Witam po długiej przerwie Wiec tak: Zabrałem sie wkoncu za cykl. Od poniedziałku ładuje po 1 lampie wina i 2 lamy superki co drugi dzien. I chce tak pociagnąc 8 tygodni na tej dawce, Waze teraz 95 kg przy 193 wzrostu. I nie wiem czy nie zwiekszyc dawki superki do 3 lamp co drugi dzien? Chce zrobic na tej kuracji choc z 6 kilo dobrego miesa. Bez [...]
Ja teras kupilem 100 tabsow wina z Ip po 5 mg i styknie mi to na 2,5 tygodnia + 50 tabsow wina Bd po 10 mg i tez na 2,5 tygodni wiec razem wychodzi 5 tygodni po 30 mg dziennie wiec efektow spodziewam sie bardzo dobrych i co z tmy idzie sila caly czas wzrasta i pnie sie ku gorze
90 kg, z 10 kg z tego tłuszczu, ale to wina coronowirusa, teraz tylko praca zdalna, laptop na kolanach 8 godzin dziennie :). Trochę biegałem kilkanaście maratonów, ale ostatni w 2017, od tego czasu jakoś nie mam motywacji. Karnet na siłownię od września, z przerwą oczywiście na zamknięcie siłownii na czas pandemii. Ogólnie oprócz tych przysiadów, [...]
[...] wegli - caly czas jestem nadeta, dzis rano w obwodach bylo tyle samo co 10 dni temu :\ mimo ze cwicze regularnie i zadnych odstepstw od rozkladu oprocz 2 lampek wina przejedzona sie po prostu czuje i nadeta! i do tego strasznie malo tluszczy mi w tej misce, bo przy tym rozkladzie i kalorycznosci wychodzi 60gr z czego 10gr [...]
[...] nich mnie nic nie boli, ale i tak wolalem nie podwieszac ciezaaru w razie czego, o dziwo waski wycisk poszedl bez bolu co w sumie znowu sklania mnie do tego, ze to moze byc wina napiecia jakis miesni w okolicach stawu lokciowego... W sumie tyle... Jutro wrzuce jakies zdjecia, dzisiaj morda nie wyjsciowa to zeby nie bylo pusto wrzucam mojego [...]
[...] 2 osoby z 200 ml czekoladowo-pomaranczowych. Szczerze to zle nie byly, drugi raz na bank nie kupie ;-). No i do tego wszystkiego towarzyszla butelka bialego pol-wytrawnego wina :-). Wstalem rano, waga wieksza o 1kg, minimalnie zamglony wyglad. Dzisiaj low carb, low fat i niestety nie treningowy. Wlasnie wstalem, zrobie 45min cardio i jade do [...]
Jak znajdę pudełko to napisze, znalazłem NIKE DUAL FUSION LITE, byłyby ok? Myślę, że to nie wina techniki, bo na przykład biegając szosą, po lesie żadnych problemów, ale niestety jestem zmuszony na asfalt, chodniki i tutaj czuję, zresztą nie tylko ja, znajomi również. Fakt faktem ja nie biegam jakoś "zawodowo" ot zwykłe aeroby, żeby trochę mięśnia [...]
a ja nie moiwie co ja zjadlam,,, cista,,kapuste, pierogi,,michalki,,,ha i 2 lampki wina. ale jak szalec to szaleć za to nadrobie po swietach, juz mam chytry plan Zmieniony przez - tancerka25 w dniu 2009-12-25 15:24:25
możesz być kochankiem żartuję:D Zgrzeszyłam, waga w ogóle pokazuje kilka kg więcej jak to zbić? dzisiaj wieczorem zjadłam serniki, merci i czekoladę z pełnymi orzechami- to wina tego, że koledzy w spamie Treca pisali o czekoladzie Studenckiej masakra:D sponiewierałam się :D już wiem czemu mi się tak cieżko biega i czemu mi biust znowu się [...]
a ja wstałem o 11.00 rozregulowany miałem org to sobie odpocząłem wychodzę ok. 18.00 też nic nie piję, symbolicznie łyk wina bo generalnie i tak w ogól nie piję więc dla mnie problemu nie ma
A może to moja wina? Ja jem mało to Ty zjadasz za mnie Będzie dobrze Każdy ma swój sposób na odstresowanie. Ty jesz, inny się zapije w trupa, jeszcze inny porozwala wszystko w około a potem żałuje, ja wolę komuś wp.... I powiem Ci, że Ty chyba masz najlepszy sposób. Głowa do góry
Ale ja nic nie pisałem o odbloku %-) schodzi najpierw z Npp, później z wina a na końcu z propa i odblok :) redukcję kończy wraz z zejściem z wina, następnie masa na odbloku i offie (wiadomo trening luzniejszy) i wdrugiej fazie masy wchodzi na bombę test deka meta.
trochę wina mozesz nie ma problemu, zawsze możesz go sobie popijać w czasie imprezy , lub jak nie ma najwygodniej siedzieć nad jednym drinkiem po ok godzinie nikt juz i tak nie wie czy to ten sam czy nie, a tłumaczyć sie nie trzeba bo ciagle masz %-)
[...] mój luby kupił mi Merci i trochę ich podjadłam + mandarynki. Zatem sama sobie obiecuję, że do końca lutego miska będzie czysta. Nie wykluczam jednak picia czerwonego wina, bo je uwielbiam, a zwłaszcza gdy jest tak zimno i jak wracam przemarznięta do domu, wtedy ratuje mnie tylko grzaniec ;-) [...]
Ja sądzę, że to nie jest wina piłkarzy jako takich, ale sędziowania. Na Wyspach (Anglia, Szkocja) gra na granicy faulu to standard. W Hiszpanii z kolei za zbliżenie się do piłkarza drużyny przeciwnej można zarobić czerwoną kartkę. Symulacje to też wina sędziów, że się dają nabierać, gdyby dawali protestującym i płaczącym piłkarzykom czy symulantom [...]