Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

master7711

Wiad

Nie pozostaje Wam już nic innego jak tylko napisać skargę do Naczelnej Izby Lekarskiej. Z pewnością po Waszych uwagach wytoczą jej postępowanie dyscyplinarne zakończone utratą prawa do wykonywania zawodu. Powołajcie się na SFD i użytkowników, z których znaczna część ledwo czyta i pisze poprawnie. Z pewnością ukończyła z trudem zawodówkę, ale duża ilość shotów uprawnia ich do negowania lekarza z doktoratem z endokrynologii... Oj chłopcy, chłopcy... A potem "jak to się stało, że już nie staje" i takie tam... Trudno się dziwić, że z takim podejściem pacjent na TRT cieszący się zdrowiem jest dla Was zjawiskiem... Dacie wiarę, że większość takich pacjentów... nawet nie ćwiczy?

Oj chłopcze, chłopcze... Co cię obchodzi kto co ukończył? Mądrujesz się jakbyś sam miał profesure z endokrynologii. Ja skończyłem uczelnie techniczną, ale jestem pewien że nie jeden po zawodówce tutaj wie w temacie saa więcej niż ja i napewno więcej niż Ty. Warto czasami posłuchać co ma do powiedzenia gość, który bije towar od X lat, a nie tak jak Ty czerpie wiedze z youtuba. Zmieniam zdanie jednak nie nadajesz się na moderatora. Liczyłem na Ciebie, ale niestety daleko Ci do średniej intelektualnej tego działu.

IneTheEnd

Malotam przyjemnie się zrobiło lol
Panowie to jeszcze z jednym pytaniem, czy możliwe jest żeby przy wbijaniu w udo za każdym razem mieć jakiś problem a przy dupie nic?
Nie wiem czy można wklejać linki do jutuba ale jest taki ziomek, który tłumaczy dlatego uda to słaby pomysl.

IneTheEnd

Udo dokładnie tak z boku po zewnętrznej, delikatnie wyżej niż połowa.
Ale poszły 3 piny, igła 0,7x40 ( wbijanie gdzieś 37 mm ) i nie dało się chodzić dosłownie. W dodatku spuchło jedno i drugie udo, po jednym to nawet tak srogo bo i kolano się załapało na opuchliznę. Wiec ogólnie chyba sobie daruje z tym udem

Msoko65

IneTheEnd

Udo dokładnie tak z boku po zewnętrznej, delikatnie wyżej niż połowa.
Ale poszły 3 piny, igła 0,7x40 ( wbijanie gdzieś 37 mm ) i nie dało się chodzić dosłownie. W dodatku spuchło jedno i drugie udo, po jednym to nawet tak srogo bo i kolano się załapało na opuchliznę. Wiec ogólnie chyba sobie daruje z tym udem

Ja juz od Bf ok 17 zacząłem bic 0.5 x 25 do końca w miejsce takie jak opisujesz siedząc w poziomie do podłogi pompka i jest zero problemow. Za głęboko i za wielka cerówa jak dla mnie w udo.Teraz Bf ok 11-13 i dalej tak bije.Z tym ze juz widzę gdzie jak żyły idą to po drodze nie trafie chyba ze się zapomnę ;)
Andro oczywiście bo inne srodki zacząłem bać się stosować a z tej firmy co nie wbije to jest ok

lodzianin1

Ja zawsze czułem inj po udach i wiele lat nie robiłem .wróciłem do ud jak się przesiadłem na igły "insulinowe" 2-3 ml na inj i czasem jakiś dyskomfort .wcześniej po głęboko domiesniowych zawsze kulalem