[...] ogólne: trening całkowicie bez mocy. Walczyłam o to, żeby go w ogóle skończyć. Aero ledwo co wyrobiłam te 10min :-| Dzisiaj lepiej się czuję, już bez mdłości :-) Mózg nadal nie nadąża za zmysłami i ręce trochę odrętwiałe mam, opuchlizna jako tako zeszła – tylko łydki dzielnie się trzymają. Fale gorąco-zimno też jeszcze się trzymają ale [...]
[...] IV – halibut, mix surówki, brzoskwinia Wczoraj upiłam się 170ml (słownie: sto siedemdziesiąt) wina \-)\-) to się nazywa ekonomia }:-( Dzisiaj woda już wraca na swoje podskórne miejsce i już nie jest tak sucho jak na zdjęciach – ale nadal wiór ze mnie ;-) Dziękuję kolejnym wizytatorkom};-) zapraszam do podglądania masy od ok połowy września ;-)
[...] to nie udało się utrzymać i przyznam, że nawet nie starałam się, żeby to się utrzymało (bardzo lubię swój okres pomimo tego, że cały czas na niego narzekam ;-) ale skubaniec nadal nie chce się pojawić). Trochę tłuszczu wróciło ale gorsze jest to, że jestem opuchnięta (podejrzewam nadmiar serów jakie sobie serwowałam ale niebo w gębie było). Jak [...]
Dobra, jako że już lepiej się czuję to chociaż wypiskę z michy będę dawała tak się za Wami stęskniłam ;-) Poniedziałek i wtorek miałam wycięte z kalendarza chodziłam jak zombie. W środę już lepiej było. Dzisiaj samopoczucie ogólne dobre tylko cieknięcie z zatok pozostało. Nosi mnie już i najchętniej od jutra zaczęłabym treningi ale muszę [...]
[...] mielone wołowo-wieprzowe, oliwa, odrobina parmezanu IV - razowiec, szprotki V - łopatka, ziemniaki Dzisiaj już prawie nie cieknie w sumie czuję się bardzo dobrze ale nadal prawie cały dzień siedziałam w kocu i popijam gorącą herbatę z cytryną. Naprawdę ciężko mi wysiedzieć ale cholera wiem, że muszę, żeby to jeszcze bardziej nie [...]
Nadal upieram się, że dobre słowo o warzywach i owocach, czy Okinawie, to nie promocja wege. Ten temat narodził mi się w głowie po tym jak zacząłem mocno eliminować sól, co niekoniecznie musi prowadzić do częstszego spożywania posiłków, ale kalorii mniej jakby.
no to dzięki! ;) tylko serio - teoria nie zastąpi doświadczenia i ileś ton trzeba samemu przewalić i to we właściwy sposób, żeby to miało ręce i nogi. ale próbuję nadal :) 08/05 - DNT dostawa supli przyszła dziś do mnie. jutro obczaję bcaa o smaku coli. Foty żarcia - mało fotogeniczne :( - robiona dziś pizza serowa (zamiast mąki pszennej dałam [...]
[...] go robić. powoli zaczynam odczuwać zmęczenie tym planem, ale szkoda mi go jeszcze porzucać. trzymam go dla przysiadów i dla 'dupnych' ćwiczeń bo uważam że tutaj sprawdza się nadal całkiem ok. mam 'dylemat' czy na jakiś czas (ok 2 tyg.) nie zaniżyć z lekka obciążeń we wszystkim co nie jest priorytetem (żeby sobie "odpocząć") - czyli w ćw. na [...]
[...] go robić. powoli zaczynam odczuwać zmęczenie tym planem, ale szkoda mi go jeszcze porzucać. trzymam go dla przysiadów i dla 'dupnych' ćwiczeń bo uważam że tutaj sprawdza się nadal całkiem ok. mam 'dylemat' czy na jakiś czas (ok 2 tyg.) nie zaniżyć z lekka obciążeń we wszystkim co nie jest priorytetem (żeby sobie "odpocząć") - czyli w ćw. na [...]
[...] go robić. powoli zaczynam odczuwać zmęczenie tym planem, ale szkoda mi go jeszcze porzucać. trzymam go dla przysiadów i dla 'dupnych' ćwiczeń bo uważam że tutaj sprawdza się nadal całkiem ok. mam 'dylemat' czy na jakiś czas (ok 2 tyg.) nie zaniżyć z lekka obciążeń we wszystkim co nie jest priorytetem (żeby sobie "odpocząć") - czyli w ćw. na [...]
[...] roku zdjęć porównawczych, no to wstawiam. w sumie zaczynając ten dziennik dawałam podsumowanie, więc od tego momentu niewiele się zmieniło, jeśli chodzi o cele/priorytety (nadal giczki i kuper są u mnie numerem 1ndo poprawiania). po lewo -nmaj 2016 czyli początek, po prawo - obecnie. # edukacyjnie - zamówiłam dwie książki Delaviera - Women's [...]
Rion - w tym wypadku pozory mylą niestety :) oj słaby ten omlet był słaby bardzo %-) Hexe - super dzięki za przepis. Wypróbuję na bank, tym bardziej że kokosowa tam jest nadal :) Nightingal - myślałam, że popluję monitor przez tą płytę paździerzową %-). Generalnie jak się zabierać za eksperymenty to umiejętnie, no ale tu mi ewidentnie tej wiedzy o [...]
[...] się udało. w przysiadzie dołożone w najcięższych seriach ciężaru i przez pomyłkę powtórzeń też. ciężko tam jest ale idzie jakoś powoli do przodu. metoda czasu trwania serii nadal masakruje. generalnie po tym treningu to mam ochotę się spac położyć zawsze. łydki jak zwykle olane już bo siły brakło. paszowo - od paru dni zainspirowana śniadaniami [...]
[...] kwestia jaka pojawia sie w tym filmie jest taka, ze juz wtedy sędziowie nie byli zgodni co do tego, kogo w tych zawodach szukają - czy wysportowanej atletycznej ale nadal kobiecej sylwetki, czy kogoś umięśnionego mocno kto juz jednak kobiety nie przypomina. Historia rozwoju Ms Olympia wskazała ta druga opcje jako ta co przeważyła [...]
[...] Ja mam na samym początku dziennika żenujący filmik z przysiadów, który ma o zgrozo najwięcej wyswietleń, bo jest na pierwszej stronie, i trudno - jest na dowód dla mnie, że teraz siadam dużo lepiej. Poza tym nie każde ćwiczenie jest dla każdego, jesli wypróbujesz wszelkie wariacje HT i nadal nie będziesz czuła tyłka to rób inne ćwiczenia.
Napady masz bo nadal pozwalasz sobie na sztuczne niezdrowe zapychacze. Insulina skacze i pojawia sie problem sloika dzemu. Odstawilabym na Twoim miejscu cukier i te ilosci suszonych owocow i owocow generalnie. Zauwaz, ze wtedy masz napady. Twoje cialo, twoje decyzje, ale poki co cialo, a raczej zoladek rzadzi rozumem. Nie widze nic zlego w [...]
Napady masz bo nadal pozwalasz sobie na sztuczne niezdrowe zapychacze. Insulina skacze i pojawia sie problem sloika dzemu. Odstawilabym na Twoim miejscu cukier i te ilosci suszonych owocow i owocow generalnie. Zauwaz, ze wtedy masz napady. Twoje cialo, twoje decyzje, ale poki co cialo, a raczej zoladek rzadzi rozumem. Nie widze nic zlego w [...]
Martusia dzięki już zapisałam, bo spięty poślad nadal jest Brzuch też ruszył, bo z jelitami jest już ok Ale fajnie, że na wyższych węglach są spadki, bo na niskich czułam się ok, tylko psychika siadała i wkvrw był niesamowity. Teraz jeszcze dodana melisa z rumiankiem i jestem ostoją spokoju Zmieniony przez - 4nn w dniu 2010-10-14 15:32:08
Łłłło kuva jak ręka chociaż dla mnie fota tyłka z pierwszej str. wymiata ech powiem tak - do domu bym Cię nie zaprosiła, niech mój facet nadal żyje w nieświadomości myśląc, że mam fajny tyłek buhaha Ania Ty dopiero rok trenujesz?trudno uwierzyć!!