jestem załamany, doszedlem do wniosku że przy 95kg moje łydki nie wyrabiają, zawsze miałem problemy z nimi - częste skurcze, "zimne kości łydki"(nie wiem jak to opisać) i ogólny ból związany z łydkami. Albo to wina płaskostopia albo genetycznie mam coś poj**ane. Więc max waga 92kg, smuteczeg ;-(.
Gaja powiem Tobie co do wina wytrawnego, że ja go nie lubiłam. Jak już to półsłodkie albo słodkie, ale w zeszłym tygodniu kupiłam na próbę wytrawne i o dziwo mi w miarę smakowało ;-) Nie mówię, że to było dla mnie pyszne, ale ważne że mi gęby nie wykrzywiało }:-(
[...] i tu nie ma tak pewnych rzeczy w tego typu sporcie - tu każda walka ma olbrzymie znaczenie i np Evans - ostatnie 2 walki nie wyglądał jak dawny Evans!? ale dlaczego!? jego wina, tu jest kariera i spuścizna, patrzy się na karierę zawodnika i usprawiedliwiać można czynniki, które wymieniłem w tamtym temacie.. reszta to już problem zawodnika jest.
Pettis prawdopodobnie potrzebuje operacji i wypada na 8 miesięcy :-( ja p******e! gość jest 1 z największych talentów w historii MMA a ma tak przej**ane-wiem, że to nie jego wina itp. ale w tej sytuacji wolałbym mistrza Bensona - on ciągle walczył a Pettisa kontuzje sp******ą całą sytuację w LW. Jak nie wróci na czerwiec/lipiec 2014 to pas [...]
wina społeczeństwa, ludzi co to oglądają. Obejrzało by to 100 osób na mtv to by nastepny odc już pewnie nie poleciał. Oglądalność pewnie spora jest, jeszcze w necie jakiś news wrzucą że się rvchali, ludzie komentują itd i się kręci biznes
Hmm ja do 23:30 jestem w pracy \-) A po to chyba pojadę do koleżanki na domówkę, wypiję kieliszek wina wytrawnego kulturalnie i pójdę grzecznie spać bo obiecałam sobie, że jutro jak wszyscy będą spać do godziny 18 :-D i będą spici to ja będę biegać po lesie ;-D }:-( Agniecha a hasałaś po dywanie z chodaczkiem? ;-D A Ty Al jakie plany?
masz szczęście że to nie real bo byś szczał goownem Argumenty Ci sie skonczyly :) czytaj a nie przekrecaja nie moja wina ze masz tylko podstawowke skonczona POZDRO !
[...] do szefa dobra git,skołuje podpisy a on sobie sam daty dopisze(z kilku miechów%-) ),tamte papiery gdzies p******nie i da odrazu na tego miecha i ten rok oraz wiecej godzin i czy sie zgadza na takie coś??nie dość że mu dupe ratuje i myśle za niego to mi z fochem odpisał że dobra niech tak bedzie ale to jest moja praca i moja wina i wogóle%-)
ale u niej na plus 4 lata czy u ciebie?no miałem ale jestem socjopata i z zadna z nich nie utrzymuje kontaktu(moja wina),z moja papugą a cały czas kontakt jest i z jej chłopem Zmieniony przez - Pikaczumba w dniu 2012-01-29 02:53:14
[...] przychodnią?, jak się załapiesz to czekasz kilka godzin jak d****, lekarz zawsze się spóźni, mój gp z PL jak chodziłem do niego od małego to RAZ tylko się nie spóźnił do pracy. na co Ty chłopie narzekasz? że się języka nie nauczyłeś i Cię nikt nie rozumie? to TWOJA wina i nikogo innego Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2012-05-10 21:14:46
Tak, powodzenia życzę niewytrenowanej osobie zrobić 12-20 interwałów%-) Lucy, ja wczoraj 6 dałam radę%-) Ale ciężko mi ostatnio dobić się interwałami,a powinno być ok, bo kondycja słaba bez SW@-) Może to wina ergo%-)
Dzień dobry wszystkim :-) Pytanie do Saidy. w dzienniku wspominałam o problemie z mrowieniem w serdecznym i małym palcu lewej ręki. Tak mi się wydaję że to może być wina nerwa w Lokciu. Czy na to jest jakaś rada?