lordknagadokladnie - sa ludzie i ludzie, wiadomo ze nie biora dawek typu 600 test i 400 deki na 8 tyg i na tym robia mase na olimpie
Szary bywalec siłowni będzie zadowolony z 45 w łapie i 150 na klatę bo i tak względem ludzi na ulicy jest Avengersem więc i dawki nie potrzebne kosmiczne bo nic z tego nie ma poza własną satysfakcją , nie ma sponsorów , kontraktów , podopiecznych , zawodów i całej otoczki ale dzięki temu też może zostać szczery i obiektywny czego nie można powiedzieć o ludziach którzy siedzą w tym po uszy... ja np nie mam zapędów na 120kg wagi i końskiej siły bo nic z tego nie będę miał dla czego warto by było ryzykować zdrowie i życie .