki narciarskie? Rusz trochę głową, zanim coś napiszesz P.S. xxxxxx6 nie bierz tego za jakąś złośliwość z mojej strony, to po prostu taka uwaga na przyszłość...
[...] wiem co robić, bo dla mnie to był po prostu sparing, nie chciałem mu nic poważnego zrobić... Nie chcę się z nim bić, bo nie jest mi to potrzebne, ale oni nie przyjmują takiej odmowy. Z drugiej strony boje się, że nie poradził sobie sam, to wejdą koledzy...Co radzicie? @edit mam 17 lat, on 18. Zmieniony przez - faint220 w dniu 2011-04-30 23:30:32
Mam problem na osiedlu/w szkole - pisać tylko tu!!!
