siłownie

Ja dzisiaj też poćwiczyłam :-) i sobie uświadomiłam, że uwielbiam siłownię, sztangi, ławeczki i wszystko co tam jest

To skorzystam z tego, że tu jesteś i zapytam :-D masz może namiary na siłownię w tej Jastrzębiej? To normalna siłka czy też jakaś przy hotelu?

[...] sobie że w sobote były 3h siatkówki, w niedziele godzina pływania, że w domu z ciężarkami coś tam się staram te 40 min pomachać - ale nie wiem czy to nie wymówka tylko) Na siłownie chodze sama bo wszystkie koleżanki które sie odgrażały że IDĄĄĄ o jak one idą... to żadna sie nie zapisała :/ boje sie że mi sie "znudzi" zanim złapię bakcyla...

Oku bo ty się uczyć musisz więc masz motywację do wszystkiego innego %-) To normalne. Ja siłownię pokochałam od pierwszego kopa, na początku chodziłam z koleżanką (to ona w sumie sobie wymyśliła) ale na pewnym etapie ona utknęła przy mikro ciężarach (a mnie zawsze kusiło żeby dokładać i dokładać i... %-) ) i nie chciała ze mną ćwiczyć bo zaczęłam [...]

nwszystko sie da... tylko mnie sie nie chce jak mam gotowe :P może kiedyś dojrzeję do tego. poki co dobrze ze na silownie poszlam bo przynajmniej po centymetrze ubyło

zainwestowałam w swoją siłownię i faktycznie, choć mam lustro, więc jest się z czego śmiać, to i tak jakoś smutniej :) Zmieniony przez - TaDrugaKasia w dniu 2013-07-10 18:52:00

Ja poszłam z tym tak wydrukowanym na siłownie, pokazałam trenerowi i on mi takie coś pokazał, więc nie wiem czy to było w zamyśle na 100% ...

BTW Agniecha super, że masz własną siłownię :-) zazdraszczam

a ja se chyba dzisiaj zrobię jakąś obwodówkę, bo żeby na siłownię iść to mogę pomarzyć

byłam zapisać się do klubu, znaczy na siłownię 8-) będzie ciakawie

Nic się nie martw, ja mam w standardach życiowych zmieniać kraje,miasta,wioski co jakiś czas. Być może w przyszłości będę mieszkać niedaleko Ciebie, to wpadnę Ci okna umy0, ać jak masz siłownie w domu to chętnie Ci obciążenia poukładam od najlżejszych do najcięższych ;P

Ale mi się nie chce ruszyć tyłka na siłownię dzisiaj. Potrzebuję motywacji. Idzie któraś ze mną?

nie, no spoko ok. brawo, myślałam, że chcesz tym przyrządem zastąpić całą siłownię (-:

dziś się zapisałam na siłownie, nareszcie, właściwie to musiałam pokonać przede wszystkim swoją wstrętną nieśmiałść}:-( od jutra treningi nie w domu;-D muszę się rozejrzeć na forum za jakimś planem

to jest nawet fajne co piszecie, spróbuje i ja: - słonko śliczne i ciepło - z rana córeczki nie były mega rozlazłe i sprawnie wyjście z domu poszło - mam przygotowane do pracy smaczne jedzono - ide dziś na siłownie (pierwszy raz od 10 lat) - na zebranie do szkoły idzie mąż 8-) - kawa

^^Krewetko Ty to masz ile nóg? Pajonczku () zrobimy tak: skoro chodzisz na siłownię i to dopiero początek Twojej przygody z siłownią, proponuję zacząć od treningu na maszynach: Na 8 tygodni, 2-3x w tygodniu, zgodnie z zasadą: tydzień 1-2 2x 15 powt. tydz. 3-4 2x 12 tydz. 5-6 3x 10 tydz. 7-8 3x 8 1. Rozpiętki ze sztangielkami na ławce [...]

Im dłuzej się w tą siłownię bawię tym bardziej minimalistyczna się robię... No cóż - nie wszyscy musimy iść w tym samym kierunku. Czasami mam taki trening, ze robię serię - oglądam, odpoczywam i robię kolejną. I 5 minut przerwy mi wejdzie. Nie uważam, aby było to coś złego. A do wiosła hantlem to kilka lat dorastałam, żeby plecy poczuć. Daj [...]

Im dłuzej się w tą siłownię bawię tym bardziej minimalistyczna się robię... No cóż - nie wszyscy musimy iść w tym samym kierunku. Czasami mam taki trening, ze robię serię - oglądam, odpoczywam i robię kolejną. I 5 minut przerwy mi wejdzie. Nie uważam, aby było to coś złego. A do wiosła hantlem to kilka lat dorastałam, żeby plecy poczuć. Daj [...]

[...] - np. do uginania nóg leżąc, a do uginania siedząc jest tak tragiczna, że z moimi grubymi nogami jest nieużywalna... i czego kompletnie nie rozumiem, nie ma maszyny do przywodzicieli, a wydawałoby się, że to całkowita podstawa. Nawet jakby chcieli wyposażyć wszystkie siłownie w takie maszyny do HT to fizycznie nie byłoby gdzie ich położyć

też tak myślałem ****a pewnych rzeczy nie rozumie 9 dni praktycznie nie trzeżwiałem jadłem 3-4 posiłki dziennie siła praktycznie nie spadła waga moze ze dwa kilo to mi się podoba bez umartwiania się że będą spadki teraz siłownie będe traktował na lajcie