wina

Witam, na MP nie wychodzę ze względów finansowo-zyciowo-urlopowo-mieszkaniowo-samochodowych :-P generalnie wszystko zwaliło się na raz i naprawdę mega ciężko byłoby mi wystartować. Tym bardziej że nawet poprawiając formę od M.Śląska nie byłbym w stanie wejść do finału. Więc nie ma co za wiele ryzykować dla doświadczenia. Obecnie jeszcze trenuje na [...]

[...] bez problemu. Otwarcie powiedziałem że jestem na bombie. Wino odstawiłem w tym tygodniu bo czuje dyskomfort na wątrobie, mam czasem chyba kolke watrobowa. Druga sprawa to zamulone bebechy od wina i tych wszystkich tablet na wątrobę. Od poniedzialku start combo tren master prop. Reszte wina zjem po tym kombo o ile watroba zdazy sie odbudować.

pisales tez cos tam o spadkach oraz wzroscie masy miesniowej wiec mozna dwojako rozumiem ten Twoj cykl johe bierz w czasie cyklu saa czy w czasie redukcji , nie zakonczysz przeciez wina przed koncem redukcji wiec srodka redukcyjnego (johy) nie zaczniesz po zakonczeniu wina

[...] we mnie ze zlosci i byloby to dzialanie na odpyerdol, zebralem zabawki i poszedlem do domu. Do teraz jestem zly jak pies. Mam zamiar sie wylezec w wannie, wypic kieliszek wina i wyspac sie, a jutro odbic sobie dzisiejsza porazke. Mam na jutro fajny ciezki trening bez ruszania nog - nie bedzie mnie stresowac kolano i bede sie nakrecal od rana [...]

[...] jeszcze lepsze byly pomiary centymetrem - wiec sobie pozwalam zjesc: /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/94a75d07654944a68a850c3cfbfd4cfc.jpg Wieczorem poleci jeszcze butelka bialego wina, z czego wiekszosc przypadnie na mnie, bo chuda pol kieliszka celebruje caly wieczor zwykle :) No to ten tego, smacznego jajka, trzymajcie fason i nie bierzcie ze mnie [...]

[...] odciecia, np w drugim push press musialem odlozyc sztange na chwilke bo balem sie ze mi poleci. Moze z filmu nie widac, ale zylem ledwo ledwo. Jakby energii za malo, moze to wina ucietych wegli w diecie. Jakos te ostatnie kilka tygodni przezyje. Filmy dwa, bo w jeden nie bylo szansy zmiescic. Tam gdzie widac ze ciete - byla przerwa dluzsza niz [...]

[...] rozumieja moi sasiedzi - ktorzy lubuja sie w uprawie jablek - ze Polska nie jest swiatowa potega produkcji cydru, ktory tu pod nazwa apfel wein jest tu podstawa obok piwka i wina. Male winiarnie i fabryczki cydru daja zyc wielu rodzinom na bardzo wysokim poziomie, z wlasnej przedsiebiorczosci. W Polsce takie zapedy niszczy ustawa.. Przykre.. [...]

[...] kolorowo. Zmordowanym wielce, ale zadowolony, bo zrozumiec wlasna glupote to tez jest jakis sukces. Moze teraz pozbede sie wreszcie natretnego bolu kolana - ewidentnie byl wina tego, ze nie siadalem do konca, a czytalem tyle razy ze to niebezpieczne bardziej, niz zejscie tak nisko, jak sie potrafi. Eh. http://www.youtube.com/watch?v=buR4huGGOJg [...]

[...] co sadzisz odnosnie wiesz ktorej wiadomosci. Zadzwonie, bo za duzo tych moich przemyslen by to pisac, wyszlaby powiesc ;) Popsul mi sie sen, mam nadzieje ze to wylacznie wina pogody, zwykle spie jak dziecko, ostatnio budze sie kilka razy w nocy, krece, mecze.. O dziwo rano jestem wyspany, ale jakosc tego snu pod wzgledem regeneracji jest [...]

[...] /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/594dc4c653314ef4877bccf2187560ca.jpg Dzis jedzenie w sumie jak nizej. Wszystko jest na liscie, nic wiecej nie dojadlem i nie dojem. Ale dopije wina, kieliszek lub dwa :) /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/71276daac9884446be44a52415898791.jpg Zmieniony przez - xzaar77 w dniu 2013-09-13 18:46:43

[...] /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/ff52cd0adf8f418ebe070ecea562aaad.jpg Obiadek potreningowy i kolacyjka, pozwolilem sobie nawet na lampke wina. Wesele sie zbliza i musze watrobe przyzwyczaic do odrobiny alko, duzo pil nie bede ale troszke bede pewnie zmuszony, a juz dzien po weselu planuje byc w pelnym rezimie [...]

[...] więcej co i kiedy - jestem ciekawy jak to taktycznie rozegrałeś :-) Na niedzielnym treningu tydzien temu okolo 17km zdaje sie odcielo mi nogi zupelnie. Magor uwazal ze to wina braku odzywiania, a ja Mu wierze. Dzis startowalem o 11. O 9 zjadlem sniadanie jak ze zdjecia - okolo 300 gram wegli, 30 gram tluszczu, 40-50 gram bialka. Pol godziny [...]

Na mecz spuszczam zaslone milczenia, dopilem do dna cala butelke wina, bo przez tydzien mam szlaban zgodnie z deklaracja :) Z rzeczy, o ktorych warto slowo czy dwa napisac - znalazlem chyba zloty srodek, jem codziennie 4500-5000 kcal i na takiej ilosci waga spada mi okolo 0,5kg na tydzien. Obecnie waze ( dzis rano ) 97,5kg - najmniej odkad [...]

dzisiaj coś obstawiasz ;-)? Moj kredyt zaufania sie wyczerpal, przez tych patalachow przez tydzien nie moge tknac kieliszka wina, bo slowo sie rzeklo - wiec nawet nie ogladalem.. I dobrze, jak widze w serwisach www ;) ładnie. jak tak dalej pójdzie to zdeklasujesz niejednego pro na zawodach :-) muszę powiedzieć, że psiaki masz urocze. mój tygrys [...]

[...] ogorka z pomidorkiem, jem wegle na noc, psuje sobie wrazliwosc insulinowa, pije pepsi.. i dlugo by jeszcze wymieniac Mleko - jak najbardziej Jabłka - pełnią w moim menu rolę wina w diecie śródziemnomorskiej Ogórek z pomidorem - od lat nie jem. I co z tego? I nic :-) Na wszelki wypadek. Drożdżówka to najlepsze, najszybsze i najsmaczniejsze [...]

nie no... nie twoja wina! To producent daje w kość. Próbowałeś zawalczyć z gwarancją?

[...] zrobic. Pyszna przekaska, odrobine podobna do orzechow ale jednak inny sklad, malo bialka, malo tluszczy, sporo wegli, bardzo dobrych wegli. Idealne na cieplo z lampka wina, czerwonego, wytrawnego. Nie grozi objadanie sie, bo smak jest specyficzny, z tych co to sa pyszne, ale kilograma nie zjesz, wiecie, sa takie rzeczy. Teraz jest sezon [...]

[...] na kierownicy przez 6 godzin. Moj stan to lata zaniedban, na szczescie proces rehabilitacji nie wymaga czasowej przekladni 1 do 1 ;) Dzieciakom nie ma sie co dziwic, to wina rodzicow seryjnie zwalniajacych z WF-u swoje pociechy. Sami robimy z dzieci kaleki - dwie dychy dziennie na pizze i cole, nowy komp - i jestem dobrym rodzicem bo zawsze [...]

Dzieciakom nie ma sie co dziwic, to wina rodzicow seryjnie zwalniajacych z WF-u swoje pociechy. Sami robimy z dzieci kaleki - dwie dychy dziennie na pizze i cole, nowy komp - i jestem dobrym rodzicem bo zawsze wiem, co robi moje dziecko - siedzi w pokoju i gra.. Tylko czy na pewno ? :) Mądrze gadasz, ale medal ma dwie strony. Widziałeś zaplecza [...]

[...] zaskoczenie - ulegly zmianie moje zdolnosci wysilkowe. Mowiac krotko - o wiele trudniej wejsc mi obecnie w maksymalne zakresy tetna, po czesci to zasluga kondycji, ale tez "wina" LCHF. Wysilek maksymalny woli byc napedzany glikogenem, czy tego chcemy czy nie. Wracamy do slynnego efektu diesla bez turbiny - jest zakres, w jakim moze jechac, [...]