TYDZIEŃ 3 11.08.14 - 17.08.14 DIETA bez zmian, według planu :-) wypiłam też kilka herbat miętowych oraz trochę wina, oprócz wody i kawy oczywiście... moje kolacyjki... wtorkowa pieczona pierś z kurczaka :-P /ObrazkiSFD/ZdjeciaSFD3_large/756ca258ddc44e86aac9e5d7f58394ee.JPG i środowa duszona z nutką indyjską :-P [...]
oj z harmonogramem było w tym roku kiepsko. Ale nie ukrywam, że we mnie główna wina. Uparłem się by zrobić numerowane walki no i dostałem za swoje. Tak to można robić jak się ma 150 walk w ciągu dnia. Poza tym harmonogram zrobiłem chyba za optymistycznie nieznacznie zmniejszając czas z założeniem ukończenia przynajmniej kilku walk przed czasem. No [...]
[...] sobie te zajęcia. Trochę mogło być za dużo jak dla mnie na pierwszy raz, bo mniej więcej w połowie zrobiło mi się słabo a potem poszłam zwymiotować. Nie wiem czego to wina ale zjadłam też niemalże przed samym treningiem, wiec może to przez to. Trening na co dzień będzie ten dla średnio zaawansowanych. Uważam że to uczciwe po takim długim [...]
[...] nawet na oko, zakupy udane :) wieczorem przypieczętowane winem białym wytrawnym 03.11 Biorę się w garść, może miska trochę zepsuta rogalem z masłem a to wszystko wina głodu, całe szczęście po treningu Trening A 2x15 Rozgrzewka bieżnia 6 minut plus ze sztangą 10kg przysiady wyciskanie 1. Przysiad 20kgx15 25kgx12 - już jakoś lepiej, [...]
Jeśli masz problem z logowaniem to może to byc wina: błędnego hasła (przypomnij je) lub wina przeglądarki,jeśli używasz google chrome to zmień ją na mozille, pozdrawiam
[...] się nie sprawdziło. Potrafiłem długo nie pic, ale jak już przyszła impreza, albo jakis kumpel chciał "pogadać" to upijałem się niemal do zgonu. Potem uznałem, że wódka, wina ani mieszanki mi nie służą, więc uznałem, że dwa-trzy piwka tygodniowo będzie ok, no ale jak wiadomo na jednym to można skończyć siedząc w domu, natomiast gdy z którymś [...]
[...] jeden obwód, a potem przerwa długości czasu robienia jednego obwodu :) dzisiaj 3h po 1 posiłku 4 tygodnie trzymania diety na sto procent, jedyne odstepstwa to kieliszek wina, nadal wygladam jak gunwo, ale widzę zmiany w sylwetce, jak krata sie pokaże to wrzuce fotke. Treningi 50-60 minut max. Teraz kombinuje nad przedtreningówką na jutro. [...]
ułóż pod te proporcje, stosuj się do diety 2-3 tygodnie i wtedy oceń wyniki i własne samopoczucie. Jeśli będziesz czuł się osłabiony/apatyczny moze to być winą niskich węgli. Wtedy po tych 2-3 tygodniach mozesz podbić węgle i uciąć tłuszcze i sprawdzić taki rozklad. Jeśli nie chcesz płacić za prowadzenie za rączkę, co ja osobicie pochwalam, musisz [...]
[...] kuchnia prawdziwie chinska, chociazby z racji uzywanych skladnikow) mieso najpierw marynowane jest w zalewie zlozonej ze skrobi kukurydzianej albo ryzowej (wysokie IG) oraz wina ryzowego/shery (taki europejski zamiennik ;) ), stad dosyc gesta konsystencja sosu, poźniej podsmazone mieso i warzywa zalewa sie rosołem (tylko nie za słonym bo nie [...]
No ze śniadaniem to przegięłam dzisiaj. To wszystko wina masła orzechowego Chyba sie na dżem przerzucę bez cukru, jest on mniej kaloryczny No trening siłowy był zaplanowany na 6 serii plus maksy, dlatego tyle wyszło
no kazam SOG , troche nie na czasie ale lepiej pózno niz wcale dodaj dalsza czesc arta, bo cos tu o tym wspominałes napewno mi sie to przyda, bo za miesiac szykuje sie na cykl pary,enana,wina i t3
[...] 52,5kg x 5rep (podwojne dno) 65kg x 5rep 75kg x 5rep 85kg x 2rep (pas) I musze przyznac ze od samego poczatku bylo ciezko... przy 75kg juz szlo ciezko i teraz pytanie czy to wina tak dlugiej przerwy, stresu ktory ostatnio mnie tlucze jak cholera, czy moze trzymanie sztangi (do tej pory trzymalem ja bardzo nisko jakies 7cm nizej niz dzis)? Pewnie [...]
[...] w ogóle. Zleciał też kilogram, ale nie oszukujmy się - zaraz jadę na urlop i na pewno go odzyskam :). Nie zamierzam się na urlopie obżerać, zamierzam się dużo ruszać, ale wina i makaronu z pewnością nie odmówię :). Obudziłam się dziś niewyspana (ciężki tydzień za mną) i czułam się przeziębiona. Chyba jakiś wirus ze mną walczy (póki co wygrywam [...]
[...] w ogóle. Zleciał też kilogram, ale nie oszukujmy się - zaraz jadę na urlop i na pewno go odzyskam :). Nie zamierzam się na urlopie obżerać, zamierzam się dużo ruszać, ale wina i makaronu z pewnością nie odmówię :). Obudziłam się dziś niewyspana (ciężki tydzień za mną) i czułam się przeziębiona. Chyba jakiś wirus ze mną walczy (póki co wygrywam [...]
[...] czekolady:P), później jogurt/twaróg z owocami albo sałatka owocowa albo smoothie, później jakiś makaron z pesto/pizza na cienkim cieście + lampka białego półwytrawnego wina a na kolację jakaś zupa krem z bagietką czosnkową :). No i czekoladka jakaś albo najlepiej lody nutellowe albo solony karmel by się gdzieś zmieściły :P. I nie zapomnajmy [...]
[...] na tyle na ile mi się to udało bo wieczorem byłam u znajomych. Wypytałam co będzie do jedzenia i starałam się resztę dnia dostosować pod to. Powstrzymałam się od kawy, wina i deserów :). Jutro, pojutrze (zależy jak się ułoży praca) ruszam z nowym planem treningowym i jestem podekscytowana niesamowicie 8-). W tym miejscu BARDZO dziękuję [...]
[...] i skakałam z Chodakowską to organizm się odtłuszczał ładnie, sprawnie i szybko. Jakość ciała nie była jednak najlepsza. Stąd moja obecność w tym miejscu :). Później miałam trudny rok i nabawiłam się tłuszczu, ale nie od liści sałaty, a od lodów, ciast, pizzy i burgerów (wege :) + wina :). Ile w takim razie powinnam jeść węgli Waszym zdaniem :)?