chanula - jeżeli jakiś sprzęt wyłącza prąd to wina nie sprzętu tylko elektryki. Za bardzo jest obciążona, ktoś kto robił nie pomyślał, że będzie tak dużo "ciągnęło" :-)) Ja bym policzyła tak jak sklepowy pełnotłusty.
Cześć dziewczyny:) Pewnie było, ale nie mogę znaleźć, czy po dodaniu ziaren np. dyni do chleba żytniego, też Wam ciasto nie wyrasta ?:) Bo na czystym nie miałam problemu i zastanawiam się czy to wina ziaren, czy moja:]
erde91 z tego co napisałeś wynikało, że kończysz kromala i wchodzisz do szatni %-). Paszkos, mój canon nie robi takich zdjęć jak ten Twój Iphone %-). Może to też wina tego, że nie umiem go obsługiwać 8-). A żeby nie było, iż spamuję: Zielona herbata z cytrynką i miodem. Na zimno
[...] regionalna firma "Chleb z pieca". Kupuję i polecam. Żytni razowy na zakwasie, albo z ziemi mieleckiej. Najbliżej macie w Galerii Tarnovia. Taka drewniana wyspa: http://chlebzpieca.net/product/list Tylko jak się któraś przy okazji skusi na drożdżowe czy inne ciasteczka, to nie moja wina :-PP Zmieniony przez - shrimp2 w dniu 2013-11-20 17:01:12
większości szkoda ładować się pustymi kaloriami a jak się trafi lampka wina czy coś to zazwyczaj dziewczyny piszą w dt. to z obserwacji a co kto robi w domu to już nie wiadomo %-) poczytaj trochę na temat wpływu alkoholu na efekty treningowe, dietę itp. :-))
[...] ze w czasie gdy trawisz alkohol nie spalasz tluszczu w ogole alkohol to trucizna uposledzajaca funkcje watroby, a ta jest odpowiedzialna za nasza gospodarke tluszczami. uwazaj, w czasie redukcji by nie bylo to czesto kiedys szefowa mi napisała w dzienniku, i do mnie przemówiło (aczkowliek zdarza mi się wina wytrawanego napić, co odnotowuję)
[...] wiadomo jak z terminami }:-((( I doszłam do wniosku, że pojawiło mi się to po odstawieniu antykoncepcji, bo zeszłe lato było pierwszym po odstawieniu tabsów kiedy takie cos mi wyszło. I właściwie przed rozpoczęciem brania antykoncepcji też jedno lato tak miałam. Więc może to wina hormonów :-? Zmieniony przez - sforcia w dniu 2014-07-02 11:17:00
Mali teoretycznie drożdże dobre i polecane przy walce z cerą problematyczną są ale jak to wina szalejących hormonów to jedynie uspokojeni ich może pomóc. Co do samych anty ja jedyny czas jaki miałam ładną cerę to było jak brałam piguły @@-)
Ta folia wzięła się stąd ze juz mam wytarte bardzo te powłoki do grillowania i mięso zaczęło przywierac ale to była moja wina bo zawsze bardzo ostra gąbka je mylem :-(
Pan po lewej konkret w choj gregor pierwsza fota tali nie widac i to wyglada elegancko tylko ze wszystko masowe lecz 2 fota widac juz ta talie i optycznie troche kijowo to wyglada byc moze wina foty /badz pozy bo stanoles w sumie na luzie
roznica na prawde spora, jak w 8dni mozna tak barki poprawic i lydki ?? no nie rozumiem tego zupelnie no ale brzuch jakby bardziej zalany, wina jedzenia mam nadzieje ktore akurat w sobie juz miales
[...] mial to nikt go nie sluchal no to chlopak zbudowal autorytet sobie na czyichs plecach proste.Zamysl byl dobry tylko wykonanie juz takie sobie.Bo tu koorva sie zawsze znajdzie jakis dociekliwy Markimarki z tego co widac to dobrze jest ,klatka wydaje sie plaska ale to moze wina zdjecia. Zmieniony przez - karlos1232 w dniu 2009-11-20 09:39:06
coi za żarłok i pijok z tej Eweliny ja tam wina nie trawie, wiec nie ruszałem, ale najadłem sie do ranic wytrzymałości żołądka ale jest git, strawiłem,w stałem i już oszamałem syte śniadanie
[...] jaki kosztem... miło,że tu zaglądacie, ja praktycznie cały wolny czas siedzę i czytam:) no..ale...był grzeszek w postaci kilku nie planowanych lampek czerwonego wina wieczorem w niedzielę...i na drugi dzień masakra.....dawno się tak źle nie czułam ....słabośc przeogromna - nie zwlokłam się w poniedziałek na siłkę, ale miska czysta we [...]
[...] prawa w sądzie , bo ćwiczysz latami po to żeby właśnie uratowac się w takim momencie , a tu nagle jakas p****ana sędzina co boi się własnego cienia , stwierdza że to twoja wina , bo się broniłeś i nerwy puścily , no k***a słów mi brak , tym bardziej ze taka sytuacja moze przydażyć się każdemu z nas czego oczywiście nikomu nie życzę i niby [...]
a tu nagle jakas p****ana sędzina co boi się własnego cienia , stwierdza że to twoja wina , bo się broniłeś i nerwy puścily , no k***a słów mi brak Jedna z zasad samoobrony jest taka oto zasada: po pokonaniu przeciwnika: 1-nie wzywasz policji (chyba ze jestes absolutnie przekonany, ze masz racje i wygrasz-jesli Twoj przeciwnik jest znokautowany [...]