wina

[...] (bardzo delikanie , doslownie dotkniecie palcem) 150 wywalilem w ostatniej mimo to ,ale tez z pomoca szczegolnie w dolnej fazie gdzie w dupe dostaja tricepsy Tak czy siak wina jest moja bo trening bym napewno zaliczyl ,ale wyszlo jak wyszlo . W koncu sa wakacje i tez trzeba troche sie zrelaksowac. Bedzie dobrze Sobota 15.08.2009r. SQ: [...]

[...] uplasował sie na piatym miejscu, nie był w stanie powalczyć z czołówka w tej kategorii. Wilk pali wyciskanie i odpada z walki o dobre miejsce, nawet o medal to może nie jest wina trenerów, może sam zawodnik zapowiada iż jest mocny i chce zaczynać od takiego ciężaru. Tak jak cała Polska winę zwala na Bońka iż to przez niego nie awansowali ME, ale [...]

[...] rozsądne kroki wg mnie. A że po tych nieudacznikach nic rozsądnego się spodziewać nie można to może być różnie. W Polsacie mówili o niedokładnych testach... Podłapali ze to wina testów a nie ich(rządu) nieudolnego działania.wczoraj była wina lekarzy że się za mało angażują... Wystarczy zorganizować wybory. Wirus boi się ich jak ognia staje się [...]

Derby, derby i po derbach... Oczywiście większość kibiców spod znaku Niebieskiej "eRki" nie może być zadowolona z wyniku, a także w pewnym sensie z gry naszych ulubieńców. Nie sposób pominąć także wydarzeń, które miały miejsce w przerwie meczu. Wina tej grupki, która wbiegła na bieżnię Śląskiego jest oczywista, ale chciałbym zapytać [...]

Grubsza wypowiedź zamieszczę jutro ponieważ dawno tu nie zaglądałem i troche sie uzbierało, lecz teraz i cały czas będę sie upierał przy tym że wina leży w ręku rodziców... wiem wiem będziecie pisać że wina leży u doroty, ale rodzice są od tego by pilnować swoich dzieci i nie pozwalać im na wszystko, piszecie tu o terapi czemu jej rodzice ją na [...]

Nie wiem czy to wina johimbiny czy treningu na czczo ale jest masakra siła spadła wydolność słaba, płytki oddech i mocne bicie serca (to na pewno yoha) ciągła chęć na wymioty i słabość przez cały dzień chociaż teraz mnie grypa łapie to też może dlatego jutro może spróbuje 20mg na 2 porcje rozdzielić może tak do końca tygodnia się przemęczę a jak [...]

[...] zostawie ewentualnie na koniec jeżeli będę miał dalszą ochotę redukować (brakuje mi progresji ciężarów), przyznam też że zraziłem się w tym tygodniu do johy ale to akurat wina choroby jak policzyłem mam ~~60tabs po 15mg czyli: 30 dni łącznie z dnt (weekendy) po 2 tabs ed albo 15 dni łącznie z dnt (weekendy) po 4 tabs ed albo 21 dni bez dnt [...]

Wstyd mi oczywiście i chyba nie mam wytłumaczenia. Robiłam to na zaliczenie na kursie i było to jednorazowe. Myślę, ze szybko nadrobię i nie będę się bawić w takie małe cieżary. Moja wina, moja wina...

(moja wina moja wina ... nie robiłem ćwiczeń na brzuch podczas cyklu) - od tego sadło nie leci, za dużo kcal miałeś na masie i Cie zalało. CO do diety to kicz, w sumie jej nawet nie ma, minimum 6-7posiłków dziennie, poczytaj podwieszone tematy i ułóż odpowiednia diete, ta co masz tylko Cie zamuli, a raczej Twój metabolizm. Pozdro!

[...] sie troche wody pozbyc z organizmu Jestem dobrej mysli gdyby udalo sie zaliczyc 500kg lacznie w TS na zawodach to bede bardzo bardzo zadowolony . http://www.youtube.com/watch?v=3rdlYVi38do sory za ciemnosc w jednym filmie ale to nie wina tego ze bylo ciemno tylko tego ze aparat sie do swiatla nie dostosowal chyba ;/ ale daje rade FYLM

[...] jakis d**** i to jeszcze na takich malych ciezarach przy mc zero walki tutaj jestem najbardziej zawiedziony aczkolwiek tutaj najslabsza rozgrzewka byla i troche tutaj moja wina ale trzeba cwiczyc dalej dodam ze Szczepan zaliczyl w SQ 205 w wl 130 i w mc 240 A Martin w SQ 185kg w wl 90 kg i w mc 210 kg dla nich na pewno udany start jak dla [...]

[...] – przede wszystkim ograniczenia podróży związane z pandemią koronawirusa. „Walczę na szczycie, walczę z najlepszymi na świecie” – kontynuował Covington. „To nie moja wina, że ten dzieciak (Edwards) nie walczył od dwóch lat. To nie moja wina, że ten dzieciak – są ludzie z Anglii walczący cały czas w czasie pandemii, nie boją się walczyć. [...]

[...] dieta: DIETA 2.02.09 6.30 Owsiane, jablko, odz bialkowa, oliwa, 10.00 Serek wiejki, kanapka razowca 13.00 Makaron pelne ziarno, piers z mieszanka warzywna, maslanka 16.00 Kopytka,piers z mieszanka warzywna, surowka, maslanka 20.00 Serek wiejski, kanapka razowca, lampka wina czerwonego Zmieniony przez - kris4real w dniu 2009-02-03 09:35:56

[...] chociaż martwi mnie to uczucie przeszywania i ból po lewej stronie kostki bo głównie przez to nie mogę na niej stanąć. Gdzieś czytałem, że to przeszywanie przy stawaniu to wina jakiegoś stanu zapalnego, to prawda ? czy może po prostu to wina tego, że długo nie używałem tej nogi i tam się wszystko "zastało" ? wybaczcie te pytania ale ostatni raz [...]

[...] tez efekt sciagniecia lopatek-nie trzeba juz takieg udzialu pracy miesni wspomagajacych ). A dolna klate to chyba kazdy ma i powinien miec wieksza i nie jest to wylacznie wina wykonywania tylko wyc lezac "technika wyciskaczy". Znowu wyszedl temat na oddzielny post , wiec koncze w polowie. Moze kiedys cos nastukam po [...]

[...] kasza gryczana, warzywa, oliwa/ kura, makaron, warzywa, oliwa IV posiłek - owoce V posiłek – twaróg/ jogurt, owoce +x2 tran, herbata zielona, kawa, 4 lampki wina 3.08.2010 Menu I posiłek - płatki owsiane, kefir, orzechy, suszona żurawina II posiłek – gulasz, makaron orkiszowy, warzywa, oliwa III posiłek – [...]

19.02.19 dieta Oprócz tego co na rozpisce wypiłam jakieś 250-300ml różowego wina i zjadłam kolację u chłopaka: jeden mały kawałek śledzia, dużo sałatki z rukoli, pomidorków, papryki, fety, słonecznika, cebuli i oliwy, kromkę chleba pszennego z ziarnami z masłem orzechowym domowej roboty i drugą taką kromkę z plasterkiem schabu pieczonego (w formie [...]

[...] Pozapisywałam wszystko, ale w takim chaosie, że nie ma sensu wrzucać rozpiski. Wyszło 1982kcal, B 128g, T 121g, W 95g. Wieczorem jeszcze wjechało trochę cukierków (całkiem spore trochę, z 20sztuk spokojnie mogło być) imieninowych mamy i kieliszek czerwonego wina, więc wyszłam na pewno na plus. Jak jutro dopisze pogoda, to wyjeżdżę to na rowerze.

[...] na 22-23, wyszłam po 3, poszłam spać koło 5. Nie brałam ze sobą Garmina, ale jeszcze trochę kroków by naliczył, bo dużo tańczyłam. Wpadł też kieliszek białego półsłodkiego wina, shot bananowy i dwie szklanki whiskey z colą. Tym samym prawdopodobnie ustanowiłam swój nowy rekord ilości wypitego alkoholu, bo pierwszy raz poczułam się lekko pijana. [...]

wina i trenów to bym w ogole nie tykal, mi tez sie przezedzily a w calej rodzinie dziadki pradziadki itp po 80 lat mieli i wlosy normalne i w ogole, takze hooj wie czemu tak jest tez watpie zeby to byla "wina" genetyki