[...] do zwiększonej podaży kalorii i wreszcie stanie- bo zwyczajnie nie mam czasu jeść więcej- no chyba że zacznę odpychać się streetfoodem. Nawet proch juz robie z mlekiem zeby jak najwiecej kalorii upchać. Druga sprawa że prawie codziennie cos robie. Dzisiaj ostani dzień trójek. Zrobie wieczorem. Aaa. Mimo niechęci do suplementów zapatrzyłem się w [...]
[...] gardła to sie całkiem dobrze czuję. Zrobiłem pierwszy dzień piątek i od razu sprawdzilem maksy. I same niespodzianki. Myślałem ze do nóg nic nie dołożę bo Ostanio słabo szło... a tu max 80(z 70), bench natomiast dobrze żarł ...i lipa. 65 jak jest tak było. Mimo tego dołożyłem do kolejnej rundki 2,5 kg. OHP 50(z 45) ...i chyba poszłoby wiecej.
No tak właśnie wychodzi że w dni treningowe instynktownie staram się jeść więcej. Wyniki siłowe o których pisze ajazy ( i które mniej wiecej pokrywają się z tabelką, którą wrzuciłem w linku) to aktualnie mój cel. Z tym że nie muszą być seriami roboczymi a wystarczy że to bedą moje CM:) Wtedy będzie dobrze -satysfakcjonująco dla mnie i bede mógł [...]
[...] dżem czy miód nie są dobrym wyborem żywieniowym(szczególnie na redukcji)- bo nie są, ale dokonuje tego wyboru świadomie:) Zwyczajnie czasami mam ochotę na słodkie. W Polsce jak mnie złapie chcica na słodkie robię sobie białkowe „ptasie mleczko”( ze sporą iloscią erytrolu )które zaspokaja moje okazjonalne ssanie na słodkie. W domu gotuje sam i [...]
[...] mniej, kupiłem dziś fajny miód żeby posmarować kromkę chleba czy bułkę do serka wiejskiego. Słodycze i piwo tak i to ogromne ilości przez 13 lat. To musiało się tak stać jak jest teraz z wagą. Do tego dużo jasnego chleba, kawiarki, bułek. Cukrzyca? Wątpię, ale zrobię badania i wątrobowe. Z cukrzycą nie byłbym wstanie chodzić w upały po lesie [...]
I tak ja Garp - co za dużo to niezdrowo. Otłuszczona wątróbka:) z owoców? to by musiała ich jeść po kilka kg dziennie... a i tak nie ma pewności co do wątroby, bo organizm nie jest aż tak głupi. jak mamy rozmawiać powaznie to prędzej ta otłuszczona wątroba od płateczków na mleczku - wszystkie te, które są słodzone fruktozą syntetyczną
No nie wiem. Takim fansom czy ruskim na redukcji siła rośnie a mi spada proporcjonalnie do wagi%-) Brann u Fansa siła rośnie na redu, bo przestaje jeść "syf" a je bardziej wartościowe jedzenie, a to sprzyja wynikom i regeneracji ;-) A Ty się glodzisz, to skąd ma być siła. Ja na redukcji jak jadłam 2300kcal to też siły nie było %-)
Wiesz, to są niby płaty piersi kurczaka opiekane na maszynie do kebsa. Ale coś mi tu nie gra. One powinny być suche jak wiór przy takiej obróbce termicznej - a nie są. Wiec możliwe ze były dość długo marynowane w czymś. Najpewniej czymś z dodatkiem tłuszczu. To moje gdybanie - ale w tym wypadku wole niedosZacowac . Wolałbym jeść w domu i wiedzieć [...]
Viki -pomysł dobry, niesety oznaczałoby to ze nawet jak wezmę ze sobą musiałbym jeść to głównie na zimno. Większość czasu spędzam w aucie lub na nowym lokum bez kuchenki.No i pytanie czy taki gar by się w domu uchował- wątpię - za dużo sępów na gotowy obiad %-) Nowa rozpiska w klubie. Jutro rano stabilizacja i mobilność potem remonty, potem [...]
[...] takiego łaknienia przy zjadaniu posiłków. Jak tak patrze sobie na aplikację do liczenia kalorii ( wiem, że to tylko poglądowe) to wychodzi 1,5g białka/kg masy ciała - tak jak pisałem tłuszcz to ograniczam się do 100-120 g/ dzień a reszta to węglowodany, którymi podbijam kaloryczność. Przypomnę, że moja waga to 113kg / 175 cm Jak by tego było [...]
Co do samego mięsa to nie ma konieczności jedzenia go codziennie. Jak byś zjadł 3-4 razy w tygodniu to też się nic nie stanie poza tym jak masz możliwość zamienić mięso na tłuste ryby to jeszcze lepiej. Poza tym możesz jeść też np indyka. To jest kwestia też przyrządzenia posiłków wiadomo, że kebeb jest ekstremum, ale jak zrobił byś lekkiego [...]
[...] 1 GODZINĘ). DLA MNIE TRENING RAZ W TYGODNIU NP. BICEPSA CZY PRZEDRAMIENIA TO NIEDOTRENOWANIE. Dla Ciebie. Dla czołowych kulturystów świata, czołowych amatorów nie. A wiesz jaka jest różnica? Ich trening dał im efekty, popularność i sukcesy. Czołowi kulturyści świata jadą na tej wychwalanej diecie, koksach, HGH i Bóg wie jeszcze na czym. [...]
[...] móc jeść i nie mieć przez to później strat w sylwetce. Bez względu na to co mu powiem wiem, że i tak to zrobi. Więc teraz pytanie czy to faktycznie tak podziała? Albo może jakoś lepiej można to rozplanowac? Chlopina weźmie tak czy siak więc teraz tylko pytanie jak to najlepiej rozegrać by było jak najwięcej korzyści przy jak najmniejszej [...]
[...] zapomnieć o stresie (choroby tylko takich łapią), wszystkie ruchy należy wykonywać o połowę wolniej! Ruszać się wolniej!! Tak, o połowę wolniej. Jak idziemy to powoli, jak jemy (!) to rękoma ruszajmy powoli, gryziemy powoli (!) (i dokładnie oczywiście), nie trzymajmy talerza na kolanach wykonując przy tym szereg innych czynności i nie [...]
Bajanekkk- tak jak damixx Ale swoją droga ja na uczelni spokojnie sobie wpieprzam na przykład sałatkę z kurczaka, ryżu, oliwy z oliwek, sałaty itp... Dla mnie tam żaden przypał ... A na Twoje pytania chyba odpowiedziałem już? Kreatyne przyjmuje się na czczo, jeżeli uważasz, że masz pusty żołądek i wszystko przetrawione to możesz łykać.. Ale tak [...]
[...] miał na niego wogóle ochoty. I nie podjadaj słodyczy przynajmniej przez czas diety, bo wtedy nic nie da. Nie można spożywać WOGÓLE węgli PS2: taka konsola , mam ją :D PS3: na wytrwałość w diecie masz SOGa, jak wytrwasz całą dietę to będziesz miał komfort psychiczny że na niego zasługiwałeś :D Zmieniony przez - SkaveN w dniu 2005-06-25 10:45:43
laurita jest zła i to bardzo, bzyku mniej więcej napisał, nie wszystko ale ogółem dał Ci radę co i jak zmienić. Trenuj częściej, najlepiej jeszcze siłowe treningi dodaj. Co do kolacji, to nawet przed samym snem możesz jeść. To, aby nie jeść po 18 to brednie. blood Btz dieta zbilansowana, poprawa jakości żywienia. Treningi (dział trening) typowo na [...]
[...] jestem początkująca, także przeczytałam artykuł i podpisuję się pod tym, że jest przydatny. Mam 22 lata, 164 cm wzrostu,od 3 tygodni jestem na diecie, własnej. Schudłam jak na razie 2kg... teraz ważę 55 kg. Generalnie nie jest to dużo, jednak tłuszczyk jest na brzuchu, nogach. Staram się jeśc zdrowo, nie smazyc, nie jesc białego pieczywa. [...]
[...] Rozciąganie Micha na dziś – śniadanie + lunch standardowo policzone, po pracy spotykam się z koleżanką na ploty (zrobiła podróż prawie dookoła świata!) wiec wpadnie pewnie jakieś sushi, kawka i lżejszy obiad wieczorem. Ogólnie zauważam u siebie coraz większą ochotę na jakieś delikatne zmiany miskowe – jeść więcej w DT, mniej w DNT? Nie wiem [...]
Dzieki :) Typowa angina to nie jest - jakies wirusowe cholerstwo. Do pracy chodzic moge (i wole) mam tylko nie kichac i prychac na ludzi. Jak nie przejdzie albo sie pogorszy mam wracac do dr. Jeszcze w dzien bylo ok - duzo herbatki, ale im pozniej tym bardziej masakrycznie. Na szczescie dr przepisal mi mocne przeciwbolowe i naprawde przyniosly [...]