Nie powiedziałbym, że wina tak się przyjęło, że wino jest ok a wódka już nie. Kieliszek wódki, czy czerwone wino bez znaczenia. Jedno i 2gie będzie działać tak samo na nasz organizm (pozytywnie), naturalnie przyjmowane rzadko i w niewielkich ilosciach. Zmieniony przez - WaCki w dniu 2014-11-12 12:26:21
A czego wina ? tylko mi nie mow ze cos z głową bo akurat z glowa mam wszystko ok a uwierz mi ze samopoczucie przez taki progesteron jest na prawde ch**owe nie czuje sie jak facet co z tego ze mam taki wysoki test jak go nie odczuwam masakra :D
przed masą jakies 5 mies temu talia była taka: a powiedz mi w miejscu mm czworobocznych, tutaj wychodzących od szyji jest w porzadku w miare ? bo jakos plasko mi to wyglada, tak jakby te plecy były dopięte do szyji. Albo to wina mojej zaj.e.bistej napinki
Też tak mam tyle, że od zawsze. Nawet jako nastolatek gdy wyglądałem jak "oświęcimiak", to brzuch miałem wydęty(hiperlordozę raczej też mam). Jeśli masz to co ja to muszę Cię zmartwić- NIC z tym nie zrobisz, choć skoro wcześniej było ok to może po prostu to jest wina "zdobytej" tkanki tłuszczowej?
dieta to jest to nie moja wina ze czasami mi nie gra ze szkoła i od razu po szkole ide na trening wiec hot doga jakeigos tam zjem kulturystki nie trenuje zeby jesc cały czas zgodnie z dieta czy pomoze mi ktos z doborem supli czy tylko moge odpowiedzi otrzymac co do diety
Jw. Może to wina węglowodanów a nie białka? Będąc na masie też miałem podobne objawy ale odkąd przeszedłem na redukcję i ograniczyłem węglowodany tematu nie ma.
Oczywiscie to wszystko wina tarczycy. Musisz wyleczyc sie z tej niedoczynnosci. Okrutnie spowalnia metabolizm. Robiles badanie hormonow? FT3? FT4? Prolaktyna? Krzywa cukrowa? Przeciwciala? Ewentualnie zelazo? Mozesz meic tez anemie. Wzrost aktywnosci fizycznej powoduje tez wzrost pewnych hormonow np. prolaktyny, ktora wraz ze wzrostem uniemozliwia [...]
pewnie tak. dziwne trochę to. zatkane uszy to albo masz w nich wodę albo wina ciśnienia. może nurkowałeś albo coś? . Woda z nosa? taka woda zwykła tak ?
po prostu niech sie pukaja codziennie i zalewaja pier.dolenie jakies kalendarzyki niech ja zalewa caly miesiac to bedzie pewny wtedy btw czemu ma byc zaraz wina faceta moze z nia cos nie tak niekapuje nic tutaj buuuu Zmieniony przez - MACIEJA21 w dniu 2010-10-05 21:28:18
Ciekawe ile to jest malo zawodnikow ? Moim zdaniem wina lezy po stronie organizatora sponsora a nie PZKB. Co do miejsca to nie jest tak daleko Sosnowiec. W zeszlym roku byl rozgrywany na samym Helu??? i frekwencja nie byla taka mala. Nie spij, bo ci garnek zlota podrzuca.
[...] przegrane i jeden remis), byłem zadowolony, trener dumny - też moja pierwsza walka, postarałem się i zrobiłem swoje(fakt, może dostałem leszcza, ale to nie moja wina..) stres naprawdę był, ale później Ci wszystko minie. Rozpisałem się jakby to była walka jakaś o mistrzostwo:P no ale kto chce to niech sobie przeczyta, niech kolega się [...]
chodzi o to ze nie licze bo by za duzo liczenia bylo bo srednio co godzine cos jem ale jem zdrowo wiec czemu mam jesc np tyle a nie tyle ile potrzebuje organizm pozatym wczesniej jak bralem to nie dbalem o siebie wcale i efekty byly duzo lepsze wiec mysle ze to nie wina jedzenia tylko jakas inna przyczyna ale zobaczymy moze wolniej sie wchlania