SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

ASARIAH/Dziennik - Your life is yours alone - etap II s. 86

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 86510

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760
Ja też pompek jeszcze nie zrobię. Ale jestem coraz bliżej ;) A mięśnie brzucha, cóż, każdy ma z tym problem, ja właśnie nad tym ubolewam ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 14945 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 56805
Agata dobre to masło orzechowe? bo ostatnio widziałam je w PiPie dlatego pytam

moje serce i umysł będą pchać mnie do walki,gdy ręce i nogi będą zbyt słabe...

http://www.sfd.pl/temat621220

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816




PIĄTEK - 02.04.2010





A1: przysiad ze sztangą
6 x 30
6 x 40
5 x 50
5 x 55
3 x 65
1 x 75
1 x 80 ZROBIŁAM PEŁNY PRZYSIAD!!!


A2: suwnica
8 x 90
8 x 90
8 x 90
8 x 100
6 x 100
6 x 100

B1: RDL
6 x 45
6 x 55
5 x 65
5 x 75
3 x 85
1 x 95
1 x 98

B1: uginanie nóg na maszynie
8 x 25
8 x 25
8 x 25
8 x 25
6 x 30
6 x 30

-------------------------

To był już ostatni taki trening. Kończę ten cykl i po świętach zaczynam nowy, z nowymi treningami.

Oczywiście jestem kierowana przez Obli, która już cały nowy cykl mi rozpisała i napisała, że mam go zaczynać po świętach

Na razie z maksami dam sobie spokój. Dzisiaj pobiłam swoje rekordy w przysiadzie i w RDL.
Na ostatnim treningu nóg w przysiadzie próbowałam wziąć 80 kg, ale jak widać było na filmie, nie siadłam do końca. Dzisiaj zrobiłam do końca przysiad z taka wagą sztangi i udało się! Jestem z siebie bardzo zadowolona
Suwnica jakaś inna je na siłowni, którą odwiedziłam dzisiaj, ciężej jest wypchnąć taki ciężar. Miałam wrażenie ze z 15 kg więcej muszę wypchnąć, bo 100 kg już ogromny problem mi sprawiało.

W RDL tez pobiłam swój rekord, co prawda zaledwie o 0,5 kg, ale jednak to już coś Pewnie byłoby więcej gdybym to ćwiczenie przed przysiadami robiła i nie robiła wcześniejszych serii z takimi dużymi ciężarami. Naprawdę dał mi w kość te trening. Czułam potworne zmęczenie w udach. Wypiłam 1,5 l wody, a sam trening chyba z 1,5 h trwał albo i więcej.

Po treningu nie zrobiłam interwałów, bo jak usiadłam, to nie miałam siły się podnieść. Naprawdę ciężko było bardzo. Dałam z siebie wszystko na tym treningu i już naprawdę więcej nie miałam do ofiarowania

Musze sobie w profilu wstawić nowe maksy

A cykl zakończył się tak:

- wyciskanie leżąc : 46 kg
- przysiad: 80 kg
- MC: 98 kg


Oby w tym roku jeszcze poszło w MC 100 kg





1. owsiane, jaja, kiwi, otręby pszenne, masło orzechowe
B 29, T 42, WW 51, Kcal 705

2. dorsz, pomidor, orzechy, makaron
B 22, T 14, WW 21, kcal 299

3. whey
B 28, T 0, WW 2, kcal 127

4. Dorsz, makaron, marchewka
B 23, T 1, WW 28, Kcal 215

5. twaróg półtłusty
B 22, T 6, WW 4, Kcal 160

Czeka mnie jeszcze:

6. Whey + oliwa
B 30, T 15, WW 5, Kcal 11

Dzienny bilans:
Białko 2,2 g (155 g)
Tłuszcze 1,2 g (81 g)
Węglowodany 1,6 (112 g)
Kcal 1801

-------------------------------

Napiszę tak - skaszaniłam dietę dzisiaj
Rano rzuciłam się wygłodniała na masło i nie będę tego ukrywała. Kupiłam sobie na spróbowanie masło orzechowe w kokosem i niestety jest ono zbyt smaczne, żebym je mogła kupować. Miałam maniakalne myśli na temat tego masła. Już go więcej nie kupię. Mam 3 słoiki tego bez soli i cukru i już tylko takie będę kupowała, bo nie jest ono tak przepyszne, jak to z kokosem

Miałam przygotowane planowe posiłki do pracy. O 11 zjadłam tez planowo mięcho, warzywko i orzechy, a po jakichś 15 minutach okazało się, że nas z pracy o 12.00 wypuszczają. Stwierdziłam, że od razu po pracy jadę ćwiczyć i wzięłam z drugiego posiłku pochłonęłam szybko makaron, no i przez to takie kiepski ten przedtreningowy wyszedł.
Po treningu już w sumie było ok Tylko, że jak wróciłam z niego, to byłam tak potwornie zmęczona, że od razu poszłam spać. Spałam chyba 5 h Naprawdę się wykończyłam
Teraz jak siedzę i pisze ten post, to i tak jestem zmęczona, bolą mnie mięśnie pleców, mam potworne zakwasy w tricepsie po wczorajszym treningu i jestem wypompowana
Na dodatek mam coraz większe odciski na dłoniach i już zaczyna skóra z nich schodzić

----------------------------------------

Clearwater - ja chyba już nie będę dawała nic do śniadania, bo i tak mam kaloryczne Chyba będę wsypywała łyżkę do białka na noc

Wrong - Karolina ma rację, jesteś zbyt wymagająca wobec siebie. Poza tym Tobie trudniej jest, bo masz problemy ze stawami, a z racji tego, że jesteś wysoka, to musisz mieć pewnie 2 razy więcej mięśni niż ja, żeby móc podnosić podobne ciężary. A mięśnie brzucha też wyrobisz ja dzięki sztukom walki zrobiłam tam jakieś mięśnie, bo one praktycznie przez 1,5 h treningu były napięte. I tez nie podciągnę się i nie zrobię pompki, ale to żaden wstyd
I masz moje błogosławieństwo na spamowanie

Kasiu - to masło może i nie jest takim szaleństwem smakowym jak to z Marks&Spencer czy Felix, jak pierwszy raz je spróbujesz, to może Tobie nie posmakować, ale myślę, że potem poczujesz smak tego masła i zasmakuje Tobie. Jest ono baaaardzo orzechowe i czuć, że jest tłuste. Jeśli chodzi o moje kubki smakowe, to mi odpowiada ono i mogę Tobie polecić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 1218 Wiek 49 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 6535
Kurna 98 RDL,nie no ja wogole sie nie wypowiadam.Zazdroszczeee.ja tez kiedys do tego dojde,jesli stawy pozwola.
Ja myslalam ze moje sniadanko jest kaloryczne.Siemie chyba nie musisz wliczac do bilansu,bo to jak omega3,nie jestem pewna.
Ja nie rozumiem z tymi seriami,dlaczego az 7 czy tak ma byc?Czy jak?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
No ze śniadaniem to przegięłam dzisiaj. To wszystko wina masła orzechowego Chyba sie na dżem przerzucę bez cukru, jest on mniej kaloryczny

No trening siłowy był zaplanowany na 6 serii plus maksy, dlatego tyle wyszło
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 24786 Wiek 43 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 89719
"Po treningu nie zrobiłam interwałów, bo jak usiadłam, to nie miałam siły się podnieść"

Konkret

Ja zjadam na śniadanie z 800-850 kcal <masło orzechowe!>

The woman is wild, a she-cat tamed by the purr of a Jaguar

Oficjalnie certyfikowana przez Vitalie jako 'odrazajaca anorektyczka'

HCFC: But skim milk is low in saturated fat
Charles Poliquin: So is Napalm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1852 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 9839
Jesz czysto i jest ok. Dżemu nie dawaj, lepsze jakościowo są kcal z fatu ;)

W martwym spokojnie paczka pęknie ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760
A ja mam Sante, smaczne. Nęci się mnie masło migdałowe, może następnym razem...
Siemienia też nie wliczam, teraz kupiłam płatki lniane, dorzucę do omleta, jak mi minie całe to obrzydzenie...
Aylar, no czasem można i zwykłe powidła...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Clearwater - 98 kg to nie jest dużo, poza tym to było tylko jedno powtórzenie. Zastanawiam się ile bym wzięła jakbym zrobiła martwy sumo, ponoć wtedy więcej idzie podnieść, ale ja nie umiem takiego martwego robić.

Wrong - a weź, masakryczne śniadanie, prawie połowa dziennego zapotrzebowania ale dzisiaj już sobie cienko smarowałam masłem, bo też mam tylko to bez soli i cukru chociaż ono i tak mi bardzo smakuje A tych interwałów nie było, bo tak mnie nogi paliły z bólu, że nie szło nic zrobić marzyłam tylko o tym, żeby położyć się spać Potem jak siedziałam w kumpelą w sztani, to tak dogorywałyśmy z 5 minut jeszcze Ona przez ten cały czas biegała na bieżni, bo nie uznaje ćwiczeń siłowych - jakoś nie potrafię jej przekonać do tego. Może za rok jak zobaczy jak świetnie wyglądam, to zacznie ćwiczyć siłowo Jednak ona ma naprawdę świetną sylwetkę, bo pływa 2 razy w tygodniu, jeździ na rowerze i biega, ale to jeszcze nie jest to, bo ma tłuszczu więcej niż mięśni

Aylar - staram się jeść najczyściej jak się da i wypisuję tutaj wszystko, także jakby coś, to będzie wiadomo kiedy zaczynam jeść nie tak, jak powinnam. No, ale staram się, nawet chleba nie tykam. A co najśmieszniejsze, jakoś nie bardzo mnie ciągnie do śmieci. Zaczyna ciągnąc, jak nie zjem jakiegoś posiłku planowego i zaczynam być bardzo głodna

Wiecie co, taka laska ode mnie z pracy namawiała mnie na przejście na dietę Dukana, żeby w miesiąc zrzucić 9 kg te 9 kg to pewnie by były mięśnie same
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 2349 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 8760
Nawet chleba nie? Ja uwielbiam i nie potrafię z niego zrezygnować. Jadam razowy ze 2-3x w tyg., biały ciepły raz na 2 tyg.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Plan na masę do poprawy.

Następny temat

Split do oceny.

WHEY premium