SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

temat działu:

Doping

Ilość wyświetleń tematu: 7373900

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3750 Napisanych postów 3164 Wiek 33 lat Na forum 3 lata Przeczytanych tematów 16750
parnikowiec
Elko, pisałem tutaj kiedyś, że biorę paroksetynę od paru lat a od kilku miesięcy czuję się jak pipka i mam bardzo niskie libido i założyłem, że to pewnie przez wyj**aną prolkę, zrobiłem więc badania i okazuje się, że prolaktyna jest w normie ale progesteron jest nieco za wysoki. Może to być przyczyna tych moich dolegliwości? Czy raczej lepiej skupić się na poprawie stylu życia, odżywianiu, ruch itd. ? Wrzucam wyniki poniżej, za wszelkie rady będę wdzięczny. Z fartem, mordeczki.
Progesteron 0,74 nmol/l (zakres referencyjny 0,32 - 0,64)
Prolaktyna 273,4 mIU/l (zakres referencyjny 72,7 - 407,4)


Tylko badałeś Progesteron i Prolaktyne ? A estro teść i reszta ?
1

Michass90

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 9 Napisanych postów 41 Wiek 99 dni Na forum 175 dni Przeczytanych tematów 1317
prz1993
U mnie powyżej 3g białka już trawienie siada, i na pewno niewiele z tego się przyswaja, więc w moim przypadku bez sensu. Obecnie trzymam jakieś 2,6-2,7g. Ale przy 700g ww już waga mi znacząco spada, więc no niestety, żeby cokolwiek szło do góry, muszę trzymać już dość chore ilości.


Czyli chyba czaje czemu u mnie trawienie siada %) i w stolcu normalnie jedzenie , dzięki
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 57 Wiek 23 lat Na forum 97 dni Przeczytanych tematów 508
Miał ktoś z tu obecnych sytuację że organizm gorzej reaguje na częstsze iniekcje, załóżmy że przechodzicie z co 4 na co 2 dni przy względnie tak samo podzielonych dawkach
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 172 Wiek 49 lat Na forum 176 dni Przeczytanych tematów 5463
Ja sobie jem przed treningiem zazwyczaj ok. 100g ryżu i 200g mięsa. Do tego 300ml energetyka. Siłownię mam blisko, więc mija może 30 min. od zjedzenia do wejścia na salę treningową. W trakcie ćwiczeń wlatuje 2-3l wody + 150g carbo. Z tym, że mój trening trwa 2-3h. Ostatni coraz bliżej trzech niż dwóch.
I jeszcze z ciekawostek - zazwyczaj czytam w planach treningowych, iż więcej węgli jest w dzień treningowy. A u mnie odwrotnie - więcej wrzucam w dzień nietreningowy. Raz, że więcej jest czasu przez brak treningu. Dwa, że więcej dopcham bez martwienia się o obciążenie żołądka na ćwiczeniach. Trzy, że energia organizmu idzie na trawienie, a nie na trening. Ot - tak nietypowo.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 172 Wiek 49 lat Na forum 176 dni Przeczytanych tematów 5463
Martow
Miał ktoś z tu obecnych sytuację że organizm gorzej reaguje na częstsze iniekcje, załóżmy że przechodzicie z co 4 na co 2 dni przy względnie tak samo podzielonych dawkach


Tak - ja wolę rzadziej. Co 4 dni to najczęściej, a najlepiej reaguję na e7d.



Zmieniony przez - HTZ_fan w dniu 2024-01-30 21:40:53
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
prz1993 Zawodnik IFBB
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 21562 Napisanych postów 30792 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 870567
No jak ćwiczysz 30 min po posiłku, i pchasz tyle carbo, to faktycznie powinieneś się martwić, że energia idzie na trawienie a nie trening A wiesz, że z tego posiłku co jesz przed treningiem, nie masz żadnych benefitów na treningu? Zupełnie bez sensu, ale rób jak Ci pasuje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
flex1976 Trener Personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 9054 Napisanych postów 82737 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 699780
Przecież to tylko niestrawności można się nabawić
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 69 Napisanych postów 172 Wiek 49 lat Na forum 176 dni Przeczytanych tematów 5463
Zupełnie nie mam wrażenia, iż carbo obciąża mój układ trawienny. Przeciwnie - sama czysta woda przeze mnie przelatuje, a w przypadku dodania carbo mam wrażenie lepszego nawadniania (osmoza?). 150g na 3L to ledwie 5% roztwór.
Nie przejmuję się też ryżem - trawi się szybko i nie siedzi mi na żołądku. 80g ww z ryżu dla faceta 115kg to też jakoś porażające nie jest IMO. Podobnie jak 35-40g białka z mięsa w tym "posiłku". Skądś ta energia na trening 3h jednak musi się brać.
Kompletnie nie wierzę w okna żywieniowe, magię posiłku tuż przed... godzinę przed... czy tam dwie... lub tuż po. Moim zdaniem liczy się ogólny bilans i to raczej tygodniowy niż dzienny. Długa historia. Tak mam - zdaję sobie sprawę, że inaczej niż większość - i dobrze mi z tym.


Zmieniony przez - HTZ_fan w dniu 2024-01-30 23:20:23
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 27 Wiek 326 dni Na forum 326 dni Przeczytanych tematów 1821
Michass90
parnikowiec
Elko, pisałem tutaj kiedyś, że biorę paroksetynę od paru lat a od kilku miesięcy czuję się jak pipka i mam bardzo niskie libido i założyłem, że to pewnie przez wyj**aną prolkę, zrobiłem więc badania i okazuje się, że prolaktyna jest w normie ale progesteron jest nieco za wysoki. Może to być przyczyna tych moich dolegliwości? Czy raczej lepiej skupić się na poprawie stylu życia, odżywianiu, ruch itd. ? Wrzucam wyniki poniżej, za wszelkie rady będę wdzięczny. Z fartem, mordeczki.
Progesteron 0,74 nmol/l (zakres referencyjny 0,32 - 0,64)
Prolaktyna 273,4 mIU/l (zakres referencyjny 72,7 - 407,4)


Tylko badałeś Progesteron i Prolaktyne ? A estro teść i reszta ?


Reszta w normie, tylko prog lekko ponad
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94911 Napisanych postów 364908 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670422
HTZ_fan
Ja sobie jem przed treningiem zazwyczaj ok. 100g ryżu i 200g mięsa. Do tego 300ml energetyka. Siłownię mam blisko, więc mija może 30 min. od zjedzenia do wejścia na salę treningową. W trakcie ćwiczeń wlatuje 2-3l wody + 150g carbo. Z tym, że mój trening trwa 2-3h. Ostatni coraz bliżej trzech niż dwóch.
I jeszcze z ciekawostek - zazwyczaj czytam w planach treningowych, iż więcej węgli jest w dzień treningowy. A u mnie odwrotnie - więcej wrzucam w dzień nietreningowy. Raz, że więcej jest czasu przez brak treningu. Dwa, że więcej dopcham bez martwienia się o obciążenie żołądka na ćwiczeniach. Trzy, że energia organizmu idzie na trawienie, a nie na trening. Ot - tak nietypowo.


Z ciekawości co robisz 3 godziny ?

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HTZ jednak wyszło inaczej

Następny temat

PL Realia - czyli co warto brać

WHEY premium