SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dyskusje o żarciu ,treningu i innych czynnikach przełamujacych stagnacje .

temat działu:

Doping

Ilość wyświetleń tematu: 7397983

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 258 Napisanych postów 338 Wiek 33 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 2569
Na masie nic się nikomu nie stanie oczywiście, bo o tak jesteśmy na nadwyzce plus koks więc ten mps jest wywalony na maxa, nie doczytałem kontekstu, ale założyłem cardio na czczo na redukcji. Bf nisko, głęboki deficyt tj na czczo cukier w granicach czy blisko hipki, insulina grubo poniżej 1, czyli typowo dla jakichś późnych okresów redukcji. Ludzie na bombie nawet na gh z trenem powinni się bać gubienia mięsa, wystarczy farmakologicznie nieco za bardzo podbić fT3 i to już bez względu na głębokość deficytu i wszelkie inne zabiegi, pociągnie z mięsa tak czy siak, nawet obniżając wydajność na treningu. Kto był głupi w dawnych czasach i leciał po 50 czy nawet 75mcg t3 to wie o czym mowa Ponadto jakie są przeciw, możliwa mniejsza wydajność niż po posiłku, choć to ma mniejsze znaczenie ale skoro w 30min można spalić 300 lub 350 kcal tym samym albo mniejszym wysiłkiem mentalnym to.. Zdecydowanie większe subiektywne odczuwanie zmęczenia. A to ma bardzo duży wpływ na neat w ciągu dnia. Z rana sobie dowalimy, lepi poleci, a potem w ciągu dnia będziemy się maksymalnie oszczędzać :) na redukcji jak komuś wygodnie spoko, aczkolwiek jeśli pojawiają się pewne komplikacje opisane wyżej, warto rozważyć modyfikacje. Na pewno bez sensu będzie dowalić mocniej cardio z rana, spalić 300kcal i potem w ramach kompensacji nie spalić na neat 600 tylko 300.
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
To ciekawe bo na poprzednim prepie z Matim miałem zonk i się okazało, że mam FT3 3x norma i...nic z mięsa nie poleciało. Byłem nabity jak byk na 200g węgla. Przemek czasami też podbijał wyżej i nic. Ja obecnie mam podbite specjalnie ponad normę specjalnie i nic.
Ziomek z UK swoim podbija Ft3 ponad normę i też lajt.

Takiego czegoś to mogą się bać raczej molochy walczące o każde 2-3 kg w ciągu roku.


A co do reszty 100% popieram.

Mi cardio na czczo z rana tak NEAT obniża, że muszę się okrutnie zmuszać do tej ilości ruchu, którą bez cardio na czczo robię ot tak.
A NEAT to jednak NEAT - najlepsze narzędzie na wakacjach - duży neat, żresz i walisz browarki na plaży i wracasz ledwo 1 kg cięższy xD


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-16 19:54:32

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 258 Napisanych postów 338 Wiek 33 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 2569
Cayek
To ciekawe bo na poprzednim prepie z Matim miałem zonk i się okazało, że mam FT3 3x norma i...nic z mięsa nie poleciało. Byłem nabity jak byk na 200g węgla. Przemek czasami też podbijał wyżej i nic. Ja obecnie mam podbite specjalnie ponad normę specjalnie i nic.


Tu wchodzimy głębiej, kiedyś nie wchodząc w szczegóły na swoim przykładzie miałem rt3 powyżej 1, nie pamiętam jednostek, ale to było jakoś kosmicznie dużo. Objawy identyczne wysokie t3, brak potliwości, dobre nabicie na niskiej ilości wegli, wszytsko odwrotnie do tego co powinno się dziać na nadczynności włącznie z zamuleniem i rozleniwieniem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
lodzianin1 Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 94927 Napisanych postów 364912 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1670438
Zemial
Na masie nic się nikomu nie stanie oczywiście, bo o tak jesteśmy na nadwyzce plus koks więc ten mps jest wywalony na maxa, nie doczytałem kontekstu, ale założyłem cardio na czczo na redukcji. Bf nisko, głęboki deficyt tj na czczo cukier w granicach czy blisko hipki, insulina grubo poniżej 1, czyli typowo dla jakichś późnych okresów redukcji. Ludzie na bombie nawet na gh z trenem powinni się bać gubienia mięsa, wystarczy farmakologicznie nieco za bardzo podbić fT3 i to już bez względu na głębokość deficytu i wszelkie inne zabiegi, pociągnie z mięsa tak czy siak, nawet obniżając wydajność na treningu. Kto był głupi w dawnych czasach i leciał po 50 czy nawet 75mcg t3 to wie o czym mowa Ponadto jakie są przeciw, możliwa mniejsza wydajność niż po posiłku, choć to ma mniejsze znaczenie ale skoro w 30min można spalić 300 lub 350 kcal tym samym albo mniejszym wysiłkiem mentalnym to.. Zdecydowanie większe subiektywne odczuwanie zmęczenia. A to ma bardzo duży wpływ na neat w ciągu dnia. Z rana sobie dowalimy, lepi poleci, a potem w ciągu dnia będziemy się maksymalnie oszczędzać :) na redukcji jak komuś wygodnie spoko, aczkolwiek jeśli pojawiają się pewne komplikacje opisane wyżej, warto rozważyć modyfikacje. Na pewno bez sensu będzie dowalić mocniej cardio z rana, spalić 300kcal i potem w ramach kompensacji nie spalić na neat 600 tylko 300.




Proszę cię stare czasy i zawodnicy z mr O lecieli t3 po 100-150 mcg jakoś mięsa nie popalili mocno

treningi,suplementacja,odblokowanie [email protected]

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 258 Napisanych postów 338 Wiek 33 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 2569
lodzianin1
Zemial
Na masie nic się nikomu nie stanie oczywiście, bo o tak jesteśmy na nadwyzce plus koks więc ten mps jest wywalony na maxa, nie doczytałem kontekstu, ale założyłem cardio na czczo na redukcji. Bf nisko, głęboki deficyt tj na czczo cukier w granicach czy blisko hipki, insulina grubo poniżej 1, czyli typowo dla jakichś późnych okresów redukcji. Ludzie na bombie nawet na gh z trenem powinni się bać gubienia mięsa, wystarczy farmakologicznie nieco za bardzo podbić fT3 i to już bez względu na głębokość deficytu i wszelkie inne zabiegi, pociągnie z mięsa tak czy siak, nawet obniżając wydajność na treningu. Kto był głupi w dawnych czasach i leciał po 50 czy nawet 75mcg t3 to wie o czym mowa Ponadto jakie są przeciw, możliwa mniejsza wydajność niż po posiłku, choć to ma mniejsze znaczenie ale skoro w 30min można spalić 300 lub 350 kcal tym samym albo mniejszym wysiłkiem mentalnym to.. Zdecydowanie większe subiektywne odczuwanie zmęczenia. A to ma bardzo duży wpływ na neat w ciągu dnia. Z rana sobie dowalimy, lepi poleci, a potem w ciągu dnia będziemy się maksymalnie oszczędzać :) na redukcji jak komuś wygodnie spoko, aczkolwiek jeśli pojawiają się pewne komplikacje opisane wyżej, warto rozważyć modyfikacje. Na pewno bez sensu będzie dowalić mocniej cardio z rana, spalić 300kcal i potem w ramach kompensacji nie spalić na neat 600 tylko 300.




Proszę cię stare czasy i zawodnicy z mr O lecieli t3 po 100-150 mcg jakoś mięsa nie popalili mocno


Nie sądzę, nikt mi nie wmówi, że nie popalił mięsa, chyba że po dodaniu 30ui gh i kilku gramów towaru i wiadra insy dzieją cuda to ok.

Ba nawet gdyby tak było to ciekawe dlaczego teraz dosłownie każdy nazywa używanie nadczynności na redukcji średniowieczem i zwyczajnie się tego odradza


Zmieniony przez - Zemial w dniu 2022-06-17 13:22:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Każdy to znaczy kto? Obserwuje sporo normalnych i zaj**istych trenerów w PL jak i zza granicy i wielu temu przeczy.

Dwa lata temu tez tak myślałem, a tu zonk.

Mój kumpel 120 kg wielki koń się szykuje na ProQualifier i tez wysoko t3, a chwilowo leci 800 testa, 450 npp, bold 300, 5j gh ed


Zmieniony przez - Cayek w dniu 2022-06-17 13:26:30

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 258 Napisanych postów 338 Wiek 33 lat Na forum 2 lata Przeczytanych tematów 2569
Do mnie to nie przemawia, może nie mówi wszytskiego o towarze, może trener szaman. Nie widzę żadnych plusów z posiadania wyj**ane go fT3 grubo ponad normę, z doświadczenia wiem, że takie 120%.specjalnie nie nie ogranicza sytenzy ATP, nie wyplaszcza, a mimo to dodaje nazwijmy to wigoru i rozkręca przemiał żarcia, jednak to co się kiedyś stosowało oczywiście piramidkami gdzie w szczycie ludzie dochodzili do 2+x norma to działanie kompletnie kontrproduktywne i szkodliwe. Sam musiał się skuć kilka razy i kilka osób mi przemówiło do rozsądku, że to nie jest wyjście. Owszem smalec leci ładnie, suszy ładnie, ale jak pisałem nie wiem ile i czy towaru trzeba wrzucić, żeby utrzymać na tym mięso


Zmieniony przez - Zemial w dniu 2022-06-17 13:40:33
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Ja tam jestem zdania, że trzeba spróbować na sobie i się przekonać. Może jeden wyciągnie dużo benefitów, inny same „sajdy

No ale jak mówię - to co ja pisze to jakaś cześć mojego skromnego doświadczenia - wiele głupot zrobiłem, wiele tez się dowiedziałem gdy mnie lepsi prowadzili i teraz z tego jak jestem prowadzony oraz od kumpli po fachu, którzy płaca grube siano za konsultacje z trenerami zza granicy (aczkolwiek prosili bym nie gadał za dużo - kto jak ile od kogo)

Ale na dniach idę zbadać tarczycowe po podbiciu i zobaczę na sobie jak to faktycznie wpływa.

Tak czy owak podstawy to podstawy. Reszta to ciekawostki

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 143 Wiek 29 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 33648
Mnie bardziej zastanawia, jak wy na wysokim ft3 funkcjonujecie. U mnie od 37,5 mcg t3 (1,5 tabsa tiromelu) wzwyż, to już permanentna sraczka. Ale za to jak redukcja szła :E
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 709 Napisanych postów 1665 Wiek 27 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 23582
Kwestia organizmu. Znam osoby które miały z natury dużo większą nadczynność i dawały radę. U mnie wysokie ft3 to absolutny dramat z temperaturą cały czas mi gorąco.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

HTZ jednak wyszło inaczej

Następny temat

PL Realia - czyli co warto brać

WHEY premium