wina

[...] i szarpią Rondę ze wszystkich stron. Można jej nie lubić, ale przykro jest jak się widzi upadek byłej mistrzyni, która wyniosła kobiece MMA na szczyt. Po części to też jej wina bo nie potrafi zerwać z Tarverdyanem, ale może nie ma nikogo kto by ją uświadomił, że lepiej odejść do kogoś innego. Też bym poszarpał Rondę tu i tam :-) Dla mnie jest [...]

[...] i szarpią Rondę ze wszystkich stron. Można jej nie lubić, ale przykro jest jak się widzi upadek byłej mistrzyni, która wyniosła kobiece MMA na szczyt. Po części to też jej wina bo nie potrafi zerwać z Tarverdyanem, ale może nie ma nikogo kto by ją uświadomił, że lepiej odejść do kogoś innego. Też bym poszarpał Rondę tu i tam :-) Dla mnie jest [...]

01/02 - 02 - 2014 DNT Regenracja DIETA: sobota - micha 90% bo wszedł jeden kieliszek wina białego niedziela - micha 100% Jako ze wszystko mnie boli ( czyt. plecy) znowu miałem weekend wyłączony bez biegów. jestem teraz na plastrach rozgrzewających i opokanie ( słaby jest). Zrzuty z diety /ObrazkiSFD/zdjeciaSFD2/e98f293804ce4a00b9ddca3818aa4cc3.png [...]

Dziewczyny, a jak WY sobie w weekendy radzicie? Przy spotkaniach towarzyskich, rodzinnych? JA z tym zawsze mam najwiekszy problem. Musze sie koniecznie oduczyc tych zlych nawykow. Miala byc jedna lampka wina, skonczylo sie na 3,5... :| Jestem na siebie zla. Jutro wycisne z siebie siodme poty. Koniec glupiego użalania się

pytałem fizjoterapeuty, mówił że mam krzywiznę w normie, ale sam po sobie widzę że mi tyłek do tyłu ucieka a brzuch wypina, ale mam wrażenie że to wina mięśni brzucha i tego jak trzymają cąłą sylwetkę. tak czy inaczej w planach mam ćwiczenia korekcyjne na lordozę

Czy na koniec masy będę miał 90 w pasie czy 110 to jeden uj, nie interesuje mnie to w ogóle bo i tak to szybciutko wytnę :) Jak boicie się masować to nie moja wina, potem się dziwicie że cały rok w miejscu stoicie.

ta i 40 moze :D przy 80kg lajtowo mi się ciągnie, pasa nie trzeba, a przy 125 nie wiem może to wina pasa że źle umocowałem, ale coś przeszkadzał mi

a wg. mnie albo to wina aparatu albo jest o wiele gorzej czyt. hu,jnia ;] Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2009-05-19 10:47:59

sixth... a jak myslisz ?

Maciek, Stoker, Orson dzięki wielkie Zawodny najlepszego(troche spóźnione) ale mam kaca ja piehdole łeb peka a kac kupa jaka poszła.... ****a zostało mi 11 butelek absolwenta, Johny Walker i 3 wina tydzień picia

yebłem 2 szxklanki wina i zrobiłem tabatę teraz bimberek od kumpeli Stoker is gangsta Zmieniony przez - Herek92 w dniu 2010-07-05 20:57:15

na szybko:) gdzie mog,ę kupić zestaw akcesoriów do wina?:P

[...] nacisk na wewnętrzne i dolne partie, żby bardziej podkreślić klatę. Okazało się, że klaty za bardzo nie przećwiczyłem. Chyba troche za bardzo pracowałęm tricem. MOże to wina tego, że nigdy takich ćwiczeń nie robiłem (chodzi o 1 i 2 ćwiczenie). Albo tego, Że przerzuciłem się z 14serii na 12 serii, bo tak wyczytałem, że lepiej. A biceps [...]

No nuki wydają się małe w porównaniu z górą, ale to może wina foto. Zmieniony przez - Psycho Dad w dniu 2009-03-21 11:07:45

jedni mówią ze mdrol lepszy od wina, inni ze moze i lepszy ale kosi kichy okrutnie, sam miałem rozkmine mdrol czy wino i wybrałem jednak wino bo przynajmniej dłużej można na nim pojechac

Dupne przednie aktony mięśni naramiennych... poza tym szału nie ma W bicu to aż ciężko uwieżyć, że 44 jest, ale to może wina foto + wzrost. Soga dam za odwagę Zmieniony przez - Psycho Dad w dniu 2009-04-12 15:19:14

Nie moja wina że n73 robi takie zdjęcia :P

po ost tab wina. kontroluj poprostu miske, zacznie sie dziac cos nie tak wprowadzaj zmiany. nie ma co robic konkretnych zalozen bo to i tak nie wypala.

f1 zluzuj kolego moja wina zapomnialem tam tego skaczacego pajacyka walnac.to byl zart ten cykl skopiowalem ze stronykluturystyka.pl chyba mial to byc najpowazniejszy cykl ktory nawiasem mowiac dla mnie nadaje sie dla kogos kto juz nie jest zaintereowany swoim zdrowiem.sory za spam.pawson kozacko do czegos podobnego daze tylko ciut wiecej pozdro

K***A! Dostalem takiego maila ze wbilo mnie w kanape na 2 godziny... Historia jak z argentynskiego serialu a najgorsze ze prawdziwa... PANOWE prosze nie wierzyc tej drugiej plci... Z wrazenia az sobie lampke wina musialem zapodac. Trening musze przesunac na pozniej...