Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
177
Napisanych postów
600
Wiek
37 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
13662
Panowie, czy ktoś stosował/słyszał o czymś takim jak stosowanie w jednym cyklu nie 1-2-3 środki w porządnych dawkach. Tylko 5-6 ale w dawkach minimalnych. Ciężko mi to jest wytłumaczyć, ale wygląda to jakoś tak (gość nie chce się przyznać o kombinacjach w swoich wywiadach): powiedźmy ogólna dawka to 750mg środków tygodniowo. Tylko ich leci 5-6. Ma ktoś jakaś informację o tym? Gdzie o tym można poczytać. Bo na forach USA (a stad to przyszło) nie wiem od czego zacząć szukanie. Google głupieje i ja razem z nim. Argumentem podobnego podejścia jest zminimalizowanie skutków ubocznych właściwych każdemu środku w większych dawkach. W sumie to się pokrywa z tym co mi powiedział jeden trener, kiedyś: jeżeli musisz walczyć ze skutkami to masz za dużą dawkę. Ci sądzicie o tym? Głównie interesują mnie dawki i stacki
Szacuny
690
Napisanych postów
1344
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
31073
Sector27
Panowie, czy ktoś stosował/słyszał o czymś takim jak stosowanie w jednym cyklu nie 1-2-3 środki w porządnych dawkach. Tylko 5-6 ale w dawkach minimalnych. Ciężko mi to jest wytłumaczyć, ale wygląda to jakoś tak (gość nie chce się przyznać o kombinacjach w swoich wywiadach): powiedźmy ogólna dawka to 750mg środków tygodniowo. Tylko ich leci 5-6.
Ma ktoś jakaś informację o tym? Gdzie o tym można poczytać. Bo na forach USA (a stad to przyszło) nie wiem od czego zacząć szukanie.
Google głupieje i ja razem z nim.
Argumentem podobnego podejścia jest zminimalizowanie skutków ubocznych właściwych każdemu środku w większych dawkach.
W sumie to się pokrywa z tym co mi powiedział jeden trener, kiedyś: jeżeli musisz walczyć ze skutkami to masz za dużą dawkę.
Ci sądzicie o tym? Głównie interesują mnie dawki i stacki
Ale to działa jak dodawanie, jest naprzemienne, więc jeden ch** czy 5 środków w 1/5 dawki czy 1 w 1/1 dawki. Po prostu przerobisz wszystkie su tyłko łagodniej niż su jednego komponentu w wyższej dawce.( i uwzględnij różnice osobnicze w tym, bo nie każdy będę mieć ciśnienie wywalone etc.) Liczy się total mg week oraz moc wiązania do receptora.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3103
Napisanych postów
25079
Wiek
43 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
415144
Helionus
Sector27
Panowie, czy ktoś stosował/słyszał o czymś takim jak stosowanie w jednym cyklu nie 1-2-3 środki w porządnych dawkach. Tylko 5-6 ale w dawkach minimalnych. Ciężko mi to jest wytłumaczyć, ale wygląda to jakoś tak (gość nie chce się przyznać o kombinacjach w swoich wywiadach): powiedźmy ogólna dawka to 750mg środków tygodniowo. Tylko ich leci 5-6.
Ma ktoś jakaś informację o tym? Gdzie o tym można poczytać. Bo na forach USA (a stad to przyszło) nie wiem od czego zacząć szukanie.
Google głupieje i ja razem z nim.
Argumentem podobnego podejścia jest zminimalizowanie skutków ubocznych właściwych każdemu środku w większych dawkach.
W sumie to się pokrywa z tym co mi powiedział jeden trener, kiedyś: jeżeli musisz walczyć ze skutkami to masz za dużą dawkę.
Ci sądzicie o tym? Głównie interesują mnie dawki i stacki
Ale to działa jak dodawanie, jest naprzemienne, więc jeden ch** czy 5 środków w 1/5 dawki czy 1 w 1/1 dawki. Po prostu przerobisz wszystkie su tyłko łagodniej niż su jednego komponentu w wyższej dawce.( i uwzględnij różnice osobnicze w tym, bo nie każdy będę mieć ciśnienie wywalone etc.) Liczy się total mg week oraz moc wiązania do receptora.
No właśnie tutaj można zauważyć
1. to jak mówią że łaczna ilość mg się liczy
albo
2. to że np. 2 środki np w dawce 500mg week będą lepsze niż 1 środek w takiej samej dawce bo zachodzi synergia działania itd..
tylko, że często można przeczytać, usłyszeć jak ktoś się wypowiada "moim zdaniem"/ "ja uważam" itp a tu nie chodzi o to co.kto myśli a jak to faktycznie działa..
Można coś rzetelnego na ten temat znaleźć?
Szacuny
690
Napisanych postów
1344
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
31073
Ja w biochemii Harpera znalazłem, nie odnośnie steroidów, tylko ogolne info, i po prostu przekładam je dla siebie - koksa. Dodaj do tego anegdoty forumowe i te p******enie że coś tam a coś tam (ziarnko prawdy) i duuzo z nich jakoś dziwnie łączy się z tym co oni wypisują po swoich odczuciach a tym jak to działa np. Na poziomie komórkowym czy receptorowym. Tylko kto dziś czyta coś więcej jak Onet, sam nie mam na to już za dużo czasu niestety.
Szacuny
192
Napisanych postów
789
Wiek
30 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
9521
Sector27
Panowie, czy ktoś stosował/słyszał o czymś takim jak stosowanie w jednym cyklu nie 1-2-3 środki w porządnych dawkach. Tylko 5-6 ale w dawkach minimalnych. Ciężko mi to jest wytłumaczyć, ale wygląda to jakoś tak (gość nie chce się przyznać o kombinacjach w swoich wywiadach): powiedźmy ogólna dawka to 750mg środków tygodniowo. Tylko ich leci 5-6.
Ma ktoś jakaś informację o tym? Gdzie o tym można poczytać. Bo na forach USA (a stad to przyszło) nie wiem od czego zacząć szukanie.
Google głupieje i ja razem z nim.
Argumentem podobnego podejścia jest zminimalizowanie skutków ubocznych właściwych każdemu środku w większych dawkach.
W sumie to się pokrywa z tym co mi powiedział jeden trener, kiedyś: jeżeli musisz walczyć ze skutkami to masz za dużą dawkę.
Ci sądzicie o tym? Głównie interesują mnie dawki i stacki
Sorry stary ale średnio ta teoria z praktyką się pokrywa ... " jak walczysz ze skutkami ubocznymi tzn że masz za dużą dawkę ?" ..wiesz po sobie , bierzesz coś na estro !? To znaczy że masz za dużą dawkę testa . Skutki uboczne są nie do uniknięcia i to właśnie wtedy wiesz że towar działa bo taki jego mechanizm a skutki uboczne uciążliwe i ciężkie do ogarnięcia to co innego . Weź tren , sam brałeś i wesz że przy 200 na tydz skutki uboczne są małe a leciałeś 350 i co ? Skutki są dużo lepsze ale cholesterol 400 i problemy ze snem . Czy znaczy to że leciałeś za dużo ? Nie bo taki mechanizm jego działania . Dasz 20mg metki, 20oxy ( dziennie ) 200 testa , 200mastera , 200 NPP, 200bolda i 300 primo i masz 7 środków w śmiesznej dawce praktycznie bez sajdów( a jednak prawie 1400mg/tydz) i daje sobie w plastry pociąć że zwykłe 500-600 testa i 400 deki da lepsze rezultaty a towaru sporo mniej bo w granicach grama /tydzień a zgodnie z teorią którą piszesz powinno być odwrotnie.
Szacuny
690
Napisanych postów
1344
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
31073
Najlepiej test podstawa (receptor andogenowy)+ hgh(szlak igf-1 czyli hiperplazja)+ insa(transporter). Nic więcej nie trzeba. Później można już np. Bawić się maxownaniem dht czy 19 nor by pod określone cele w sylwetce osiągać. Ale to też wielu najpierw coś chcę wrzucić i później obserwować co z tego będzie. A to na odwrót, najpierw się określa cel a pod niego środki by go zrealizować.
Ja teraz właśnie zaczynam najprościej jak można wysoko test, hgh i insa. I jak dobije do mojego maxa wagi z ostatniej masy, na przełamanie dam antka na 4-8 tyg w zależności od tego jaka jakość uda mi się mieć, by nie zrobić swiniomasy.
Szacuny
192
Napisanych postów
789
Wiek
30 lat
Na forum
3 lata
Przeczytanych tematów
9521
Helionus
Najlepiej test podstawa (receptor andogenowy)+ hgh(szlak igf-1 czyli hiperplazja)+ insa(transporter). Nic więcej nie trzeba. Później można już np. Bawić się maxownaniem dht czy 19 nor by pod określone cele w sylwetce osiągać. Ale to też wielu najpierw coś chcę wrzucić i później obserwować co z tego będzie. A to na odwrót, najpierw się określa cel a pod niego środki by go zrealizować.
Ja teraz właśnie zaczynam najprościej jak można wysoko test, hgh i insa. I jak dobije do mojego maxa wagi z ostatniej masy, na przełamanie dam antka na 4-8 tyg w zależności od tego jaka jakość uda mi się mieć, by nie zrobić swiniomasy.
Szacuny
1615
Napisanych postów
3785
Wiek
45 lat
Na forum
17 lat
Przeczytanych tematów
39979
Sector27
Panowie, czy ktoś stosował/słyszał o czymś takim jak stosowanie w jednym cyklu nie 1-2-3 środki w porządnych dawkach. Tylko 5-6 ale w dawkach minimalnych. Ciężko mi to jest wytłumaczyć, ale wygląda to jakoś tak (gość nie chce się przyznać o kombinacjach w swoich wywiadach): powiedźmy ogólna dawka to 750mg środków tygodniowo. Tylko ich leci 5-6.
Ma ktoś jakaś informację o tym? Gdzie o tym można poczytać. Bo na forach USA (a stad to przyszło) nie wiem od czego zacząć szukanie.
Google głupieje i ja razem z nim.
Argumentem podobnego podejścia jest zminimalizowanie skutków ubocznych właściwych każdemu środku w większych dawkach.
W sumie to się pokrywa z tym co mi powiedział jeden trener, kiedyś: jeżeli musisz walczyć ze skutkami to masz za dużą dawkę.
Ci sądzicie o tym? Głównie interesują mnie dawki i stacki
Ja tak robie od dluzszego czasu. Wszystko mikrodozuje i malymi kroczkami. Z tym ze ja to robie dlatego ze z wiekiem stalem sie podatny na saidy ( nie ogarniam cisnienia i morfologii nawet na 500 mg tescia). Czy to jest najlepsza mozliwa strategia? Nie sprawdze tego z powodow opisanych wyzej. Ale mi pasuje. Powolny postep bez nieustajecego zwiekszania dawek bo poprzednie " juz mnie nie ruszaja".