[...] czas w nawiasach to przerwy między seriami, nie? :d no i co znaczy ten obwod 'na czas'? :D i jak z tym tętnem? a z dzisiejszą dietą lipa - nie wtrynilam podwieczorku. moja wina, nie przygotowalam posiłku wcześniej a musiałam coś załatwić. i kawę znów piję, bo muszę się wyedukować dziś jeszcze :/ dodatkowe mleko 100 g wieczorem to wielka [...]
[...] tu odważnej co by rodziła w Polsce... u mnie poród trwał 25 godzin, po 10 na porodówce lekarz stwierdził, że akcja porodowa się wstrzymała i dał mi do zrozumienia że to moja wina, skomentował, że takie skurcze to ja mogę nawet jeszcze 2 dni mieć i kazał czekać na innym oddziale razem, z kilkoma kobietami i chyba 10 osobami, które "wpadły w [...]
Przy całkowitym braku jakiejkolwiek aktywności nie ma co sie dziwić takiemu zmeczeniu. Tak musi być na poczatku, możesz ewentualnie powiedzieć trenerowi żeby troche zwolnił i pomału zwiekszał intensywność Twoich treningów. Ale patrząc na te treningi to raczej Twoja kondycja i siła a raczej jej brak jest winą takiego zmeczenia ;) Odpocznij przez [...]
[...] takie cos jak adaptacja miesnia? pracuje w systemie 3 zmianowym nocka,druga zmiana,pierwsza zmiana itd.mam problem czy jak trenuje na nockach to odpuscic sobie z ciezarem i iloscia czwiczen bo wydaje mi sie ze moje miesnia maleje i jestem slaby,a wina chyba jest tego ze jestem nie wyspany? za odpowiedz z gory dziekuje pozdrawiam
[...] chudego, 30-50g masła orzechowego. sb i nd podobnie ale o 8 piję 30g białka i idę dalej spać. O 11 jem omlet. Później zamiennie jem ryby, wołowinę i kurczaka, nabiał. Jeżeli mam ochotę na pizze, tortille, kfc, czy maca lub lody to jem. Wieczorami piję lampkę lub 2 wina czerwonego wytrawnego. Zmieniony przez - K_Malecki w dniu 2011-06-13 12:30:50
Prawie półtora roku stażu chyba starczy na tą metodę ? Zapodam ją od następnego cyklu bo od bardzo dawno nic nie poszło, no ale to moja wina bo nie jem jak trzeba Lecz jakaś nowa metoda treningowa się przyda ;)
[...] Cos w tym stylu. Sciagnalem kiedys program zrobiony przez Pitt Bulla i sie przed chwilka tam 2 razy sprawdzilem - wyszlo mi 22% a drugim razem 25%. Oczywiscie to nie wina programu tylko pomiaru bo raz mialm 25mm a drugim razem 30mm... "Okres roztrenowania, to nie jest zły pomysł, wtedy od kwietnia zaczynałbyś z nowym treningiem, [...]
[...] Ty chodź jestem młodszy i wiem co zaliczyć a co nie. i nie mów że obaj boczni bo to był główny i boczny. a to że się przyzwyczaiłeś do zawodów bez zatrzymania to nie nasza wina że nie umiesz dobierać podejść do zawodów z zatrzymaniem. to trzecie też było nie do zaliczenia zrobiliśmy Ci tylko przysługe zaliczając to podejście. poczytaj sobie na [...]
[...] Bo tak na prawdę na jednej stronie dziennika powinnaś mieć mniej więcej wszystkie treningi z tygodnia. Ty w 2 tygodnie masz nabite 12 stron. Nie wiem jak to rozwiązać i w sumie to nie twoja wina, że to tak dryfuje. Ale też rozumiem, że ciężko prowadzącym to ogarnąć. Z tego co widzę jednak bziu w spamie odpowiada na wszystkie wasze wątpliwości.
[...] te ciosy, mimo że bardzo silne to mocno markowane, dość przewidywalne, nie wyczekiwał itp. Oczywiście cardio samo w sobie też nie na najwyższym poziomie, ale wg mnie 70% to wina podpalenia się (tak, bawię się w procenty%-)) Na pewno pokazał, że ma jaja i mocną szczękę, ale Stipe też pokazał to samo. Mówiłem, że Stipe czasami obrywa, a nie z [...]
[...] Ugotuj ryz. W miedzyczasie przygotuj rondelek z pokrywka, jedna lyzkamasla, pokroj na plasterki kilka pieczarek, podsmaz na tym masle minute,zalej pol szklanki bialego wina, pol szklanki rosolu, lyzke drobnoposiekanego koperku, kilka kropel soku z cytryny. Wymieszaj.Na to uloz obrane z tluszczu i chrzastki piersi kurze, przykryj rondelek [...]
[...] wygrał z Popkiem.(czytanie ze zrozumieniem się kłania) Dodam że w MMA istnieje takie coś jak kategorie wagowe. A co do zadymy obok Klatki kolesi popka. To nie jest to jego wina i ja go wcale za to nie winie starał się ich uspokoić. No niestety niektórzy już zawsze będą po***ani jak ci z widowni na tamtej gali Zmieniony przez - KoY w dniu [...]
[...] już wspominałem, zakończył się klasycznym FAIL-em. Przedtreningowa i potreningowa porcja Massacry zamiast buzować w żyłach, trafiła do kibelka. Na początku myślałem, że to wina nieświeżych warzyw, które owego dnia spożyłem. Zwymiotowanie jednak drugiej saszetki (żołądek był wtedy pusty) oraz ogólne zamulenie i gorączka powinny mi jednak dać do [...]
Tak też zrobię dzięki Nie wpisuję się coś. Sprawa wygląda tak. Dieta jest, trening jest. I pytania są. Ostatnio zdarzają się imprezy i lampki wina dla towarzystwa Taka impreza trwa z 5h, do 2:00 około. Wtedy witam do domu. Koło 16:00 siłka. Bezpośrednio po carbo,biało. Następnie posiłek. Przed libacją warto łyknąć sobie jakąś odżywkę kazeinową / [...]
[...] :D barjur2 Wysłana - 7 maj 2011 20:20 tez w pierwszej mysli pomyslalem ze kolo zlapal wszy na cylku i pewnie bedzie pytac czy to wina saa i jak sie wszy pozbyc i czy musi przerwac cykl Ale kolo nie złapał nic a dowcip jest dobry na raz...A kolega z forum cię wyprzedził.Masz coś konstruktywnego by [...]
[...] zaczepy w barku :-/ zobaczymy jak to bedzie dalej jak na razie po raz kolejny triceps biceps i przedramie w zyłach ogólnie poprawiła się twardość mięśnia i nie wiem czy to wina cyklu ale stałem się znowu bardzo wybuchowy, normalnie też jestem bardzo nerwus ale dziś w ciagu 40min jak bylem na dwoch parkingach o mało nie wysiadłbym z auta nie [...]
[...] Wydawało mi się, że już miał dosyć po pierwszej rundzie, ale to co przetrzymał w drugiej... Vcamaro, to że ludzie napominają o Fedorze/Lesnarze w każdym temacie, to głównie wina *******..a Dany i Vadima. Dla mnie jeden warty drugiego. Najbardziej w dzisiejszym turnieju SF podobała mi się ta sielankowa atmosfera :) Nikt za bardzo nikomu nie [...]