snaraHaroldsnaradmq92Akurat Snara godzinę temu o Tobie myślałem. Dawno Cię nie było.
Siemka wszystkim,żyje dalej i bardzo dobrze się mam.
Tylko ostro wedkarstwo mnie wciągnęło ale przez to zajechałem kręgosłup i trzeba zacząć trenować-skazany na trening dożywotnio:)
Utopilem telefon,straciłem,FB insta i dużo kontaktów
Siema
Już myślałem, że coś Ci się przytrafiło
Lekki odpoczynek od forum miałeś....
U mnie jak zawsze coś się dzieję,ale ogólnie z wszystkiego wyszedłem.
Najważniejsze że układ pokarmowy naprawiłem jak z przez 25 lat ( mogę praktycznie wszystko jeść a o zgadze juz zapomniałem)
Cały czas biję testa,przed wakacjami podciąłem test,prima,master,bold hg i sylwetka fitness była fajna.
Tylko że grubo lowilem i przez ten syf z korona cały czas na wodzie.
Od 2020 do dziś zlowilem na spining ponad 5800 ryb.
Fajnie ogarnolem się i na wyj**aniu co się dzieje na Świecie są zaj**iscie bawiłem na łonie natury. Utopilem tel w jeziorze i brak zdjęć, jedyne co mam to z ryb.
Teraz dysk mi wywaliło bo zamuliłem z ćwiczeniami i rozciąganiem, więc powrót na siłkę trochę więcej soków i trzeba się naprawić.
Jak zryty beret pozwoli odpocząć od łowienia.
Niezle Rybki
5800 uff , jest co robic Ale to Twoja pasja więc chyba przyjemnie.