siły

To kostniak umiejscowiony w barku. Chcieli mi łapę ucinać, ale udało się ją uratować na szczęście. A dowiedziałem się o tym, bo nie miałem na nic siły, zacząłem tracić bardzo szybko na wadze, ciągle miałem kaszel i nawracajace infekcje dróg oddechowych (przez przerzut do płuc jak się okazało). Najpierw podejrzewali celiakię, potem pasożyty, potem [...]

Jak mnie biodro boli. Za długo na nim leżałem. I teraz nie wiem czy prosić o jakieś leki przeciwbólowe czy nie. Bo akurat mam trochę więcej siły, a to mnie znów zmuli i znów będzie mi się chciało spać a dopiero się wyspałem.

[...] uznał to za genialny pomysł. Ale kurcze oni wydają się teraz niepoważni. No dobra, są bardzo sprawni jak na swój wiek, ale jednak to duży wisilek, bo ja naprawdę nie mam siły czasem wstać i dojść do łazienki. Prawie we wszystkim potrzebuje pomocy a moi dziadkowie to już emeryci i moze być to dla nich za duże obciążenie. Rozumiem, że rodzice [...]

A cokolwiek. Dzisiaj był tata u mnie a ja się dowiedziałem jak już poszedł, bo nie chciał mnie budzić więc tylko siedział. Ale już mi się oczy kleją, więc chyba pójdę w kime. I skąd tu siły brać jak pisanie na telefonie mnie męczy.

Lekarze mi obiecywali, że wszystko będzie dobrze, że prawie nie będzie bolało. I co? I mnie k***a okłamali. Idę spać panowie. Nie mam siły funkcjonować. Nie chcę przeżyć. Chcę żyć. A póki co egzystuje zamiast żyć, to już nie jest życie.

Zachód przegra z Islamem lub Chinami. Na razie widzę te dwie rosnące siły i ciekawi mnie, co z tego wyniknie.

[...] przez - Wysockiidzmoczycgabke w dniu 2019-04-11 20:41:46 Z tego co piszesz to ona jest trochę imo p******nięta(nie obraz się bo to nic osobistego) , nagabuje chłopaka ,który jest chory i walczy o życie(nie wiem jak to jest w trakcie chemi ,ale raczej chyba nie ma się ochoty ani siły na d****ie) bo ją p***a swędzi , trochę dziwna ta panna ;-)

Daj jej namiary na Pilka to się wyżyje, a nie będzie dręczyć kogoś kto (aktualnie) nie ma siły zmienić bluzki

Od 10 lat trenuje raz w tygodniu zapasy, bjj zadziej, bardziej obrone. Z zapasmi jest calkiem ok, zwlaszcza ze mam w ch** sily

Puar chciał, ale mama go powstrzymała. Bane może i nie potrzeba ale rozmowa z mądrym księdzem daje dużo siły. Przede wszystkim jak trafisz na ogarniętego spowiednika, to on Ci przypomni, że nie jesteś beznadziejny bo nagrzeszyłeś. Po prostu jesteś człowiekiem. Dobranoc.

W ogóle to mama mówi, że Marcelina rośnie jak na drożdżach i uwielbia spać z człowiekiem pod kołdrą. Trzymajcie kciuki, żebym zebrał jak najwięcej siły bo chce jak najwięcej robić przy niej sam. Rodzice mi to ułatwili, bo wstawili mi małą turystyczną lodówkę do pokoju, żebym mógł ją karmić nie ruszając się z łóżka. Ale chce robić przy niej też [...]

W ogóle dopiero teraz widzę ile tracilem narzucając sobie taki rygor. Czas dla rodziny jest bardzo ważny, nie robimy razem nic spektakukarnego, bo nie mam na to siły. Po prostu spędzamy więcej czasu razem. Gramy w planszówki, razem jemy posiłki, jeśli jestem w domu, razem się modlimy, albo po prostu siedzimy bezczynnie. Ważne, że razem. Nie [...]

Masaże mam, ale na ćwiczenia to ja nie mam siły serio. Mi się kręci w głowie po najmniejszym wysiłku, przecież przy ćwiczeniach to ja będę tylko leżał i kwiczał. Ale żeby nie było, że tylko marudzę to ostatnio mam lepszy apetyt i właśnie teraz jestem głodny.

[...] kuchni moja pomoc polega tylko na sprawdzeniu czy wszystko dobrze smakuje, ale mama i tak lubi jak z nią siedzę. Nawet myślałem, żeby pomóc trochę sprzątać, no może nie mam siły zasuwa z odkurzaczem, ale jakieś wycieranie talerzy czy sztućców to mogę robić na siedząco. A zamiast rodzinnego ciepełka i żurku mam kroplowke i pustkę. Wszystko jest [...]

Dziekuje. Moje tez beda slabe. Jestem wpol zdrowy, wpol chory, a moja luba wlasnie dostala goraczki i dreszczy. Tobie zycze powrotu do zdrowia, sily i pogody ducha mimo wszystko.

No i widać efekty. Ciekawe kiedy mnie stąd wypuszczą. Bo nie czuję się najgorzej, tylko siły nie mam ale leżeć to sobie mogę też w domu.

[...] niż zbyt chudym. Zwłaszcza jak idę, zawieje mocniejszy wiatr a ja się przewracam. Kurdebele chwila na telefonie a ja już się czuję padnięty, jeszcze przed szpitalem było w sumie całkiem spoczko. Sam sobie do konia poszedłem, mogłem sam się ubrać, umyć. To było piękne. Ten pobyt wycisnął ze mnie wszystkie siły. Meh idę spać znowu. Prześpię życie.

I jestem przekonany, że w domu od razu nabiorę więcej sił bo będę miał się czym zająć a właściwie to kim, bo się zajmę Marcelinką. A to jest tak, że jak człowiek tylko leży to jest słaby a jak ma obowiązki to nagle siły się pojawiają.

Pojawiła się opcja, że po majówce wyjdę, ale to zależy od tego jak się będę czuł więc mój plan na majówkę jest taki, żeby jeść ile dam radę, odpoczywać i zbierać siły.

Dobry co tam słychać dobrego z rana? Ja sobie jem śniadanie, niestety w łóżku bo nie mam dziś siły wstać, ale może później będzie lepiej.