[...] - nie wiem na ile to dieta, a na ile po prostu poprawia się technika i ciało zaczęło się przyzwyczajać do ćwiczeń - okazało się, że można się objeść bez tej lampki wina do kolacji (która się często zamieniała w pół butelki). Chwilowo zarzucam wrzucanie tu moich misek. Daję sobie jeszcze tydzień na ogarnięcie ich i wyczyszczenie, bo [...]
22.05.2015 Trening: FBW (wypiska wyżej) Leki: euthrynox50 Suplementacja: alzackie Pinot Gris ;) Miska: się pomieściło wszystko ładnie i czysto aż miło (wróć! 3 lampki wina), ale 5 posiłków z w miarę równym rozkładem raczej to nie jest. Jak zacznę narzekać, że redukcja nie idzie, to będę mieć czarno na białym dlaczego. Nieliczone: cebula, czosnek, [...]
Niedziela 24.05.2015 DNT Miska: Na bank niedojedzona. Pewnie przekroczone tłuszcze, bo zjadłam sporo oliwek. 2 kieliszki czerwonego wina. Poniedziałek 25.05.2015 Trening: cross Miska: nieliczona, czysta. Przekroczone tłuszcze, bo zjadłam chyba z 250 g białej kiełbasy. Od znajomego, co sam robi, ale jak zobaczyłam potem ile biała kiełbasa ma [...]
[...] przekroczone ww - event firmowy. Specjalnie pojechałam po kolacji, żeby ominąć tamtą, ale od spróbowania "nowego produktu" już się nie wywinęłam. Sam cukier. I 3 kieliszki wina. Cukier i alkohol. Brawo! Nieliczone: cebula, ogórek kiszony, pomidor, cukinia, koncentrat pomidorowy - ogólnie mało. Za mało! [...]
Weekend bez liczenia, miska czysta z wyjątkiem lodów i jednej lampki wina. Jedna kolacja w knajpie, a w knajpie, to wiadomo, że nic nie wiadomo. "Najlepszy ramen w mieście". Duże porcje. Zaskakująco dużo mięsa, jak na takie miejsce. Sobotę szacuję na niedojedzoną, w niedzielę pewnie przekroczone ww i tł (lody). 13.06.2015 Sobota Trening: crossfit [...]
[...] Crossfit - nie wiem jak po tych przysiadach zrobiłam 2x8 serii sprintów ;) A potem na ślub i weselne przyjęcie w ogrodzie. Podjadłam mięska i warzyw. Kawałek ciasta i trochę wina i nie będę za to żadnych kar odbywać. To było planowane i spokojnie można było popłynąć bardziej, bo ciasto miało jedną warstwę z chałwy i tak jak nie przepadam za [...]
ad. 1 wina leży jak sam dobrze wiesz w diecie, a ściślej w jej brakach hehehe ad. 2 ależ ja wręcz polecam aeroby - ale dla przyjemności i kondycji, a nie gdy komuś zależy na tym aby szybko zwalić sadło Vladziu, stosując porównanie z podwórka samochodowego - ty po prostu dużo do baku lejesz i przez to więcej musisz jeździć aby bak opróżnić hrhr co [...]
[...] totalnie się wyczilowałam. Spałam u znajomych, więc nie chciałam godzinami sterczeć przy garach i uskuteczniałam omlety. Miska zazwyczaj czysta, raczej tłusta. Dużo wina (kocham) i raz pálinka. No i uszczknęłam lángosa, bo ani tego, ani palinki w życiu nie miałam w ustach88-O W sumie to mogłabym się podpisać pod wypiską Arphiel - bo [...]
[...] BWT 111/68/195 1684kcal założenia: 110/70/159 1700kcal http://potreningu.pl/dzienniki/zywieniowy/503fda979a634cc72f045860/esther/dzien/2013-04-19 +omega, kawa, 1/2 lampki wina, pokrzywa ----------- 20.04 TRENING: DNT Cały dzień łażenia po wsi;-) obiad jedliśmy w knajpie, udało mi się dorwać zestaw indyk-camembert-gruszka (:-PP) i warzywa na [...]
[...] ubrana w strój ludowy i w ogóle pompa straszna - zjadłam pół i podziękowałam 3,4.05 goście, mieszkaliśmy w hostelu, śniadanie sama robiłam, obiad-kolacja w knajpie + <1 lampka wina Dostałam dowózkę supli - selen, wit. b, wit.c, don't stop co się po szafce pałętał (tauryna, kofeina, l-tyrozyna) Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-05-05 18:27:04
[...] i nie wiem w co ręce włożyć dużo się dzieje\-) miska to tak pi razy oko, nie wrzucam wszystkiego na wagę i sporo szacuję. Alee bardzo spasowały mi te treningi, są uzależniające8-) póki jest siła to jadęęę@-| Aha wczoraj lampka wina, dzisiaj don't stop przed treningiem - dobrze że jest:-)) Zmieniony przez - Esther w dniu 2013-05-24 21:11:06
Miski trzymane przez ostatnie 3 dni, wczoraj dodatkowo pół lampki wina = to jakaś siara była, o aromacie borówek\-) Coś sobie zrobiłam w kolano 2 dni temu. Gdy chodzę, czuję że 'ciągnie' mnie tam coś, jakby więzadło. Dlatego wolę to na parę dni odpuścić aż przejdzie, masuję olejkiem i rozgrzewam. W niedzielę wracam do Polski, potem od razu wyjazd [...]
[...] bo było co jeść;-) Korzystałam z tego co było na miejscu - codziennie świeża ryba (makrela, śledzik, tuńczyk, coś tam coś tam), sporo oliwy. Mniam:-D Tak to raz lampka wina i kawy z mlekiem (dużo). Śniadania robiłam własne, obiad i kolacja w knajpie ale starałam się wybierać jakieś żarcie z grilla. Wyjazd był świetny, chyba głównie przez to [...]
[...] boczku (Boczek, marchew, oliwa, kukurydza, trochę naleśnika gryczanego) 7. (gastro po imprezie) Jak 6. bez naleśnika ale z serem pleśniowym@@-) +wit. e, kieliszek wódki i wina ileś tam;-) 2 niecałe lampki Jessu te omlety i sery @@-) jak trafię na taki, który zasmakuje (nie jest zbyt ostry) to zjadłabym cały krążek, mniam. A omlet zawsze [...]
Witam :) Wczorajsza miska: Warzywa:sałata lodowa, ogórek zielony, cebulka Płyny:woda, herbata zielona /SFD/Images/2015/7/4/22af21aad3cb486bbe9ac9ec1ab724a2.jpg tego wina jednak nie było. I trening z wczoraj: rozgrzewka, 10 min i rozciąganie po 15 min /SFD/Images/2015/7/4/3f1765653b574a0fb98646731b5190c1.jpg Co do treningu to ciężko, w czwartek [...]
To żeby nie zakładać nowego tematu. Ja bije w uda i od jakiegoś czasu za każdym razem mam gule i stan zapalny. Raczej nie wina towaru bo wcześniej biłem to samo i nic nie było, to wina zrostów ? W dupę nie umiem, za dużo wyginania, druga ręką coś poprawić średnio mi idzie, mecze się niesamowicie. Można bić w udo, ale bliżej kolana ? W sensie pod [...]
[...] maszynie 4 serie aż do maksa doszedłem po 15 ruchów 5. Rowerek 20 minut Test zbliża się ku końcowi i jak tylko pożycze lepszy aparat niz mój z telefonu to zrobię podsumowanie. Siły na zawody nie zrobiłem, ale to przecież nie wina supli tylko przemęczonego organizmu, za to całkiem niezłą wg mnie zrobiłem formę sylwetkową: przód luzem Pozdrawiam