wina

+ lampka czarnego sycylijskiego wina A jakiego? Corvo, Calabrese... te dwa są znane czy może jakiś lokalny rarytas? Pytam z ciekawości. Mój chłop jest takim lekkim maniakiem wina a ja też lubię... nie powiem:-) Zmieniony przez - Kokosik w dniu 2012-06-01 09:21:46

dołączę sie do tematu, pytanie: a co jak ktoś może 10-12 godzin non stop i nic, czasami po 3-4 godz człowiek dochodzi a czasami 10 h i nic:(, laska wtedy mysli ze to jej wina, a ja wiem ze nie, jak nad tym pracować?? btw: to ze po nie chce stawac na 10-15 min to norma, ale po tym czasie znow powienien stac na bacznosć:) przynjamniej mi daje rade [...]

[...] zero zainteresowania seksem i żoną.. utrzymywało mi się tak przez kilka miesięcy i wracało mimo że przerwałem zażywanie. Obecnie używam tylko raz na tydzień sporej ilości wina które skutecznie wydłuża u nie czas. A jak chce poszaleć z żoną w sobotę troszkę dłużej ale przy mniejszej ilości alkoholu to zażywam jednorazowo seroxat w południe i [...]

[...] tak jak mix alphy czy Unigena. Owszem, neico odczuwalne miejsce iniekcji, jesli nie rozrobiony z czyms innym (np. deka), ale jakims bolem bym tego nie nazwal. Co do wina, to Alchemii bym na pewno nie bral;) Balkana wina inject nie probowalem, ale zapewne dziala swietnie jak i reszta srodkow, aczkolwiek nie wiem jak z bolesnoscia. Jesli [...]

[...] ty chodzisz przez 2 miesiace w tym samym ale ja nie :) Myje sie i przebieram,a to sa spodenki a nie majty,tylko je podwinolem bo tylko tak moglem tez pokazac miesnie nog i ze tak smiesznie wygladaja to nie moja wina..."nie wina wina wina wodki :)"itd....... Oto moje new zdj... http://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=47029 Pozdro!!

[...] wykonane na kobietach ale daje to jakis obraz. Pokazuje to wyraznie ze letro nie ma wpływu na pogarszanie profilu lipidowego jako lek , dlatego bede sie upieral ze to wina niskiego estro jedynie. Ale to moje zdanie i kazdy niech robi po swojemu i sprawdzi na sobie. Czlowiek to tak skomplikowana maszyna z taka ilościa procesów zachodzących [...]

[...] , poniewaz w formie luźnego prochu jest mega niestabilne. Odbije sie mocniej od scianek , lub puscisz strumien wody prosto na proch i moze sie zdegradować. Takze w przypadku takiego gh to duza loteria , juz po drodze do Ciebie moze zostac zdegradowane przez nieostrozne obchodzenie sie przez kuriera. Moze to byc tez oczywiscie wina labu

czyli wina zdecydowanie w kurze, ciekawe jakbyś kupił, gdzieś "na ryneczku" takiego swojskiego fileta czy byłoby to samo

Nie do konca wydaję mi się,ale jutro z rana porownam odrazu zrobimy zdj, moze wina swiatla albo poprostu grube dupsko :D

Ok. Moja wina jaki ja głupi :-( Dzięki, narazie.

Ogólnie z tego co widzę to teraz więksZość chodzi jak struga, bez sił, także bankowo to wina pogody:) głową do góry, trzeba to przetrwać!:)

Sprawdź czy Ci bold estro nie uwalił%-) bo faktycznie może to być wina bolda xD

Nie martw się Przemo,zrzuciłem parę kg za Ciebie %-) Bo u mnie -2kg po świętach ;-D Tylko,że u mnie z alko spokojnie,tylko troche swojskiego wina wleciało %-) No i ciut nalewki z Nutelli ;-D

Wczoraj dzień szybko minął, bo obudziłem się dopiero o 13 %-) Ale nie to że kac czy coś, bo prawie nie piłem. Nie ciągnęło mnie w ogóle, wypiliśmy z Sylwią tylko 3 wina. Choć jak na początek walnąłem kielona bimbru, to niewiele brakowało a już poszedłbym w wódę %-) No ale silna wola wygrała :-D Pojedzone też nie jakoś wiele, tyle co sushi i potem [...]

Jeśli by nie uważał, to myślisz trzymał bym cały czas podobny poziom, nawet nie ćwicząc i nie trzymając michy? A co do morfologii to pisałem o tym - byłem z tym u hematologa, i jej zdaniem to glownie wina leków, a przede wszystkim dużych dawek furosemidu, i ogólnie mojej wady serca.

[...] chuy w dupe... Ten gość to w ogóle jakiś przypał. Pomacal, stwierdził że to nie kresa ani żadna przepuklina, ale nie wie co to. Jak mu powiedziałem, że byłem kulturysta, to powiedział że to może być wina hormonów, i może mi dać skierowanie do endokrynologa. Skasował 250zl i do widzenia. Powoli kończą mi się i pomysły, i cierpliwość, i nerwy...

[...] że jest możliwość, że jednak nie będę leżał w Otwocku, tylko w jakimś innym, większym szpitalu, gdzie zajmą się właśnie i tymi płucami. Jutro jadę po skierowanie, więc będę wszystko wiedział. Te ropnie to pewnie też wina gronkowca. Wtedy przy 1 zapaleniu, kiedy miałem drenowany płyn, wyszło z badań posiewu, że to właśnie gronkowiec był winien.

[...] normalny. Poki co robi sie wklęsły, ale mam praktycznie zanik mięśni. Jednak prawie 1,5 roku był nie używany, i z tej grubej kostki niewiele zostało. Po 2 nawet bez treni, wina, forme musze zrobić taką, do jakiej przyzwyczaiłem wszystkich, ale przede wszystkim sam siebie. Z gorszą nie wyjdę, nawet w Sopocie. A po 3, może jednak bede wyglądał [...]

[...] sylwetki. Nawet jak skończyłem redukcję, to mimo prążków wszędzie byłem taki gładki, jakby ten mięsień nie miał w ogóle jakości. Patrzę teraz na Kondzia, i mimo że trena czy wina leci malutki, to i tak ta sylwetka jest na zupełnie innym poziomie. Waskularyzacja, pękatość mimo śmieszne ilości kcal. No ale na pewno masz rację, że póki nienspróbuję [...]

Heh właśnie sobie pomyślałem o Tobie i tym co wtedy szło :-) Ten Mariusz co na Debiuty pzkfits leci też bije tylko 150mg e2d mastera i 50mg wina ed, a forma sami widzieliscie. Ale on to jest fenomen na prawdę na światową skalę. No zobaczymy, póki co i tak masa i tak, i tutaj motywacja jest na wysokim poziomie ;-)