wina

[...] na pysk, a szczegolnie jak mam ja lapac na przysiad to sie gubie bo leci za wysoko. Pawel ma racje ze nie odbijam z ud, ale to oprocz tego ze nie mam techniki chyba tez wina tego ze nie ma czego odbijac, lekkie szarpniecie z rak i frunie. Inna sprawa - moj koszyk jest fatalny, technika zadna, a nadgarstek mam polamany. Jak bedzie ciezka - [...]

Przejechałem na rowerze 40km w 2h. Trochę zjadłem, wypiłem wina i próbowałem pobić rekord WL 88kg - 2 tygodnie temu 48kgx1p 78kgx1p 83kgx1p 88kgx1p 93kgx0p 90kgx3/4p i zabrakło siły na docisk chyba trochę za dużo wina - jakiś podekscytowany jestem! Prawdopodobnie pójdę jeszcze na spacer wśród pól!

Jem głównie jabłka, kompot, 8 kromek chleba z dżemem, pierś kurczaka, 5 jaj L i białko w prochu. Wieczorem kubek wina, czasem 1,5 kubka No to jadłem podobnie przez 2tyg.. Zamiast standardowych jajek szamałem kanapki (z wędliną) - waga niespecjalnie wzrosła, ale brzuch wywaliło.. Może dlatego, że ja bez wina.. Wracam do jajek! Jestem jak te [...]

Wczorajsze pomiary lekko mnie wkurzyły - spuchłam. I puchnę dalej - dziś na wadze 59,5 kg. Raczej nie jest to wina cyklu, bo biorę pigułki,( jestem przy 14. - więc jeśli miałby to być cykl to i tak za wcześnie). Podejrzanym może być nabiał, w piątek wieczorem i w sobotę rano jadłam biały ser 150 i 80 gr. Może to być kapusta kiszona jedzona [...]

[...] dieta taka byla... moze w tym tygodniu sie uda przynajmniej wegli nie jadlam - jakis tam plus 28 pazdziernika trening opisany wyzej ok. 2500kcal (bez wegli) + sporo wina 29 pazdziernika 40min aero bieznia 6mph na czczo 4h spacer ok. 2500-3000kcal (bez wegli) + sporo wina 30 pazdziernika trening, uwaga obciazenie w funtach (sztangi [...]

wiem ze moja" moja wina , moja wina , moja bardzo wielka wina ale takie cos strasznie doluje...schudnac i utrzymac diete jest bardzo trudno(przynajmniej dla mnie, juz mam zryta psyche szczerze, kurde najgorsze jest to , ze wszystko wiem =bialko + warzywa+zdrowe tluszcze , tyle sie przeciez naczytalam, znam swoje zapotrzebowanie , nie glodze [...]

[...] sie go uderzyć No ale najlepszy jest skecz, że jak przeczytałem dokładnie (wczoraj była noc, czytałęm po łebkach ) to faktycznie prowadził jego znajomy a nie on moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina :) ps. choć widze, ze niewielu to tez zauważyło, artykuł napisali tendencyjnie cholera Zmieniony przez - wortal w dniu 2006-01-19 [...]

teraz zmieniłem trochę na korzyść wina iniekcyjnego i leci tak wszystko 150mg trenu a pmp e2d 150mg mastera pmp e2d 200mg propa pmp e2d 60mg oxy pmp ed 120-160mcg clenu balkana/foxa 50ug t3 tiromel 100mg wina ini pmp e2d 2,5mg femy e2d oxa działa ładnie dziś na wiosłowanie poszło 170kg na 10 ruchów, na masie takimi ciężarami nie ćwiczyłem to samo [...]

Generalnie, z mocnym alko raczej sie rozmijam, szczegolnie teraz, gdy dzien za dniem mozolnie staram sie poprawic forme. Nie unikam wina, od czasu do czasu skubne szklaneczke burbona - i jest to wowczas klasyczny Jack Danniels - Gentleman Jack, lub wlasnie whiskey - zolty, czy tez jak kto woli zloty Bushmills. Sumarycznie, wiecej alko otrzymuje w [...]

No to slaba mysl, zwlaszcza po problemach zoladkowych. Impreza udana mimo to? Ja to ostatnio zdychalam na drugi dzien po jakiejs marnej ilosci wina ;-)

Moje jedyne wolne wiaderko ma 30 litrów i jest do fermentowania wina przeznaczone, więc nie bardzo. ;-)

może też dlatego,że bikiniary i zawodnicy plażówki sa z sezonu na sezon coraz bardziej przypakowani to wina trenerów ładują w laski kox bez opamiętania tylko wynik kluby się liczy a laski po 2-3 latach zajechanie że ręce opadają

Już wiadomo skąd te centymetry :P Ja np. mam niestety krótkie nogi. Jak siadałam koło facetów 180 to byłam z nimi na równo czyli to wina nog ze nie jestem wyzsza :P

Dwie lampki wina to faktycznie mało, ale z drugiej strony przynajmniej ekonomicznie. :)

ja właśnie wróciłam z imprezy z pracy, po kolacji przenieśli się do włoskiej pijalni wina... także się ewakuowałam ;)

golnij lampkę wina

a tak wracając do gorzkich żali, wy też jesteście dziś senni? bo na zajęciach myślałam, że zjadę i nie wiem, czy to wina bromergonu czy pogody (ale jak wypiam kawę to mi się polepszyło)

Kebula, akurat wczoraj to najbardziej Twoja wina, bo u Ciebie siedzialam :D No do dziela z klata :)

jak się tłuszczy sporo wcina to łatwiej podbić bilans Anglia - Walia za chwilę więc u mnie w pracy 300 osób rzuca robotę i wszyscy oglądają mecz %-) oczywiscie kartony piwa, wina, przekąsek i pizzy zamówione %-)

Ej no ja tak samo! To już z pół roku będzie. Kieliszek czerwonego wytrawnego wina czasami dla zdrowotnosci i tyle. Ale często się zdarza ze wlasnie słabo na mnie działa alko i nie mogę złapać takiej 'fazy' jak inni i nudno jedt