ale sam wiesz, ze czasem to nie jest wina czyjac, zcasem poprostu samo "coś" wypadnie. ratowac na pewno probowal ale swoje zycie a nie maszyne. ale niestety... chcąc zabawić publicznosc, zostawił im tylko smutek,żal i tyle:/ a o rodzienie juz nie wspomne.. tylko niew iem czy to byl polski pilot czy zza granicy :/ z bialorusi dwaj piloci [...]
[...] realnia odnośnie służby zdrowia i wiem, że g**** się właściwie się dowiemy. Ja swoje zdanie napisałem - uważam, że krótkie głodówki nie są w stanie spowodować takich zmian, jeśli ogólny całokształt diety wcześniej jest prawidłowy. Więcej może powiedzieć tylko lekarz bądź dietetyk, a jakie on będzie miał podejście do tematu to już nie moja wina.
[...] zadnego produktu ktory uczula (teoretycznie) wiec wychodzac z niej od razu w ciemno nie bedziesz wiedziała co i jak, a wychodzac dodajac po kolei produkty wyłapiesz ewentualnych winowajcow twoich problemow... jedzenie konczy sie koło 17 wiec nie ma problemu byc na impreze wziela ze soba koktajl jako podkład i ograniczyla sie do saczenia wina
Jesli wchodzisz prtawidlowo nie ma szans zeby wladowal (tzn na zasadzie cudu). Jesli popelnisz blad, odkryjesz sie, jestes za bardzo pochylony, wchodzisz ze zbyt durzej odleglosci w zbyt sygnalizowany sposob to juz Twoja wina. Pawel Ziolkowski MATA JEST MYM KOSCIOLEM, PARTER MOIM NIEBEM, BRAZYLIJSKIE JIU-JITSU MA RELIGIA
qur** jak do ściany. Dobra-nie moja wina żeś głupi. Mówić do niego 99999999999999999999999999999 razy to samo a on i tak swoje. Dobrze ktoś powiedział-zmienia się wszystko oprócz Boruty. Zatrzymał się na wiekum przedszkolnym...Wiesz co?- Nie będę się droczył z nierozumnym smarkaczem dla którego życie to wieczne obstawanie przy swoim. Najlepiej by [...]
a moze to nie wina treningu tylko psychicznego podejscia do ciezaru poczytaj Arnold o tym mowi!!! ale nie wszystko musi na wszystkich dzialac.... ....oczywiscie poza metka%-D
Tak, wiem co to BMI. Myślę, że wszystko wina tego, że gdy byłem młody nie jadałem śniadań przed szkołą. Odkąd zacząłem trenować wyskok na poważnie jadam już zdrowo i staram trzymać się diety. Teraz waga nie schodzi poniżej 53, chociaż tyle udaje mi się utrzymać :P
ja rzadko pije wiadome czego "masa spadnie " tak serio to nie mam ochoty pic wina nie pije wogóle piwo pije jak juz cos pije a w sobote 18 kumpla to pewnie wódke rusną siekne sobie
[...] cykle będą dłuższe – wiec i wyniki końcowe powinny być lepszejsze. Nogi jak zawsze zaniedbałem - co widac po fotach najbardziej - kompletnie 0 zmian - moja wina - przyznaje sie. W kolejnym cyklu bardziej sie przyłożę - więcej serii i bankowow większy ciężar - teraz szedłem tylko żeby iść i odbąbić - nic pozatym......... Nadszedł [...]
[...] podarowałem przez ostatnie kilka testów - i nie moge jakos sie zmusic do ciezkiego treningu na nie..... łapa tez zawszxe była duza - za to klata i bary zawsze odstawały - wina treningu i genetyki. Co do cykli to juz pisałem o tym kilka razy - miało byc całkiem co innego - ale wyszło jak wyszło - przysłali mi z fasta towar z datami prawie po [...]
Wykonałem dzisiaj ten trening, który podałem na poprzedniej stronie... Po prostu masakra. Nie wiem czy to wina 3 tygodniowej przerwy od siłowni, dwóch dzisiejszych wfów czy jeszcze czegoś innego, ale było strasznie. ATG szło ok, w RDL przy 78kg po 4 powtórzeniach sztanga mi z rąk uciekała, a przy wykrokach było mi niedobrze i kręciło się w głowie. [...]