mu

wpierdzielcie mu za to obrażanie:D:D:D A potem ja go pocieszę...... No dobra, już nie żartuję:D:D

a jak ktos mi wkreca ze mam kaloryfer i klate, to mam ochote mu yebnac

pierwsze lepsze drzewo mu zabroni:D

boli nie prawda ale sprowadzenie kogoś do rzeczywistości otworzenie mu oczu na prawdę konflikt rzeczywistości z jego wizją swojej osoby ale owa rzeczywistość widziana naszymi oczami i tak nie może być obiektywna w ogóle może być ew obiektywna dla nas samych ale to nie zmienia faktu że człowiek obiektywny być nie potrafi

i co mu z tego ze wejdzie , jak pkt nie bedzie miec ale ta Nicole to ja bym ..........jaaaaaaaaaaaa ubustwiam jaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaa korwaaaaaaaaaaaaaaaaaaa

Raz przyszedł manago czepić się ze głośno odkładam sztangę przy mc to poradziłem mu żeby zatrudnił się w bibliotece - tam odnajdzie spokój.

Nie no nie mówię, że przychodząc do psychologa ten mówi 'blebleble, teoria opracowana przez dr Kendricka'. Chodzi mi o to, że psycholog mnie nie zna, więc siłą rzeczy musi mieć inne podejście niż osoba, która mnie zna. A co do właśnie problemów to ta. Nie idzie się po to, żeby się zwierzyć, ale żeby psycholog miał możliwość pomocy to zwierzyć się [...]

ło curva. Powiedz jeszcze, że mu dziecko zrobiłaś to stracę wiarę w ludzi...

[...] czego się wstydzić kierwa, ale była impreza, jeszcze mam banie A najlepsze jest to, że poznałem wczoraj typka i mój kumpel miał fete i z nim równo jechał, a ten typ co chwila do mnie 'dawaj, walimy siupe' z początku mnie irytował, ale później wypiłem troche dużo wódki i zrobiłem mu krótki i dosadny wywód dlaczego nie ćpam i w końcu odbił

mam nadzieje, ze mis jest pelny w srodku i niczego mu nie brakuje?

nie, no gdzie, po prostu za kazdym razem mowie mu, ze jest boski, zayeiscie madry itp. czasem swiece tylkiem w miniowie i czekam. jak sie na to zlapie to Kieszko po prostu bedzie...prozny a ja...SKUTECZNA na razie udalo mi sie sklonic go do (prawie) napisania mi kodow do symulacji badan Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-02-15 20:59:46

Bana mu

No mnie też troche. I jeszcze jakis cholerny jeczmien mi wyskoczyl na oku :/ Po takiej przerwie od alko jaka mialem do wczoraj // dzisiaj jestem nieprzytomny, a kumpel mnie ciagnie do klubu, bo... wyrywa jakas panne, a ja mam mu kuwa towarzyszyć kminicie łajdaka?

No, Julia. Wlasnie mu mowie. Kolezanka or GTFO http://craigslol.com/wp-content/uploads/tits-or-gtfo.jpg a on do mnie, ze ona jest zazdrosnica i ze niby ja mam ja niby podrywac, a on jakas inna, a tak na prawde bedzie na odwrot kierwa, mam nadzieje, ze ogarneliscie to co pisalem, bo ja nie

Wolę muła, z którym zwyczajnie kończy się rozmowę i odchodzi, niż pajaca, który próbuje gadać cały czas i marnie mu to wychodzi Zmieniony przez - 4nn w dniu 2011-02-20 11:23:25

4nn - czasem pajac bywa po prostu nieśmiały i plecie co mu ślina na język przyniesie.

Jak mu suki do auta wskakują to co się dziwi ze psy za nim ciągle gonią

haha, no a jak! tenze gach o ktorym wspominalam za mlodu tepil bezwglednie depeszy przywalajac z laczka i poprawiajac z kopyta, a przy mnie tak mu sie spodobalo, ze mial isc na koncert. no ale przedtem zerwalam z nim i strasznie sie wkurvil to nie jest smieszne

miejmy nadzieje. ale fakt, szczescie mu nie sluzy

Tez przetarlam oczy ze zdziwienia i dla pewnosci podalam mu swoj PB w MC sumo, ale sie nie przejal i zaprosil mnie na kawe. Juz nie dodawalam, ze nie pije kawy, bo obnizam kortyzol,bo tyle ciekawych informacji naraz moglby nie zdzierzyc