wieczorem

czas na posilek porobotny wieczorem ja coś wymyśle%-) siema

juz nas nie lubisz:P no niestety musze juz spadac. moze bede jakos wieczorem. pzdr

Kokosik, komentarze wyślę wieczorem późnym razem z filmikami zrobionymi przeze mnie :-)

[...] biedy bez wstydu poplyniete, niezle pojechane na rowerze - ale za mocno na mozliwosci - i polmaraton - parodia, powyzej 2h. Krec Marceli ide sie da na rowerze, nawet w domu, wieczorem do tv, kompa, cokolwiek. Moze byc lekko, ale musisz miec wykrecone godziny w nogach. Korzystaj ze spinningu, trenazera, wiem ze nie lubisz zimna na rowerze, wiec na [...]

14' rozgrzewki, przebieżki, zejście. Wczoraj jeszcze zrobiłem wieczorem "aeroby". Poszliśmy rodzinnie na łyżwy.... pierwszy raz w życiu jeździłem. Ważne, że młody miał radochę.... sporty zimowe nie dla mnie :-) /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/238e13c13c714cfc91a80bd1b76532fc.png /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/9767690699a74d7ba56645dbf19dfd86.jpg

@Wojtek... bo z miłością do biegania to jest dłuższa sprawa :-). Jak zobaczysz pierwsze wpisy Xzaar to się zarzekał, że biegać nie cierpi i nie umie. Teraz myśli o ultra. Ja też nie pałałem do biegania dużym uczuciem. Moje pierwsze "biegania" to były marszobiegi. Jak po trzech m-cach przebiegłem 5km to była euforia. Przy rzetelnym treningu postępy [...]

Ja teraz siedze nad jeziorem, wiec plywam dwa razy dziennie, o swicie basen, wieczorem jezioro, do tego zamiennie zatoka, akwen IM Gdynia - a miedzyczasie codziennie rower i silownia jak sie uda. Ledwo zyje, nie polecam ;) Ale - jesli idzie o nogi, walcze. Dzis mialem w basenie zadanie - 1000m na desce, same nogi do kraula. Ponad godzina, zajazd [...]

Wieczorem jeszcze rower w tempie regeneracyjnym (bmp<130).... ależ się męczyłem. No trudno... trzeba słuchać trenejro. Wyjechałem dzisiaj, bo nie jestem pewien czy jutro dam rady... jak dam to będzie jedno nadprogramowo (też uzgodniłem z trenerem). /SFD/Images/2015/7/7/1e127b870dce42459a6506efbe50c3f5.jpg [...]

Dzięki panowie. Emocje trochę opadły :-). Pływanie: sprawdziłem na GPS i przepłynąłem 910m (i to płynąć lekkim zyzgzakiem). Zrobiłem te 910m w tempie 18'30''... czyli jest szansa, że dopłynąłbym 950m w 20'. Jest to ciekawe o tyle, że moje tempo na basenie jest dramatycznie gorsze... 2'45-2'50'' (w zależności od zmęczenia) i to oznacza, że 950m [...]

Dzięki Shadow.... tak właśnie zrobię. Dodatkowo robię sobie inhalacje rano i wieczorem Dzisiaj Rower: 24km regeneracyjnie + 8podjazdów 2'30'' (1'45'' z siodła + 45' na stojąco) + 20 km regeneracyjnie powrót do domu. Kręcę na zbyt małej kadencji… Góra zbyt stroma dla mnie na ten moment :-) [...]

dotarł.. faktycznie bomba. Muszę się tylko przyzwyczaić do nowego sposobu rozpinania/ściągania tego kasku. Nie jestem w stanie ocenić kwestii prędkości (pewnie znikomy wpływ), ale komfort jest nieporównywalny. Faktycznie pole widzenia super. Ten fotochrom też fajnie działa. Jechałem wieczorem i z każdą minutą światło było gorsze.

[...] 45' więc akurat się dobrze złożyło. Podsumowanie tygodnia i rozpiska na kolejny. Będę się obijał :-). Nie wiem jak ogarnę tą wtorkową zakładkę... rano nie wiem czy zdążę a wieczorem muszę pojechać po chrześnicę, która jedzie z nami nad morze... w nocy wyjazd. Poniżej zapis moich treningów w czerwcu i lipcu. Tak powinno było być od początku [...]

[...] na dwóch jajkach i połówce pomidora. Jeszcze kurcze bidona zapomniałem :-) No nic... to był ostatni cięższy trening. Od teraz tylko lekkie pluskanie w wodzie. Węgle odcinam do czwartku wieczorem. Dieta oparta na mięsie kurzym/wieprzowym/podrobach/ryby + mozarella pełnotłusta + warzywa /SFD/Images/2015/8/4/8c9fb71c4d274d15a4457d6956a64718.jpg

[...] na tym etapie. Wczoraj 12km ER w sensownym tempie 5'44''/km. Puls może ciut za wysoki (średnia 151), ale czułem, że biegnę w tempie konwersacyjnym. Dzisiaj mają iść podbiegi wieczorem. Nie wiem jak to pójdzie. Stres w pracy + trudna adaptacja młodego Marcela w szkole skutkuje słabym snem/regeneracją. Z drugiej strony nie chcę odpuszczać... a [...]

[...] jakieś 700-800) z deficytem ok 400-500 kcal dziennie. Trzymam się tego bilansu, bo podejście sprawdziło się przy dużej redukcji 2 lata temu. Nie mam innego pomysłu (w tłuszczówkę nie chcę się pchać).... odpowiadając na pytanie: jestem głodny niestety. Najgorzej wieczorem (w trakcie dnia mam ostatnio taki zapieprz, że nie mam czasu o tym myśleć)

@kuba.... no od środy to prawie codziennie wieczorem miałem spotkanie urodzinowe. Jak na fakt, że w takim "ciągu" to nie byłem od ładnym paru lat to organizm strułem strasznie. Dzisiaj zakładka. Zasadniczy rower to 55km (średnia 31 km/h), ale musiałem wyjechać i wjechać do KRK, więc trasa na rowerze dłuższa (w sumie 73km) srednia słabsza. Średnia [...]

Ja w sumie przed triathlonem w piątek wieczorem przesmarowałem, bo rower się też domagał ;) Czym smarujecie łańcuchy?

Dzieki wielkie za gratulacje. Napisze cos jeszcze wieczorem. O dwoch Panach Maciejach... Dowborze i Stuhr. Teraz plaża ;-)

przeprosty jak pisał piotr , zaczynasz od glowy <patrzysz w górę wiec glowa do tyłu> i jakbys sie chcial do sufitu zblizyc , do momentu zeby nie odrywac miednicy , pilnuj zeby dzwigac sie na rekach a rozluznic nogi , posladki , plecy . rob rano i wieczorem przynajmniej po kilkanascie powtorzen , rob dosc powoli , nie gwaltowinie

Tydzień 6 dzień 36 Kolejne ważenie na "+" jednak mało wciąż :D Daje Wam fajną pioseneczkę na trening dzisiaj na pewno ją zarzucę 8-) http://www.youtube.com/watch?v=BtctSpCwDdQ Wpiska będzie wieczorem :)