Nie stwierdzałbym jednoznacznie, że to wina T3. Nie wiadomo jak było przed. Przemek rzadko robi badania co jest wg mnie błędem. Ja znam np swój poziom T3 i TSH bez dostarczania z zewnątrz i wiem, że wszystko było OK. Może i może nawet na pewno Przemek trafił w moment kiedy tarczyca wraca do normy. Jednak jak widać kiepski to moment na masowanie [...]
Dokładnie, to tylko i wyłącznie moja wina i głupota zarazem. Ale od teraz to się zmieni i badania wszystkich podstawowych hormonów będą robione regularnie, a nie tylko wtedy jak coś zacznie się yebać... Tak na jakieś delikatne usprawiedliwienie tylko dodam, że reszta wyszła w miarę ok, prolaktyna tylko nieznacznie przekroczona ;-) A tak poza [...]
Dzisiaj ciut lepiej już, waga wróciła do 103kg. Ale pompy dalej zero %-) Nie wiem czy to jeszcze wina tej grypy, czy po prostu resztki "supli" z masy ze mnie zeszły i stąd taki flak %-)
[...] i zbliżająca się sesja). Relacja powinna pojawić się wczoraj, dlatego opisuję "normalnie" moje wczorajsze zmagania w drodze po masę. Być może jest to po prostu wina pogody, ale wczoraj czułem się kiepsko przez cały dzień. Mało motywacji i energii od samego rana. Udało mi się jednak przeprowadzić trening na odpowiednio wysokich [...]
Spokojnie, dokładnie tak będzie jak napisał Pan Tomek:) Tak, obecnie ćwiczę bez Stanofusion. W tym tygodniu udało mi się wykonać 2 pełne treningi na siłowni. Dzisiaj trafiło mi się wesele;) Planuje dobrze zjeść i napić się wina:) Nigdy nie próbowałem brać większej porcji niż 30g Stanofusion, gdyż taka zawsze na mnie działa dobrze.
To temat rzeka nie ma co go PoruszAC ile ludzi tyle zdań :) czy zrzeszenie czy polski związek nie wolno niczego faworyzowac nie wina zawodników ze taki kraj poj.... :) To nie zmienia faktu ze w zawodowym Jest tez mnóstwo federacji i sporo pasów. A ja nie pisze tu o Amatorskim Jedynie .
[...] iii okazało się, że nie ma zapasowych... także szybka akcja i rozeznanie czy kurierem czy jak jej to wysłać, ale na szczęście znajoma jechała następnego dnia i za flaszkę wina zgodziła się zawieźć. Ach, dziękuję za kolejny komplement. Nie pogardziłabym takim wyróżnieniem :-)) i nieskromnie powiem – można by w atlasie SFD pozmieniać te filmy, [...]
k44 - nie ma wiec problemu. ja mam zwyczaj wypic lampke wina czasem do obiadu, czy piwo na wieczór, badz po ciezszym posilku. niewielkie dawki alkoholu mogą dzialac prozdrowotnie
oo z tym samym treningiem zaczynałam :) cięzary ładne. i jak ćwiczy Ci sie w rękawiczkach ? mi się gorzej ćwiczy w rękawiczkach moze wina tego ze mam mała dłon i winiku jeszcze bardziej zmiejsza się moj zasięg uchwytu ? wiec tylko uzywam jak juz mocno czuć bol na dłoniach. moze kiedyś znajde mniejszy rozmiar rekawiczkiczek -aktualnie mam xs. [...]
jeśli chodzi o moją wagę, to jest to wina chyba samej wagi mam wrażenie, że te elektroniczne są jakieś do kitu co do Twojej koleżanki, to faktycznie ciekawe, ja tam ważę zawsze więcej wieczorem niż rano, nawet na mojej pokręconej wadze jeśli to Cię pocieszy...to ja też nie jestem ze swoich pomiarów zadowolona, nogi jak zwykle spadły a bęben [...]
Bardzo łądnie.. Widzę że treningi mocno na plus. U nie na odwrót - dieta 100% (prócz wina wytrawnego), treningi siłowe brak póki co. ale zbiorę isę niedługo;) Pozdrowienia i wszystkiego dobrego na Nowy Rok!!!
Może. Tylko problem jest taki, że jak mam to zrobić ja? Poza tym wiadomo, że ostatecznie się okaże, że to moja wina, jak zwykle... A mamusia pedagog specjalny to nie będzie miała problemu z udowodnieniem tego. Kurczak znalazł się na parapecie szczelnie ofoliowany :)) Zmieniony przez - DreamEvil w dniu 2013-02-27 18:26:46
[...] Plank + naprzemienne kolana do klatki piersiowej 4x 60s, 30s Super kombo, dzięki Eve ;-) 3a. Klęk na piłce (izometria, równowaga) 4x 45s, 30s słabo mi szło, może to trochę wina kolana (nie wróciło w 100% do normy, nadal jest tkliwe przy dotykaniu) 3b. Przenoszenie ramion za głowę leżąc z nogami opartymi na piłce Ostatnia seria bardzo krótka, bo [...]
Witam, wrzucam weekendowe miski: Wczoraj niestety z braku możliwości nie dojadłam (w ta stronę mi się nie zdarza! :P), zgrzeszyłam lampką wina. +warzywa: pomidor, marchewka, kapusta kiszona, cebula /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/373f7d673039489584cf81a4c7b1d6b2.png Aktywność: Rowerek, 1h 20 minut, zmachałam się strasznie, wiało tak, że głowa się karku [...]
[...] cola zero Suple: euthyrox 50; rano: D3+K2, tranvit, Se, wit. B; wieczorem: Mg+Zn, ahwaganda Odczucia cielesne: lzej Grzechy: tylko i wylacznie; ostatni grzech to wina Paatik :-> ale stalo sie i sie nie odstanie; co nas nie zabije, to nas wzmocni; jutro jest nowy dzien :-D Miska: czesciowo ponizej [...]
Ogólnie różne rodzaje risotto to moja słabość:( I bardzo dobrze! Co jest nie tak w risotto? Ja do risotto używam ryżu, bulionu (własnej roboty), czasem trochę białego wina (ale to i tak odparuje), przypraw, masła i warzyw. Kiedyś szedł ser bez ograniczeń, teraz bym go zważyła. Do tego krewetki, czy na co tam masz smak i jest piękny posiłek. Same [...]
Wiadomo, że zdrowiej o wodzie z cytryną ;), ale od dwóch lampek wina, ani nawet dwóch kolorowych drinków świat się nie zawali. Co innego, jakbyś tak piła codziennie. Baw się. Z głową, ale baw się. A co do hormonów, to nie wszystkie hormony przepisywane przez lekarza to zło.
Nikt nie obiecał i nie jest łatwo... Nie mam problemu z dietą, nie ciągnie mnie do niezdrowych produktów bo nigdy ich dużo nie jadłam, odmawiam też sobie wina nawet jeśli jest jakaś okazja (innych alkoholi nie pijałam), więc coś musi być z treningiem. Mam silne postanowienie, że od jutra ruszam ze sztangą zobaczymy... Zmieniony przez - Polin13 w [...]