wina

okularow nie nosze, wiec mozesz mi swoje porzyczyc a to ze sie wiesza to wina twojego netu, bo ja nigdy z tym problemow nie mam + masz duzo stron hostujacych jpg'i

Turysta16 - jak wrzuci nastepne fotki w tym dziale, to będzie B-60 bez obrazy, oczywiście nie denerwuj się, ale tak wyszedłeś po prostu, może to wina fotek... kasteta - już pisałem Ci zarówno w TChP, jak i Twoim temacie w "galerii", że jest elegancko nie zmieniam zdania faktycznie trudno uwierzyć, że w siate napyerdalasz x4/week i [...]

spoko, obylo sie bez spadkow, ale do przodu też zbytnio nie poszedlem, moze ze 2 kg jeszcze wpadly, ale to tez wina tego ze zlapalem masakryczna zamule na apetyt,mysle ze gdybym jadl caly czas tak samo to zrobilbym troszeczke wiecej, o dziwo sila nie spadla zbytnio, koncowke cyklu zmienilem na wino z propem, zeby troche ubic ta mase. pzodro

[...] do wywalenia. Folia się przykleiła i do blachy, i do drożdżówek. W dodatku zrobiłem wszystko jak w przepisie ba, nawet trzymałem w piekarniku prawie 40 minut, a środek - raczej dół był surowy. Co nie tak ? Żal aż tylu składników ... Ciezko powiedziec, nigdy ich nie robilem. Moze to wina tej folii aluminiowej. Moze trzeba bylo jeszcze poczekac?

MAxwell z Chinami to dziwna sprawa, bo gospodarczo to u nich kapitalizm pełną gębą. Oni obyczajowo i społecznie są 100 lat za murzynami po prostu. Mi się wydaję że to wina kolektywistycznej mentalności- zmuszają innych do robienia czegoś żeby np " nie zawieść rodziny/firmy/kraju" Obelx, Ty masz jakąś dysortografię czy coś? Bo taki mądry chłop a [...]

[...] ma taką samą pensje co np matematyk, który musi przygotować wszystkich do matury i za to odpowiada i ch** kogoś obchodzi, że to tumany się nie uczyli tylko zawsze to będzie wina nauczyciela, fakt niektórzy nie potrafią nauczyć (przekazać tej wiedzy) co nie zmienia faktu, że matematyk ma roboty np z poprawianiem sprawdzianów, kartkówek i [...]

[...] prowadzenia działalności wychodzi mu na plus. Teraz oczywiście jest inaczej, ale czy lepiej? Patrząc przez pryzmat rodziny czy znajomych to nie, nie jest, ale to pewnie wina spowolnienia a nie zmiany przepisów, większej emigracji z krajów typu Bułgaria, Rumunia, Litwa itp. Oceniać zyski i straty Polski można w ujęciu całościowym, piszesz o [...]

Corum, może sobie lamke wina zapodaj na sen :-)

do ćpania się nie nada, spokojnie ;-) na stawy itp Mam łąkotki jedną nadpękniętą, a drugą pękniętą. jak coś będzie działało to do wina poleci

Ja mam 3 zł mniej, ale każdy produkt w polsce łącznie z każdym mięsem za free ;-) ni i whisky i browary i wina ;-) ide testować rower po przerwie. Sieemset

[...] bardzo dobrze nie było żadnych problemów żołądkowych itd. Jednak teraz cały czas mam obolały żoładek, tak jakby sobie nie radził z trawieniem tego. Czy to możliwe że jest to wina takiej ilości tluszczy? Jedynie rano czuję się dobrze gdy mam pusty flak, a później przez cały dzień zmieszczenie tych posiłków w siebie jest dla mnie tragegia. [...]

Bajer taki wciska, bo miał zdjąć ban, bo wina leżała po obu stronach i dożywotni był niesłuszny... Podje.bałem kogoś? Co? Pytam sie... To są jego inmynuacja, a prawda jest taka, że jestem na banana ostrzeżeniu... Głupia akcja taka jak wtedy i ban do 3000 i ewentualnie na ip.

jak nie dluzej mi sie wydawalo ze wina kompa i neta ale jak widac nie

[...] oczerniać to dawaj dowody na to, i ewentualnie jak chcesz możesz mu przylizać za to, że to napisał... Domysły, domysłami, ale Banan dał mi ostatnia szanse na warunku, bo wina leżała po obu stronach i pewne rzeczy też wyszły z worka... Zresztą nie będę się tłumaczył, bo to kwestia winnych... Mam gdzieś czy wierzysz czy też nie. Zajmij się [...]

Konfidentem nazwał mnie dopiero po odbanowaniu... Do tego nie ma na to dowodów (domysły)... Ban był niesłuszny i wina nie leżała tylko po mojej stronie... Między mną a Bananem jest inna umowa... Jak odje.bie coś takiego jak kiedyś to ban na 3000 i ewentualnie na IP, Rozumiesz? Pisałem tam rzadko, nawet nie wiedziałem wtedy, że ban będę miał [...]

obiecuje sobie ,ze se lykne przy dobrej okazji i tak juz od kilku lat jeszcze takiej okazji nie bylo co bym stwierdzila ,ze warto ...ale obiecalam sasiadce ,ze na weselichu za dwa tygodnie sie znia wina napije

I on jeszcze, że to moja wina, bo go źle traktuje %-)

my kaczora pieczemy i nie przewracamy. Z sosem z czerwonego wina i konfitury wiśniowej ;)

I nie zgadzam sie z tym,ze list Obli zna caly internet. On byl w zaufanej grupie ludzi a ze ktos byl na tyle przebiegly ze go wyniosl na zewnatrz to nie wina internetu.nie da sie guglac facebuka w ten sposb:D W spamie było pisane przecież, że ten list był itd. Marta pisze o tym co wyczytała w spamie sfd.

Kurva a Twoja mala to co,kijem tyka? Chyba to nie Twoja wina ze on ma prblem:/moze zmienknie:D po biopsji:DPreria, ale moja córka ma ojca.. więc to troche inaczej jest.. on jest jej opiekunem, owszem, ale nie był od początku z nami i ma świadomość ,zę to nie jego dziecko. Raczej nie darzy jej miłością, ale to facet.. zresztą, nie wiem, czy ja bym [...]