wina

[...] podtakow praktycznie nie ma, ceny nieruchomosci sa wysoki, za to masz swietna infrastrukture i polityczna stabilnosc. Argentyna znowu to kraj przestrzeni i wspanialego wina i zarcia - moj wybor Czy da sie wyzyc z normalnej pensji? Moze i sie da, ale co to za zycie Jak i w Polsce masz prowincje i wa-we, tak samo tam masz prowincje i [...]

Jakby bylo to co napisane na opakowaniu- nie wiem czy 20 tabl/paczke jest dobrym pomyslem, 5 razy wiecej sloikow/paczek idzie porownujac stosunek 20 do 100 tabl to nawet gdyby bylo sporo drozsze sredniej klasy wina ug bralbym. Bral ktos to? Jesli akosc wykonania = jakosci produktu- zgodnie z etykieta to mysle warto.

Rozumiem wszystko trzeba brać pod uwage. Nie twierdze też, że to wina akurat tej tauryny, możliwe że coś innego ma na to wpływ. W ostatnim czasie(2 miesiące) wprowadziłem dość dużo zmian, zmiana treningu, zmiana diety(zgodna z grupą krwi) znacznie zwiększyłem ilość kalorii. Być może jest to też jakiś objaw przetrenowania ale raczej wątpie w to, [...]

Ok więc chyba była to jednak wina przetrenowania/przesilenia mięśni szyji lub coś takiego. Po tygodniu przerwy w treningu wszystko wróciło do normy. P.S. Grasik co z tym artykułem ?

z tego co tu troche czytam sadze ze nolva podczas cyklu nie zaszkodzi ale swiezak jestem wiec moge sie myslic a co do wina to wedlug mni chyba lepiej byloby przesunac tak zeby hcg i sermy po saa

w jakim celu ta nolva?wina za dużo 60 mg,poza tym wino dał bym do 14 tyg i minimum 7 tyg

Dobra, przemyślałem sprawę, czas minął. W sumie moja wina. Ja broń Boze nie mam żadnych pretensji, ani nic w tym stylu :-))

[...] i nic nie wykazal, ja bolu tez nie czulem, powiedzial tylko ze na dole lekko mu sie cos nie zgadza, no i zdjecia potwierdzily skrzywienie na dole, a tak nic po zatym, wiec ja mysle ze to na 90% wina prostownikow, nie wiem moze sie myle... Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-10-13 16:10:09 Zmieniony przez - Pytajło w dniu 2007-10-13 16:18:51

no tak... ale mało babek tak zaczyna? Widzę co się dzieje u mnie na siłowni. I jeszcze instruktorka, która wciska jakieś 2-godzinne treningi cadio na spalanie + ew. maszyny. Wszystko wina kolorowych gazet i forów dla kobiet pt. jak schudnąć max kg w min czasie. Ale nigdy nie jest za późno na totalną rewolucję

Alkoholu unikasz. Lampka wina jednak jest polecana ze względów zdrowotnych tak do 3 razy w tygodniu. A jeżeli chcesz sobie poszaleć to raz na miesiąc możesz ale wiesz, że nic pozytywnego to nie przynosi dla organizmu :). Pozdro.

alkohol to szerokie pojęcie trzeba sprecyzować czy wino czy piwo czy wódka jak często uważam że wszystko dla ludzi byle z głową piwo czy lampka wytrawnego wina z umiarem nieść korzyści zdrowotne

[...] tego układu i w efekcie efekty ćwiczeń są mniejsze lub zatrzymane. Idąc na siłownię często obserwuje się ludzi, którzy ćwiczą 10 lat i wyglądają tak samo. To właśnie wina zbyt intensywnego treningu rozpoczętego zbyt wcześnie. Ćwicząc całe ciało z umiarkowaną intensywnością (treningi obwodowe) wypracowujesz w pierwszej kolejności ogólną [...]

[...] tego układu i w efekcie efekty ćwiczeń są mniejsze lub zatrzymane. Idąc na siłownię często obserwuje się ludzi, którzy ćwiczą 10 lat i wyglądają tak samo. To właśnie wina zbyt intensywnego treningu rozpoczętego zbyt wcześnie. </i> O mnie mowa... tyle że nie trening siłowy a wytrzymałościowy. Zacząłem biegać sam w 5 klasie [...]

To przeplatanie wina to byl sredni pomysl Na cyklu lecytyna po cyklu hepa i tyle

nie dawaj wina bo wtedy będziesz musiał lecieć około 10 tygodni na środkach ryjących wątrobe wino dasz w następnym cyklu

To nie wina suplementacji, to nie są żadne boostery to tak zwane ZMA czynk magnez wit b6, prędzej winy bym upatrywał w zmęczeniu, jak napisałeś długo praca, siłownia brak regeneracji.

To nie wina suplementacji, to nie są żadne boostery to tak zwane ZMA czynk magnez wit b6, prędzej winy bym upatrywał w zmęczeniu, jak napisałeś długo praca, siłownia brak regeneracji. Jasne, to też może się składać na problemy, ale brak tych spontanicznych, porannych erekcji dość długo już trwa

Mozna zapobiegawczo. Aby zapobiec nieprzyjemnemu zapachowi,nalezy popic mlekiem/jogurtem,żuc natke pietruszki.Znalazlam tez informacje,ze mozna popic odrobina wina.

<odnośnie tego wina> zapakowanego luzem . Jeśli to nie było orginalnie zapakowane i nie ma oznaczeń na tabletkach to ja bym tego nie dał nawet swojemu psu . Pier*** to kup sobie wino z pewnwgo żródła i będzie git .

Czyli jednak możliwe, że to wina producenta? Tak czy inaczej mały detox się przyda, po tym wrócę do tych supli jeszcze raz i jak dalej nie będzie efektów to dorzucę jakiś pre do tego.