[...] (kulawo to idzie). Zaczynam również rozciągania szpagatowe - tak samo kulawo jak ze staniem na rękach! Kolor nie zabija ;-) Zawartość to pierwszej klasy samogon, pędzony z wina porzeczkowego, którego część stoi obok w gąsiorku. Zdrowsze to i lepsze niż sklepowe wynalzaki. A etykieta i kolor? No cóż, Szajba lubi szokować i bawić, a sylwestrowa [...]
[...] gusta kiedyś. Ja jak kelner pytał się, co podać w knajpie, to pytałem: a jakie jest największe danie? Ja zwykle brałem najtansze :-) Ot i się narobiło. Nie wiem czy to wina pogody, wirusa czy przytrucia. Wczoraj znów pacnął mnie atak zawrotów głowy i nie zwlekając się z łóżka przeleżałem cały dzień i całą noc. Objawy jak przy przedawkowaniu [...]
[...] GVT z kettlami według Mike Mahler`a, myslę, że jeszcze ze dwa miesiące przy tym zostanę. Póxniej przyjdzie czas na redukcję i dynamikę. Hack squat z jednym kettlem spróbowałem i może to wina bólu nóg po wczorajszym treningu, ale te 24kg wystarczyło. Nie wiem czy zrobiłbym z 32kg. Śmieszne jest to że ze sztangą ciagałem w hack squat po 120kg |-)
[...] i wcześniej, no ale wtedy piło się wszystko prócz ropy, bo po ropie się ch**owo odbijało ;-D Jeśli już zdarzy się coś mocniejszego, to tylko samogon pędzony z własnego wina. Okazyjnie winko. Ze cztery razy w roku. Z jednej strony duża strata, głos stracił swą barwę, dowcip się stępił, myśl lotna na krzaku przysiadła. Z drugiej, do niczego [...]
[...] ;-) Coś tam niby czytam, ale ciężko to idzie. O ile plany konstrukcyjne łapię w lot, o tyle te wszystkie strefy, periodyzacja, makro, mikro, i cała reszta to, bez butelki wina jakieś takie nieczytelne. Dużą rolę w zrozumieniu tego jak to się je, odegrało kilka miesięcy na Trainer Road za namową Pirlo. Zakładajć jazdę w strefach tętna, mogę, [...]
[...] przyjemny lekko kwaskowaty . Pompa bardzo przyjemna . Trzyma fajnie podczas treningu i po. Pobudzenie umiarkowane . Skupienie zerowe niemalze dzisiaj aczkolwiek moze to wina samopoczucia. Mrówienie odczuwalne ale mniejsze niż przy .A.M.G. POBUDZENIE :8 POMPA:9 SMAK:8 ROZPUSZCZALNOŚĆ:9 (zdaje sobie sprawe z rozpuszczalnosci BCAA) SKUPIENIE:3 [...]
[...] smalec na nim (więcej mięsa w niż smalcu) i taki cudowny chleb razowy na zakwasie. Zjadłam kromkę, była pyszna, nie żałuję i przeżyłam :-P Plus pół lampki białego wytrawnego wina. 22.08.2013 czwartek Aero Micha 1800 135/60/180 /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/4366e34531f0440988ac448212914a6f.jpg Trening Rower w terenie Zmieniony przez - Fuxiatka w dniu [...]
Dziś znów pomiary! Waga bez zmian, 72,9kg Ręce i udo bez zmian, Pas 89,5, czyli -1,5cm Wczoraj cheat daya zrobiłem :D Moje pytanie czy to jego wina, że waga się nie zmienia?
twierdzisz, że winą są "brudne produkty"? Jestem pewien, że mogę mieć i 90% IFFYM i da się zredukować. Aczkolwiek posłucham twoich rad, bo wiem, że masz ogromną wiedzę i praktykę :) Zmieniony przez - vidalsfd w dniu 2014-03-06 09:54:43
[...] trening wyszedł w miare spoko bo nie maxowałem tylko tydzien przeznaczam na większą ilość powtórzen w seriach, żeby troche CUN odsapnął, ale czuje się jakoś tak flakowato, wina ukladu pokarmowego, wczoraj jadłem jakiś makaron taki do zup, smakowo i makro normalne jak makaron ale podejrzewam, że coś w nim nie spasowało, dziwne spostrzezenie ale [...]
[...] ale bardzo fajnie czułam to ćwiczenie 2) Nogi szerzej plus przytulenie hantli i schodzilam duuuzo niżej. Przy 22,5kg był już niestety dyskomfort z ta hantla ale to też wina tego bolacego kciuka ze nie mogłam wygodniej jej trzymać. Ten Goblet zawsze mnie tak meczy :P 3) Dużo ciężej niż ostatnio, to też pewnie kwestia korekty ruchu 4) Ok, [...]
[...] w koncu byl wieczorem) Lunch, obiad piers z kurczaka pieczona z warzywami i mozzarella z ryzem/ chlebem zytnim na zakwasie Kolacja (po treningu) mandarynki, winogrona Wolowina w pomidorach, chleb zytni na zakwasie, salatka Co do wczorajszego treningu to juz od jakiegos czasu mam problem z barkami. Moja wina, bo zaniedbalam mobilizacje, chociaz [...]
[...] już wcześniej komentowałem chyba. Ale w tym filmiku co teraz wstawiłaś też nie jest źle. Wciąż jednak odnoszę wrażenie, że masz za mały kąt w łokciach (nie wiem czy to wina filmiku, czy faktycznie tak robisz). Jeśli tak robisz, to spróbuj następnym razem bardziej rozwarty kąt w łokciach mieć - może być nieco trudniej, ale jest możliwość, że [...]
dzięki:) cały czas je wietrzę i nie pomaga więc spróbuję z tą cytryną:) może to też wina tego że tanie były, Konik bandaży nie używałem więc teraz już pewnie nic nie pomogą:/
http://allegro.pl/rekawice-allright-wysoka-jakosc-pvc-10oz-i1658950236.html takie mam tylko że 12 oz, będzie to wina jakości? kupię te bandaże:) 3 h to naprawdę mało więc się nie dziwię:/ przy takiej ilości snu i przy zmęczeniu nie robiłbym tych hill sprintów:)
[...] czy innych silniejszych srodkach - wiec IMO po kreatynie czy deliktanych spalaczach strata kasy ew. gdy ktos czuje sie maxymalnie zapchany czy zamulony i wie ze to wina 'dopalaczy' jakkolwiek je rozumiejac za to leci do mnie nowka sztuka ze stajni 'PAL' w ilosci 4x • First Pure ATP Product to Hit the Market • All the [...]
[...] to już na pewno zmalał, przynajmniej nie czuję już tego wewnętrznego "spięcia" 8-) Po tym weekendzie czuję, że ciało jest dużo twardsze i jakby trochę mnie ubyło, może to wina niedojedzonej (oczywiście czystej) miski, a może właśnie ten spokój, który znowu odzyskałam spowodował, że efekty tych kilku miesięcy zaczynają się uwidaczniać. Zaraz [...]