[...] mnóstwo braków do nadrobienia. Luz, powoli do przodu :) Nadrabiam zdjęcia i pomiary. Pomiary sprzed kilku dni, ale postępów raczej nie poczyniłam od tego czasu. Zdjęcia jak zdjęcia, po wczorajszym cieście brzuch nie jest w najlepszym stanie, do tego jestem już w drugiej fazie cyklu, ale ja tam i tak się sobie całkiem podobam, wyglądałam dużo [...]
[...] udało się pobiegać, niestety forma gdzieś wyparowała. Starałam się pobiec wolniutko, a i tak poczułam ten trening w nogach :( Niestety z dietą słabo, bo naiwnie myślałam, że jak kupię ciasteczka to sobie będę jeść po 2-3 dziennie do kawki, a wpieprzyłam już dwie paczki od środy. Nauczka na przyszłość ;) Brak kuchni strasznie doskwiera, mega mi [...]
Ostatnio myślę głównie tylko o tym, by sobie zrobić urlop od życia. Ach, jak słodko było w wakacje na co dzień myśleć głównie o bieganiu, bo reszta problemów wydawała się taka odległa. Wczoraj najpierw gruchnęła wiadomość o wyroku TK i aż mnie zmroziło na myśl nie tylko o samym wyroku ale też nieuniknionych masowych protestach w dobie szalejącej [...]
Close teściowa fajne jabłka na tym zrobiła, normalnie jak te czipsy w paczce. Tylko to bardzo długo trwa żeby porządnie wysuszyć i małą ilość na sitko trzeba. Ja nie miałam do tego cierpliwości i mi gumowate wychodziło i tak %-) No właśnie wiem, że to długo trwa i zastanawiam się, czy jest opłacalne, bo pewnie trochę prądu takie urządzenie zżera. [...]
Close teściowa fajne jabłka na tym zrobiła, normalnie jak te czipsy w paczce. Tylko to bardzo długo trwa żeby porządnie wysuszyć i małą ilość na sitko trzeba. Ja nie miałam do tego cierpliwości i mi gumowate wychodziło i tak %-) No właśnie wiem, że to długo trwa i zastanawiam się, czy jest opłacalne, bo pewnie trochę prądu takie urządzenie zżera. [...]
Pamiętam jak kiedyś z kumplem stanoł nam samochód bo brakło paliwa.Poszliśy do nocnego i na stacje bo było niedaleko, kupilismy najtańsze wino, wypiliśmy i potem z tą butelką poszliśmy do gościa żeby nam nalał benzyny Koleś myślał że bedziemy to pić i długo musilismy go namawiać żeby polał
chory kurva jestem przez pogode ***ana bo kurva w samochodzie jak sie długo jedzie to duszno to otwieram szybke zeby wiecei muzyke było na chodnikach słychac i mnie kurva przewiało
ley z tym bezmugowiem długo gadać bo to wsumie bym musiał ci powiedzieć o moim postrzeganiu swiata i życia moim poglądzie i spostrzezniach to chyba nie rozmowa na spam chyba raczej na spacer czy przy soku ... niestety nie wykonalne ... Km ... ale to mało istotne ... fajny język ... nie za duży jak na kobiete ?
hyh ****a zawiodlem sie na was wyszedlem na 7 dni a ci znalezli se jakies bozka kojaka xD no co ejst ****a z wami z takimi postepuje sie krotko a nnie ******li jak laske- dlugo i bez finezji
no odezwał sie na gg moj ziomek ktory wyjechał do do chicago i mu napisałem tez o telefonach zeby sprawdził jakie ceny i czy moze mi wysłąc i czy sie to opłaca no teraz musze czekac az odpisze bo tam ciut inny czas maja mam nadziej eze odpisze wogole bo bardzo długo sie juz nie odzywał a moze bym sobie troche zarobił jak by chciał mi wysyłac [...]
****a...nie moge pic przez 20,dni zaczynam trenowac, chce wyjsc na prostą a tu o dalej zadnej reakcji, choc dawalem wyraźne znaki, że chce byscie napisali " powodzenia, koniu 20 dni to dlugo, ale dasz rade, pomysl jaka impreza bedzie po tym jak odstawisz antybiotyki" , a wy nic
[...] działania no-xplode sobie przyjełem porcje, i pierwsza reakcja taka ze musze isc sie złamac na klopie pozatym pobudzenie czuje, nie trenowałem juz bardzo długo wygladam jak flak ide robic dzisiaj taki delkatny act, ze wzgledu na odczuwanlny cały czas bol w barkach podejde delikatnie do sprawy mam nadzieje ze to moj powrot !!!!!!! no i z [...]
[...] do wiary sie dorasta, wiara jest czymś co czesto b. wiele kosztuje, ale im węcej kosztuje tym wieksza jest z niej radość i jej siła.... młody wiek czesto tłumaczy/w jakims tam stopniu właściwie jej brak, albo słabość, człowiek, który widzi jaki jest naprawdę, a jest niestety mały, zwraca się w odpowiednią stronę, w jedyną Alternatywę, [...]
ja na szczęście nie mam wielu ludzi u sibeie na siłce...znaczy jak jest to głównie stara gwardia żadnych świerzaków (a przynjamniej rzadko i nie na długo),,,jestem tam w zasadzie najmłodszy a tak btw...ale jestem wkur*wiony. Kobiety to mają talen. Jeden ***any sms i mi cały dzień z***ała
Mam propozycje. Moze bysym sie kiedys wszyscy spambrothers spotkali w jakims miescie jednego z nas. Tak na jeden dzien, od samego rana do wieczora, zeby wszyscy dojechali do domu wieczornym pociagiem. Wiem, ze dla niektórych moze to troche wyniesc, bo wiadomo, ze pociag taki tani nie jest, a trzeba dwie strony liczyc, ale az tak drogo tez nie [...]
Przeczytałem cały temat i podejście niektórych użytkowników jest po prostu śmieszne a mnie osobiście denerwuje. Dziewczyna prosi o rady jak poradzić sobie z taką sytuacją i mało kto coś normalnego doradził a tu wypowiedzi patologia, zmień otoczenie, odpuści sobie bójki itp. Czyli rozumiem że jeśli mieszkam w miejscu gdzie od cholery "patologii" [...]
[...] zajęty a w poniedziałek długo w robocie, ale się nie doczekałam. Dostałam @ w poniedziałek wieczorem, i chociaż ostatnio w trakcie ćwiczyłam, tym razem było kiepsko. Boli jak zwykle, czyli da się przeżyć, ale już drugi dzień dzisiaj jestem słaba jak niemowlę, kręci mi się w głowie i zakupów nie mogę donieść do domu. No i tak obfitego nie [...]
[...] i centrujesz ją ze stołem, ustawiasz odpowiednią odpległość lampy - potem wołasz pacjenta, każesz się położyć, układasz go odpowiednio i zmniejszasz lub zwiększasz blendy - jak wszystko gra,to wychodzisz do siebie do gabinetu, wołasz pacjentowi,żeby się nie ruszał i "strzelasz" A tak serio,to spróbuj bez lampy,może wtedy wyjdzie.