wagi

... a nawet i z dwiema naraz Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

wreszcie dotarliśmy do Cannes, które składa się z: długiej ulicy, sztucznej plaży, kilku palm, skwerku z aleją gwiazd i pałacu filmowego. generalnie nic specjalnego. no nie, ceny są dość specjalne Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

dzięki chłopaki, już ślę dalej Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

kurde, nadmierne zmniejszanie szkodzi jakości Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

a oto i pałac. tylko schody nie te co trzeba, ale za chwilę będą i te właściwe. śmiesznie było, bo obchodziliśmy to naokoło i co zobaczyliśmy schody to robiliśmy zdjęcie . aż na końcu znaleźliśmy te właściwe, po których włażą w trakcie festiwalu Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

aż wreszcie te co trzeba Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

o rany, nie wiem co jest ale ostatnie 2 zdjęcia wstawił w odwrotnej kolejności :-\ Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

jak widać nie trzeba jechać do Hollywood, żeby się przymierzyć do jakiejś znanej łapki. zresztą, do Cannes też nie trzeba jechać, wystarczy do Międzyzdrojów . tutaj moja żonka i Romek Polański Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

a tutaj i ja - łapię pozytywne wibrace od Sharon Stone Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

szkoda, że u nas nie ma takiej roślinności... Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

podczas ciężkiej harówy na jacuzzi... Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

okazało się nie stąd ni zowąd, że Francuziki są właścicielami drugiego co do wielkości na świecie kanionu. no więc postanowiliśmy się wybrać i zobaczyć, czy aby na pewno nie przesadzają. w końcu to Francuzi... Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

im bliżej celu tym fajniej. tutaj siedzimy sobie na skraju przepaści, dość wysoko, to zielone na dole to nie krzaki tylko drzewa. Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

tylko gwizd wiatru i krążące sępy... Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

kanion robi wrażenie, w najwyższych miejscach jest 800 metrów pionowo w dół. Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

dobra, tyle na dzisiaj, uciekam do domciu. miłego weekendu, w poniedziałek dorzucę jeszcze kilka sztuk. strzała Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

siema Bikej! kopę lat! długo jeszcze będziesz w Londynie? niedługo chyba szykuje mi się kolejny wyjazd służbowy w te rejony, może jakiś browarek przy Laicaster Square? dobra, jeszcze kilka fotek Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

dobra, jeszcze kilka fotek Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

a oto i najwyższy w Europie most, używany głównie do skakania na bungee Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"

ooo... właśnie ktoś sobie skoczył, tylko Ewa ciut za późno cyknęła zdjęcie. robi wrażenie, zwłaszcza jak się drą i echo odbija się od skał. Pite(r) "dla podkreślenia wagi moich słów siłacz palnie pięścią w stół"