Elo Kolumbu itd Wogóle ja miałem tylko na 3 piwa a sie opiłem goscie mi dali 2 litry wina i pij do dna ****a aż żal dupe ściska jka to wypiłem zaraz sory musze iść sie odlać a tu taki heft ze **** hahahahha dziwie sie ze zyje KSU ****owe w **** było Oddział zamknięty kozak i PIERSI w**** za***iste , Kazik potrafi zagrać
leśny dzban tez jest wporzo, na wioskach w tych GSach jeszcze maja takie wynalazki lepsze u mie w mieścinie to tylko w jednym sklepie widziałem komandosa, w żabce a na dzielni u mie to wina te do 5pln to na górnej półse stoją
Po treningu biceps triceps klatka poszła nad podziw sprawnie! W wyciskaniach dodałem po jednym powtórzeniu w seriach głównych! Reszta bez zmian. Czuję się nawet dobrze. Spacer zaliczony. Wypiję szklankę wina - trochę lepiej mi się śpi! Przerwy między seriami do 2 minut (tylko przy biceps/triceps trzymałem się 60 sekund).
[...] że to nic ważnego (pierwsze co pomyślałam to składki zus, czy zdrowotne). Dziś przyszła wypłata o 70zł mniejsza @-). Nie ma co, świadomie okraść pracownika z 70zł, moja wina, że nie wiedziałam co to mi daje, ale zadałam pytanie. Niby głupie pieniądze, ale człowiek już nie może nikomu ufać. Rozumiem, żebym jeszcze coś zrobiła... wzbogacił się [...]
O tym wszystkim myślałem już przed wzięciem diabełka - przez to trzeba będzie poczekać przez jakiś czas na oddziaływanie Diabełka! Piję w tej chwili drugą szklankę wina własnej produkcji - możliwości rosną! Kuba - Ty wkraczasz w ostrą redukcję i takie rzeczy nie są dla Ciebie (a muszę powiedzieć, że wiele tracisz!).
[...] 68x10p 73kg/2x10p 8p Podc. na drążku szerokim nachwytem cc+5kgx7p @.Wyc. sztangi na skośnej 48x12p 58x10p 63x10p 68kg/10p 8p Podc. na drążku podchwytem cc+5kgx8p 3.Rozpiętki na poziomej 20kg/3x10p Ściąganie wyciągu stojąc prostymi rękami 12p Dieta dalej oparta na 1kg twarogu, 5 jajach oraz ok. 20dkg kaszy. Wieczorem szklanka wina. Waga ok. 70kg.
Rano: wznos ramion w bok 5kg/2x30p uginania w staniu na rękach 10x3-2p jakoś ciężko szło - albo wina głębszych uginań albo słabszy dzień a może obie rzeczy razem lub przeciążenie organizmu Potem marsz 7km. Następnie tradycyjnie od kilku dni: jedzenie bez przerwy. Potem musiałem dosypiać przez prawie 3 godziny i z trudem przekonałem się do : !. [...]
[...] sił. Taki trochę zły dzień był.#-P W mc poszło tak słabo, bo "moja" sztanga była zajęta, były tylko chropowate na których nie mogłam sobie pasków zawiązać dobrze #-P albo to wina @ %-) 30.10.2013 DNT 1600kcal 120b 60t 150ww http://potreningu.pl/profil/unknovvn#/date/2013-10-30 @ nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Nawet ja się nie spodziewałam, [...]
nie, że się opyerdalam czy coś %-) miałam przerwę 5 dni bo w domu żem była, a tam ani wagi, ani siłowni, także na czuja, raczej mało bo byłam poza domem, wpadło trochę wina. 13.11.2013 DT 1742 kcal b: 125 g (29%) ww: 166 g (39%) tł: 62 g (32%) http://potreningu.pl/profil/unknovvn#/date/2013-11-13 już bez supli bo ni ma %-) Trening B 1a. przysiad [...]
CZUNGA - trenujesz ale nie chce Ci się pisać? Moje treningi w zapisie wyglądają mizernie! Jednak zajmują mi 30-50 minut (a więc optymalnie!). Dużo czasu zajmuje mi chodzenie - ale to jakby polubiłem (a i żona przywykła!). Przerwy są dopasowane do mojej wydolności - chcę jeszcze trochę pożyć (i cieszyć się smakiem wina).
[...] powiedział: zbij pan termometr nie będziesz miał gorączki!). Przespałem godzinkę. Obudził mnie obowiązek: następny posiłek (brak jeszcze 30 minut) i wzmacniam siły szklanicą wina! Prawdopodobnie wieczorem pójdę na trening nóg z barkami i zrobię interwały na rowerku aby wyleciały ze mnie wszelkie toksyny! Jutro siłownia czynna do 14:00. Dzisiaj do [...]
3 tyg temu skonczylem 200 wina, poszlo do tego 50 tab heparegenu, odpalać znowu wino czy odczekać ? ja miałem ostatnio przerwe miedzy oralami 2tyg bo nie wytrzymałem dłużej %-)
[...] to co się nie dojadło w czasie świątecznym (i to szybko - aby zachować zdrowie!). Jeszcze tylko 2 dni i trzeciego dnia wyjdzie szydło z worka. Oj będzie się działo! I znowu wina będzie mało! (Spoko, w poniedziałek wystarczyło - a i zapasy są wystarczające). Przestałem podbiegiwać na trasie! Chodzę - a przy chodzeniu zaczynają dokuczać kolana. [...]
[...] koniec życia i można się zastanawiać: po co to wszystko?). Kilkudniowe pofolgowanie i wygląd się zmienia diametralnie! Kulturysta kilkanaście dni po zawodach (gdy nie planuje w najbliższym czasie startu) zmienia się w "spaślaka" - bardzo rzadko jest inaczej! Jednak wypije jeszcze jeden kubek wina - własnej roboty: jest moc a nie ma siarki! :-)