To co kotki lubia najbardziej-SpamPost!

ide spac yo

chory kurva jestem
przez pogode ***ana bo kurva w samochodzie jak sie długo jedzie to duszno to otwieram szybke zeby wiecei muzyke było na chodnikach słychac i mnie kurva przewiało

Koniu a co zrobiłeś temu gostkowi ?? Opowiedz całą historię :)

ale kozak koniu jestes hoho
mnie tak kiedys pamietam chcieli zbic
w podstawowce (nie wiem moze 7 klasa czy 8 juz) i jakis chamek zapłacił jakiemus starszemu chamkowi ze wspolnej wsi zeby mi na***ał no i chamek przyszedł mnie pobic a w sumie ze małolaty bojowe sa strasznie to kto usłyszał to wyleciał za mna pod szkołe szukac drania (tego starszego chamka) i chamek zaczoł uciekac, ale jak na blokach chłopaki zobaczyli ze kogos gonimi to go złapali przypadkiem i chamka przekopało zeby nie skłamac ze 30 eeeeee **** ze 50 chyba osob, hehe. no nie wiem skad sie w**** ludzi zebrało i kazdy chciał go kopnac

a i jeszcze po chyba 3 latach spotkałem chamka, pod szkoła srednią i sie zdezylismy barami i patrze a to ten chamek i cos gada do mnie, naublizałem mu i sobie poszedł, hehe, i drugiego dnia ziomek taki za***isty co łancuchy rwał na miescie (kurva tyle juz go nie widziałem, za***isty chłopaczyna) pyta sie mnie kto to sie do mnie spruwał pod szkoła bo mowi ze do niego tez sie sprował cos na przystanku niedaleko szkoły stał, i sie wkurvił i mu na***ał hehe
no chamek jakis taki nie fartowny jest hyhy

Zmieniony przez - biliwiget w dniu 2006-08-09 21:25:40

Ta tacy kozacy najlepszi - mojego kumpla gonił spory koleś no i mój kumpel wybiegł pzred szkołe bo było po lekcjach no i stary po niego przyjechałi jak zobaczyłze jego syna jakiś s****iel goni wyszedł z samochodu wzioł za łeb ******lnoł nim o ściane i sie skonczylo

PS: Mnie jeszcze nikt nie na******lił :) Jakoś nie ma chętnych da nigy nikomu dupy nieliże.

a ja wiem co ja mu zrobilem pamietam tylko ten filar i jak wpadly nauczycielki to sie do niego pluly ze do dzieci sie rzuca, a ze tam stal sam to wszysy potwierdzili ze to on do mnie fiknal

powiem ci ze jakbym widział ze ktos chce mojemu bratu młodszemu krzywde zrobic to bym go zatłukł a co dopiero jak by mi kiedys ktos chciał syna na***ac

to moj kumpel( z ktorym tez mam bardzo ciekawa historie) mial akcje, ze polamal kolesiowi nos i wpadl po niego dziadek tego ciecia co w ****e dostal z pistoletem, a kumpel myslal, ze ziomek zabawke ma i mowi do gosica eby rzucil ta zabawke i sie nap*****lal , poszlo po strzale w morde i kumpel stwierdzil, ze staruszka nie bedzie bil

no z takimi jak koniu jest najgorzej nie wiadomo kiedy cie ******lnie o jakis filar wepchnie pod samochod czy cos takiego
pilnujcie sie bo nie znacie dnia ani godziny, kiedy konio zawita do waszego miasta


lece spac
yyyyyyyyyy
nara

Zmieniony przez - biliwiget w dniu 2006-08-09 21:33:39