Ja też uważam, że obserwowanie siebie i działanie z głową to klucz do sukcesu. Ale nie rozumiem osób które widząc miskę 2000kcal twierdzą, że to źle i że przy takim założeniu na pewno się nie zredukuje. U mnie zleciało pierwsze 10-12 kg bardzo szybko. Od tego czasu balansuje między wagą 85-90 (zależy i za bardzo nie mogę zejść poniżej 80kg. Wina [...]
Logan, właśnie moze za bardzo rozgrzałem patelnie. Bo dałem na maksa na poczatku, potem zmniejszyłem. Testowałem wczoraj kilka patelni, Berghoffa, Tefala i raczej to moja wina a nie sprzetu, bo wychodzily juz na nich pyszne i placuszki i nalesniki itp... ale nie mnie ;) Poza tym - nie przykrywałem wczoraj patelni :) crewliq - nie mam czasu za [...]
[...] liczenia, bez myślenia, bez sensu. Nic to, biorę odpowiedzialność za to co robię i tyle. Potrzebowałem takiego wyjazdu. Dzisiaj nawet małe piwko wypiłem, a wczoraj lampkę wina. Miałem chwilę czasu na pomyślunek i wyszło mi, że trening, dieta, cel bycia młodym bogiem przesłonił mi trochę cele nadrzędne. Siłownia - TAK! Zdrowe odżywianie - [...]
[...] podobnie (mam na myśli wyjazdy kiedy nie ma czasu na trening!!!). Tyle. Nic nie Liczysz. Nie wazysz tylko rozsądnie jesz. Dużo ale zdrowo. Piwo czy dwa kieliszki wina jak najbardziej. Tego nie trzeba odmawiać. A trening? Jak nawet raz na jakiś czas wypadnie trening to wypadnie albo tydzień scisniess w 5 dni. Wojtek pamiętaj Bez [...]
[...] chroniczną alergię na osobniki płci obojga, niezależnie od dyscyplin sportowych, które obnoszą się ze swoją sportową kryptobulimią: "Ćwiczę po to żeby móc zjeść i dobrze przy tym wyglądać." Hasłem, które zapala lampkę ostrzegawczą bywa: "bezkarnie zjeść to czy tamto". A zatem: jedzenie = wina; trening = pokuta i żal; wygląd = rozgrzeszenie. :-)
Sobota: - omlet - szejk + banan - łosoś z ryżem jaśminowym by malinowa - antipasti + dwie lampki wina + 3 małe cukierki Raczej nie dobiłem kcal. Węgli na pewno wpadło mniej niż 50% zaplanowanych, ale za to więcej tłuszczu. Szynka parmeńska, oliwki - więc raczej ok. Trening: Barki + nogi Kolejny bardzo dobry trening. Nie wiem o co kaman, ale czuje, [...]
Wnioskuję że jesteś bardziej jak Tir , więc zanim dojdziesz do ostatniego biegu to trochę minie :) joke oczywiście Dobrze że sobie zdajesz sprawę gdzie jest wina Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-03-25 23:17:38
alternatywa czyli w zastepstwie do wpc. ja bym zrobil dokladne badania odnosnie czy to wina laktozy czy bialka mleka. bo tak to izolaty/hydrolizaty powinnes smialo szamac bez problemow jakby sie okazalo, ze to wina laktozy
Przeważnie takie działanie mają te mocniejsze preparaty których z racji Twego obeznania z takimi produktami nie polecę. Z prostych produktów np chitosan, chrom, teobromina zawarta w kakao. http://www.sfd.pl/sklep/Olimp_Chitosan_+_chrom-opis30660.html#wartosci Winą też może być źle dobrane odżywianie. Tu masz też aktualny temat [...]
[...] się na mojej najgorszej pozie. Rozciągałem najszersze, ćwiczyłem mobilność łopatek i męczyłem tą pozę z pół godziny. Takich tragicznych pleców chyba nie mam tylko to wina nieumiejętnego pozowania, nie wiem... Może tylko się pocieszam? %-) Sami oceńcie. http://www.youtube.com/watch?v=oJjYewMabvo&feature=youtu.be PS. Wpis z dnia [...]
U mnie jest widoczny w 1080p też :-)) tylko przerywa strasznie, ale to już wina raczej mojego kompa. Zostało 6 tyg, dasz radę ! :-D jakieś jeszcze starty poza debiutami są w planach ?
[...] teraz tylko miasto i miasto) i byl tam zespol juz nie pamietam jak sie nazywal co spiewal : "wino, wino, wypij do dna, slodkie wino kazdy zna, wino, wino pomoze ci, wina, wina, nalej mi". I pamietam, ze jakis jeden z tych kolesi robil pompki w berecie, a ten drugi sie pyta ludzi: "zgadnijcie jakie loczek ma wlosy, podpowiem, ze [...]
nie wiem czy to wina wina ale bebechy mnie tak nak*rwiały- wątroba, masakra, źle wspominam. Jakiś chu*wy stuff miałem chyba, bo srałem do tego na ostro :D pociągłem chyba 2 tyg. i odłożyłem (mowa o oralu)
oma szla 6 tyg po 4 strzaly w tyg w tedy a mete zjadl 200 tab w 6 tyg wiec nie pamieta ile dziennioslon nie beirze watroba sie nie przejmuje a pytam dlatego gosc chce wiedziec jakie dawki wina beda dobre teraz jest na cyklu 1500mg omy week 6 tab mety dzien i chodzi o to czy 300mg wina na tydz bedzie ok do tego ??
Hmmm. Czy jestes pewien ze obwod bioder to wina zalegajacego fatu? Moze masz taka budowe ze jestes szeroki w biodrach? Ja np mam taka budowe. Jesli to wina fatu to trzeba diete odpowiednia do celu ulozyc i trening typowo silowy.Chyba ciezko bedzie poradzic sobie z tym problemem