wina

Hubert zabojca dobrej zabawy%-) IMO. Dziennik Stronga zamkniety bezpodstawnie. Nie jego wina ze zwierzeta mu robia spam w dzoenniku :-P W sumie Punkt 2 i 5 regulaminu został tylko lekko naruszony. A za Punkt 7 tylko my wszyscy powinnismy beknąc;-) Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-04-07 01:38:03 Zmieniony przez - cvfdbkz w dniu 2012-04-07 [...]

Tak, przyznaję, to moja wina, a Kotlet lubi kiedy jest zimna.

[...] sportową agresję. Czy sam zauważyłeś coś takiego? - Nie powiedziałbym. Nigdy nie wychodziłem do walki z agresją. A porażki w ostatnich walkach to tylko i wyłącznie moja wina. Tak się złożyło i muszę się z tym pogodzić. Miałem ciężką sytuację rodzinną, co było wyraźnym powodem zdenerwowania, no i braki w przygotowaniach. Wyciągnąłem wnioski i [...]

w sumie pomysl z superka na stawy dobry ale z doswiadczenia wiem ze np deca (dluga) w 7/8 tyg dala "zasapanie" czy w przypadku superki moze byc podobnie? no i nie widzisz tu w tym cyklu bolda trenu wina????? <wow> hehhe

Poziom w MT (amatorskim) nie jest taki zły jak myślisz, startują zawodnicy z naprawde dużymi osiągnięciami (chociażby wspomniana Shoo) i prezentujący się bardzo dobrze, wpadki zdarzają się praktycznie tylko na turniejach pierwszych walk. Tam rzeczywiście czasem walczą zawodnicy którzy na pewno nie powinni się na tymże miejscu znaleźć. Co nie jest [...]

co do klaty to na zdjeciu widac tak jakby jeden sutek byl wyzej niz drugi,ale to pewnie wina tego ze tak stanales ;p tak jak wyzej. pilnuj zarcia,krec aeroby i cwicz sumiennie :)

wlokienka nabieraja ksztaltow ? To wina perspektywy takze

A najgorsze jest jak jest przerwa od siłowni po 4 dniach czuje sie fatalnie , daltego tak wiele sportowców którzy odchodza na emerytury popadaja w derpesjie a wszsytko winą serotoniny , endorfiny itp.

Jabi poszlo na @ daj znac czy doszly dane czuje sie wyrozniony chlopaki spilem sie dzis, ale kulturalnie z kumplem ktory przyjechal mnie wyciagnac z chaty w wisielczym nastroju po tym jak nie udalo sie z egzaminem na prawko, jego i moja kolezanka i moja kolezanka we czworo sprulismy sie 3 butelkami wina fajnie bylo nawet hehe

[...] przybywa z 0.5kg ale na koniec tygodnia zawsze jest spadek o około 1kg albo troche mniej, czasem trochę więcej, ale w tej okolicy. W weekend nażarłem się lodami (mały cheat :P) i prezz 2 dni miałem trochę więcej, ale już wróciło do wagi z soboty :), także cieżko stwierdzić czy to wina lodów. Zmieniony przez - 5zymon w dniu 2011-07-13 08:26:22

Dawidek - chyba nie wiesz, ile Adrian robił serii na FBW....nie to co się poleca, bo na tym ciężko zrobić zadowalający progres i to już nie jest moja wina, że tak ludzie mają to przedstawiane. Mikers Ad.1 oczywiście Ad.2 jak sama nazwa wskazuje, sztangielka idzie ruchem prostolinijnym do obojczyka w opadzie tułowia ad.3 a co mają przywodziciele do [...]

Dawidek - chyba nie wiesz, ile Adrian robił serii na FBW....nie to co się poleca, bo na tym ciężko zrobić zadowalający progres i to już nie jest moja wina, że tak ludzie mają to przedstawiane. To ktoś nas tutaj lekko okłamuje:-P. Na stronie tytułowej kamikaz napisał "Niespełna pierwszych 6 miesięcy pod znakiem FBW (systemem 5x5, same podstawowe [...]

[...] z zapiskami co i jak dokładnie robiłem, takie małe dzienniki na wszelki wypadek sobie założyłem :-D 2. Zdecydowanie! Wolę to niż wysmarować foremkę Kasią. Łatwiej się wyjmuje. Jedynie trochę mi boki poodpadały, bo przykleiły się nieco do papieru, ale może to też moja wina, bo jak najszybciej chciałem zobaczyć chleb w całej jego okazałości %-)

Ja miałem etap w 3 liceum, podczas którego trochę imprezowałem, (trochę za dużo), nie powiem, żebym nie lubił wypić sobie piwka czy lampki wina, ewentualnie trochę whisky, ale większe ilości alkoholu już mnie nie bawią

[...] Ciąg. Chyba nie wyszedł mi najgorzej. Pogoda dzisiaj nie do wytrzymania, 20 stopni to optimum, więcej- sauna. Zanim dojechałem do siłowni byłem już spocony (moja też w tym wina, inteligentnie ubrałem się dzisiaj cały na czarno). BTW. Łydki dalej mnie konkretnie napyerdalają, schodzenie po schodach to kosmos. Metoda Szoprexa chyba jednak się [...]

[...] tak nie przechyla do przodu i wygląda na to, że wstajesz nogami, za to ostatnia wygląda kiepsko, a niektóre powtórzenia bardziej przypominają "dzień dobry". No ale tym aż tak nie trzeba się martwić, bo to pewnie, jak pisałeś, wina wycieńczenia. Zimoch drze ryja w radiu, że strzeliliśmy. Zonk. Zmieniony przez - december w dniu 2012-09-07 20:39:08

Wcześniej na brzuchu krata,teraz opona,a to wszytsko to wina Keltona |-)

witam mam prosbe do administratora Banan prosze o odpowiedz czy jest mozliwe przywrocenie mojego dziennika ,jezeli tak to super ,jezeli nie to trudno starałem sie pisałem ,moja wina ja prosiłem o usuniecie a teraz zaluje pozdrawiam

Lady M a to nie moja wina ze swriuje jak widze jakis post ShooObiecuje Wam ze nie bedzie spamu i bede pilnowal wszystkiego tutaj

o stopy sie nie martw ze Ty trenujesz w baletkach czy jak kto sie zwie to nie moja wina