Zerknijcie jak możecie.
Leci 600 testa 450 boldka i skończyłem deka i odpalam tren e300mg. Myślę żeby za jakieś 2 3 tyg dodać tury 50mg.
Jestem na redukcji od 4 mają.
Dieta low fat.
Morfo standardowo w normie. Miesiąc temu oddawałem krew i wyniki prawie się nie zmieniły. Rbc lekko spadło. Hmg HTC minimalnie w górę.
Nerki biorąc pod uwagę spora ilość białka przemęczenie plus być może lekkie odwodnienie wydają się być ok mimo wysokich wynikow.
Watroba u mnie zawsze ast alt wywalone na podobnym poziomie. Chyba nigdy nie miałem normy. Ggtp i bili jak widać ok więc podejrzewam że powyższe wyniki to wina przemęczenia. Dużo pracuje mało śpię, sporo kręcę rowerem do tego siłownia kroki itp. Dzień przed badaniem skręciłem 30 km i czułem mocne zmęczenie pozniej się jeszcze zdrowo nachodziłem z córką.
Estro idealnie a nie daje nic z ia. Boldek idealnie trzyma estro więc na redu nic nie zmieniam.
Cukier spadł więc jestem zadowolony bo u mnie zawsze koło 100.
Lipidogram jak zawsze w dole. Porównywałem z wynikami z marca i podobnie tylko hdl poszedł ładnie w górę a ldl spadł.
Dobrze sobie wszystko tłumaczę czy klepie kocopoly?
![](https://bundles.sfd.pl/SFD/2021/5/25/a49070a0e3344981b1038932833a66b9-small.jpg)